Forum Forum podatkowePIT

Podatkowa pułapka przy sprzedaży mieszkania

Podatkowa pułapka przy sprzedaży mieszkania

Money.pl / 2007-01-17 19:11
Komentarze do wiadomości: Podatkowa pułapka przy sprzedaży mieszkania.
Wyświetlaj:
Jarek44 / 95.40.70.* / 2014-03-13 15:57
Witam, Odziedziczyłem mieszkanie po mamie, które sprzedałem. Mam pytanie - czy mogę odkupić cześć domu (własności wspólnej)od żony i rozliczyć tą kwotę w ramach wydatków na własne cele mieszkaniowe?
belladonna / 2014-03-13 18:42 / Tysiącznik profesjonalny
Mylę, że nie.
Wyguglaj: "Nie kupisz mieszkania od małżonka"... bo linka mi nie wklei :)
sasani / 89.75.115.* / 2014-03-11 23:16
dodam tylko że pełna kwota ze sprzedaży lokalu po babci została wydatkowana na nowe mieszkanie
sasani / 89.75.115.* / 2014-03-11 23:12
witam, bardzo proszę ekspertów o pomoc i rozwiązanie wątpliwości.
W 2010 otrzymałam od babci mieszkanie w darowiźnie. Po babci śmierci w 2011 zmuszona byłam mieszkanie sprzedać. Mieszkanie znajdowało się w innym mieście i nie mogłam w nim zamieszkać ani się nim opiekować. W związku z tym posiłkując się pożyczką i oszczędnościami kupiłam małe mieszkanie w swoim mieście na parterze z przeznaczeniem na emeryturę albo jak mnie mąż wkurzy. Sprzedaż i zakup były w tym samym roku 2011 sprzedaż na początku kwietnia a zakup pod koniec. W kupionym mieszkaniu mieszkałam zaledwie 2 miesiące i na razie zostało ono wynajęte koleżance, umowa najmu okazjonalnego. Oczywiście wszystkie akty notarialne, potwierdzenia pożyczek przekazałam do US w 2011 miesiąc po dokonaniu transakcji, a w kwietniu 2012 złożyłam PIT39. Moje pytanie brzmi czy jeszcze powinnam złożyć jakieś dokumenty, właśnie upłynęły 2 pełne lata podatkowe na wydanie zadeklarowanej w PIT39 kwoty 65000,00 za która zbyłam mieszkanie po babci na własne cele mieszkaniowe. Czy jeśli do tej pory urząd nie kwestionował sposobu wydatkowania i ulgi a ma przecież dokumenty mogę spodziewać się że już tak będzie. Czy też wszystko może się zdarzyć do końca 2016 roku...I jaka mogłaby powstać zaległość podatkowa należny plus odsetki, z góry dziekuję za pomoc
olaf556 / 31.61.136.* / 2014-03-12 08:02
Przy złożeniu Pit 28 i innych masz 14 dni karencji na doniesienie pit-u,bez pisania aktu żalu.Jeżeli pit jest złożony po terminie.
beti1212 / 2014-03-10 08:53
czyżbym musiała placic 19% od kwoty 190tys ???
wiwan / 2014-03-10 13:23
Od ZERA. Ma Pani stratę na tej transakcji. Podatku nie ma.
beti1212 / 2014-03-08 13:15
witam czy ktoś wie jaki podatek mam zapłacic gdy 2 lata temu kupiłam mieszkanie za 210 tys zł a teraz zamieniam je na mniejsze z tym ze moje teraz zbywam za 190 tys a nabywam mieszkanie o wartości 175 tys ????
belladonna / 2014-03-08 16:07 / Tysiącznik profesjonalny
Przychód 190 tyś., koszty 210 tyś. = strata. A od straty podatków się nie płaci. Oczywiście zagadnienie ma związek z wartościami rynkowymi. Jak zamieniasz w 2014 to pamiętaj o złożeniu PIT-39 do końca kwietnia 2015 roku :)
EWA2105 / 78.10.79.* / 2014-03-01 22:44
Ja też mam podobne pytanie
W roku 2012 otrzymałam w spadku mieszkanie, w roku 2013 mieszkanie sprzedaliśmy.Czy teraz składając pity za 2013, muszę złożyć pit 39 i czy w tym picie mają być uwzględnione wydatki np. na cele mieszkaniowe które zwalniają z płacenia tego podatku, czy to się pisze dopiero za dwa lata
Czy w picie 39 który złożę w 2014 (za 2013)jest tylko uwzględniony NA RAZIE podatek który mam do zapłaty
belladonna / 2014-03-02 09:31 / Tysiącznik profesjonalny
Odpowiem, ale.... jak dowiem się co u Ciebie oznacza "otrzymałam w spadku".
Po 1 interesuje mnie kiedy zmarł spadkodawca.
Po 2 interesuje mnie, czy spadek był sprzedany tak jak nabyty (np. w spadku po ojcu otrzymała matka i dzieci i tak sprzedali.... bo czasem po drodze, ktoś się na kogoś zrzeka itd.... np spadkodawca zmarł w 2007, postępowanie spadkowe było w 2012, kiedy ktoś się na kogoś zrzekał, darował itp.... a to istotne spraw)
EWA2105 / 78.10.79.* / 2014-03-02 10:11
otrzymałam mieszkanie w spadku po mamie która zmarła w kwietniu 2012 sprawa spadkowa była we wrześniu 2012, a w lutym 2013 mieszkanie sprzedaliśmy. mieszkanie otrzymałam na pół z moim bratem (dwie równe części)
belladonna / 2014-03-02 11:17 / Tysiącznik profesjonalny
Ok.
Każdy z Was (Ty i brat) rozliczacie w PIT-39 1/2 przychodu.
Koszty będą niewielkie (podatku od spadku nie było). Koszty to też koszty postępowania spadkowego (1/2 dla każdego). Kosztem mogą być ogłoszenia w prasie (dot. sprzedaży), koszty pośredników itp.
Dochód zasadniczo wyjdzie wysoki.
W PIT-39 określasz (prorokujesz) kwotę jaką wydasz na własne cele mieszkaniowe do końca 2015r. I mówimy o wydatkowaniu PRZYCHODU.
Tutaj:
http://www.finanse.mf.gov.pl/documents/766655/2199436/ULOTKA-zbycie+nieruchom_2013.pdf

