Wielu mądrych ekonomistów i znawców prawa twierdzi że Polaków nie stać na obniżenie wieku emerytalnego co moim zdaniem jest kompletną bzdurą , nasi genialni analitycy opierają się na danych z wyższych sfer pomijając zawody gdzie pracuje się również bardzo ciężko i zarabia mało , w handlu w wieku 40-50 lat jest się praktycznie już wrakiem człowieka ,ludzie są przeciążeni pracą , w tym wieku bardzo rzadko już można pracować na pełen etat i na normalną umowę bo dla pracodawcy taka osoba jest już nie wydajna i za stara , jest wielu młodych ludzi którzy szukają jakiejkolwiek pracy lub dorabiają sobie na studia i chociaż przykro mi to stwierdzić starsi ludzie ( którzy też muszą za coś żyć ) blokują młodych , młodzi ludzie są bezrobotni , nie mają zdolności kredytowej , nie stać nas na to żeby zadłużyć się w Polskim Banku bo takie wymagania mają Banki których pracodawcy nie dają swoim pracownikom ,myślę że ustawodawca powinien to sprawdzić , nie jest problemem brak mieszkań tylko ich cena , po co proponuje się młodym kredyty na które ich nie stać bo mają za niskie zarobki i 500+ tu nie pomoże , proponuję zamianę miejsc , emeryci i renciści którzy są zdolni do pracy mogą dorabiać sobie na zlecenie lub na umowę na czas określony a młodym ludziom dajcie możliwość budowania i zakładania rodziny