awasik233
/ 86.63.89.* / 2015-09-27 08:52
Winę za długi czasów PRL ponoszą tylko i wyłącznie rządy tego okresu. Przewożono ludzi i towary według taryf wymyślanych i branych z sufitu w Warszawie, a obiecywanej kasy, która miała uzupełniać deficyt nie przekazywano PKP... Ot taka sprytna była polityka państwa.... Obecnie krętacze i matacze, najlepsze "kęski" PKP sprzedają, gdzie popadnie, aby się tylko nachapać. Jak wynika z artykułu, już nie dużo zostało PKP do wygrzebania się z bagna, a w tej sytuacji sprzedaż "kury, która znosi złote jaja" jest nie tylko dziwna, ale też szkodliwa..... Ciekawe, kto na tym faktycznie zyskał???