Forum Polityka, aktualnościKraj

panihalinka : do ludzi o ustawie emerytalnej

panihalinka : do ludzi o ustawie emerytalnej

panihalinka / 2017-01-14 23:29
Wielu mądrych ekonomistów i znawców prawa twierdzi że Polaków nie stać na obniżenie wieku emerytalnego co moim zdaniem jest kompletną bzdurą , nasi genialni analitycy opierają się na danych z wyższych sfer pomijając zawody gdzie pracuje się również bardzo ciężko i zarabia mało , w handlu w wieku 40-50 lat jest się praktycznie już wrakiem człowieka ,ludzie są przeciążeni pracą , w tym wieku bardzo rzadko już można pracować na pełen etat i na normalną umowę bo dla pracodawcy taka osoba jest już nie wydajna i za stara , jest wielu młodych ludzi którzy szukają jakiejkolwiek pracy lub dorabiają sobie na studia i chociaż przykro mi to stwierdzić starsi ludzie ( którzy też muszą za coś żyć ) blokują młodych , młodzi ludzie są bezrobotni , nie mają zdolności kredytowej , nie stać nas na to żeby zadłużyć się w Polskim Banku bo takie wymagania mają Banki których pracodawcy nie dają swoim pracownikom ,myślę że ustawodawca powinien to sprawdzić , nie jest problemem brak mieszkań tylko ich cena , po co proponuje się młodym kredyty na które ich nie stać bo mają za niskie zarobki i 500+ tu nie pomoże , proponuję zamianę miejsc , emeryci i renciści którzy są zdolni do pracy mogą dorabiać sobie na zlecenie lub na umowę na czas określony a młodym ludziom dajcie możliwość budowania i zakładania rodziny
Wyświetlaj:
H Szatkowski / 2017-01-17 08:55
Nikt nikogo nie blokuje. Naprawdę zatrudniający w każdej formie nie są szaleńcami.

Poza tym co to za wymiana. Jakie znaczenie dla zarobków czy kwestii ubezpieczeniowej ma to, czy dana osoba zarobkuje na umowie o pracę terminowej, umowie o pracę bezterminowej czy umowie zlecenia ?
panihalinka / 2017-01-19 21:08
Oczywiście że nie są szaleńcami bo wykorzystują ludzi i na tym zarabiają ale ....no właśnie ma to ogromne znaczenie bo za absencję do 30 dni płaci pracodawca , dla zatrudniającego jest to koszt i blokada etatu , ogólnie pracownik to jest koszt bo ma pewne prawa , pracodawca ma również obowiązki wobec pracownika i to też jest koszt dlatego też wolą zatrudniać ludzi którzy nie sprawiają problemów , nie chorują ,nie mają prawa do urlopu, nie rodzą dzieci , jeżeli nie zna pan tych różnic pomiędzy umowami polecam do poczytania kodeks pracy lub zasięgnięcie porady u kadrowej, starsi ludzie z racji wieku i wykonywanego zawodu (mam tu na myśli głównie ciężką pracę fizyczną i umysłową) nigdy nie będą tak wydajni i produktywni jak młodzi, którzy potrzebują środków i stałych umów o pracę na rozwój i kupno domu lub mieszkania, na nianię , na samochód i wiele innych , starsi zazwyczaj już to posiadają bo na to sobie zapracowali , młodzi ludzie mają więcej potrzeb
H Szatkowski / 2017-01-20 08:46
Znam. Nie 30, ale 33 dni albo 14 w przypadku pracownika 50+.

Jeśli pracownik mniej choruje bo jest młody, to zdecydowanie częściej 'idzie' w rodzicielstwo itd.

Czy emeryt, czy młody- ma etat tak samo oskładkowany. Czy emeryt, czy młody - ma takie same zasady oskładkowania zlecenia (poza kwestią FP, FGŚP i oczywiście studenta<26lat).


Tak, czy inaczej- emerytura jest prawem, nie obowiązkiem i jakakolwiek presja czy wpędzanie w poczucie winy osoby, która już spełnia warunki uzyskania swojego świadczenia, że na nie przeszła albo że już swoje świadczenie posiadając nadal pracuje jest po prostu nie do przyjęcia.

Najnowsze wpisy