na stronie 5 masz przykład jak liczyć kwotę dochodu do zwolnienia (jak nie jesteś w stanie wydatkować całego przychodu).

I bezpieczniej nie szaleć.... bo jak nie zdołasz wydać zadeklarowanej kwoty w PIT-39, po 2 latach zapłacisz podatek z odsetkami liczonymi od terminu płatności podatku. A jak dziś zapłacisz podatek, a po 2 latach wyjdzie, ze wydatkowałaś więcej niż deklarowałaś w PIT-39, robisz korektę tego PIT i zwrócą nadpłacony podatek :)
EWA2105 / 78.10.79.* / 2014-03-02 12:55
Ok, rozumiem , a jeśli mam kredyt hipoteczny na budowę domu wzięty 2008 roku to mogę raty kredytu (z odsetkami)uznać za wydatki na cele mieszkaniowe i śmiało uznać że przez dwa lata wydam tyle ile mam do zapłacenia podatku
EWA2105 / 78.10.79.* / 2014-03-02 13:03
... i w którym w picie mam uwzględnić te wydatki
PRZYCHÓD to to co otrzymałam za sprzedaż mieszkania
pozostają: KOSZTY UZYSKANIA PRZYCHODU, SUMA ODPISÓW AMORTYZACYJNYCH (czy tu mam wpisać ile wydam na cele mieszkaniowe)
wojtekkkkkk / 89.71.42.* / 2014-01-20 10:23
a czy jeżeli kupię drugie mieszkanie to muszę być w nim zameldowany, żeby uznane to było za cel mieszkaniowy?

i kiedy mogę je ewentualnie zacząć wynajmować - już nigdy?
belladonna / 2014-01-21 15:58 / Tysiącznik profesjonalny
Drugie, czyli?
Ustawa mówi o wydatkach na WŁASNE cele mieszkaniowe, a własne = mamy zamiar w nim mieszkać :)
jab / 31.172.189.* / 2014-01-17 08:52
Witam, bardzo prosze o pomoc. Otrzymałam w spadku mieszkanie w 2009 r. Jestem jego jedynym właścicielem. Skorzystałam z ulgi w podatku od spadków i darowizn (zgłoszone do US w czerwcu 2009). Do tej pory jestem w nim zamledowana na pobyt stały. w lutym 2013 kupiłam na kredyt mieszkanie większe (kredyt jest również wyłacznie na mnie i jestem jedynym włąscicielem), które wykańczamy.
Obecnie trafił sie kupiec na mieszkanie odziedziczone. W zwiazku z tym planuję sprzedać i przeprowadzić sie do nowego. i tu mam kilka pytań:
1. czy mogę utrzymać ulgę w podatku od spadku i darowizn jeżeli przeznaczę całość środków uzyskanych ze sprzedaży na spłate kredytu? zamianę na większę mogę uzasadnić urodzeniem w międzyczasie dwójki dzieci, problemami skórnymi starszego dziecka ze względu na wodę w tym rejonie - to był min. powód decyzji o zakupie mieszkania gdzie indziej... niestety nie jestem w stanie przeznaczyc środków na wykończenie nowego mieszkania, bo w zasadzie zostało mi go wyposażyć...
2. jeżeli będę musiała zapłacić podatek od spadku, to jak to formalnie załatwić? Z mieszkanie bedę musiała sie wymeldować przed jego sprzedażą (no, kilka dni), ale potem jeszcze czas na pzreprowadzkę... w jakim terminie od wymeldowania się powinnam sie pojawić w US, jaki formularz (czy wogóle?). Jaka kwota bedzie podstawą do opodatkowania, jeżeli wartości mieszkania deklarowana w 2009 r. jest wyższa niż obecnie uzyskam ze sprzedaży? Czy od kwoty do opodatkowania mogę odliczyc koszty np. pośrednictwa w sprzedażY?
3. Jak ta cała sytuacja ma sie do podatku dochodowego - pieniądze jak napisałam chcę przeznaczyć na spłate kredytu na zakup nowego mieszkania. Czy musze to robic jednorazowo? czy np. mogę w dwóch - trzech ratach? chodzi mi min. o unikniecie prowizji bankowej od wcześniejszej spłaty? oczywiscie wszystko wpłaciłabym do końca 2016 r.
4. JAk rozumiem PIT-39 mam złożyć do końca kwietnia 2015 r. Czy od kwoty przychodu jaki uzyskałam mogę odliczyć koszty pośrednictwa w sprzedaży oraz (ewentualnie) zapłącaony podatek od spadków i darowizn?
Bardzo prosze o pomoc:)
wiwan / 2014-01-17 12:21
1+2.
Kwestia podatku od spadków i darowizn dotyczącego odziedziczonego mieszkania została zamknięta. Planowana sprzedaż niczego w nie nie zmieni, nie będzie też podlegała takiemu podatkowi powtórnie. Nie ma więc też kwestii zwolnienia.

4. PIT 39 musi Pani złożyć tak jak napisała.
3. spłata rat/odsetek tego kredytu będzie innym celem mieszkaniowym, bo został zaciągnięty przed datą zbycia mieszkania.

Schemat zapłaty jest bez znaczenia. Ma znaczenie data 31 grudnia 2016 r. Tylko wydatki poniesione w tym okresie wliczają się do zwolnienia z PIT od dochodu ze zbycia tego mieszkania w 2014 r.

O tym, że zwolniony jest cały Dochód, jeśli wydatkowany jest cały Przychód wie Pani ?
jab / 5.184.236.* / 2014-01-17 21:01
Dziękuję, ale nie wszystko rozumiem. Co to znaczy, że kwestia podatku od spadku jest zamknięta? Być może znaczenie ma fakt, że odziedziczyłam mieszkanie po cioci? Skorzystałam z ulgi, ale ona jest obwarowana 5 letnim okresem zamieszkania, chyba że dokona się uzasadnionej zmiany, a środki ze sprzedaży przeznaczy się na zakup. Chodziło mi o to, czy mogę je przeznaczyć na spłatę kredytu zaciągniętego przed sprzedażą mieszkania odziedziczonego. Nigdzie nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi, częściej interpretacje są w kierunku utraty tej ulgi i konieczności zapłaty podatku od spadku.
a jeśli chodzi o zwolnienie z podatku dochodowego, to rozumiem że do podstawy opodatkowania biorę dochód, ale wydatkować muszę przychód?
belladonna / 2014-01-18 09:01 / Tysiącznik profesjonalny
Wyjaśnij mi:
"Otrzymałam w spadku mieszkanie w 2009 r."

Dla jednych otrzymałam = rok śmierci spadkodawcy (prawidłowo)
Dla innych otrzymałam = rok postanowienia sądu (nieprawidłowo).

Podaj mi rok śmierci spadkodawcy i stopień pokrewieństwa :)
jab / 37.47.123.* / 2014-01-18 13:50
Siostra mojego taty zmarła w 2009.
belladonna / 2014-01-18 15:31 / Tysiącznik profesjonalny
Dobra, wiem o co chodzi :)
Wiem o co pytasz, ale też recepty nie ma na Twoje pytania, że będzie tak, czy owak :)
Co do utraty ulgi w podatku od spadku, to jeśli udowodnisz, że sprzedaż mieszkania była koniecznością zmiany lokum, np. praca w innym mieście lub powiększenie rodziny lub.... np.
mieszkam sobie w odziedziczonym mieszkaniu z rodzinką i jest mi dobrze, a mój rodzic mieszka w kawalerce, no i ten mój rodzic miał wylew czego konsekwencją jest niedowład, no i? muszę sprzedać 2 mieszkania, kupić dom, aby rodzicowi zapewnić godne życie.... możliwość swobodnego poruszania się przy mojej opiece. Reasumując wypadki losowe sa różne, a aby nie stracić ulgi (interpretacje w tym zakresie dopuszczają zmianę lokum bez utraty ulgi) muszę to właściwie uargumentować :)
Co do spłaty kredytu na własne cele mieszkaniowe przy sprzedaży (podatek dochodowy), to natknęłam się na interpretację, że kredyt może dotyczyć innego lokum.
Tutaj jest armagedon trochę tym temacie.
Pobuszuj tutaj:
http://interpretacje.info/tags/splata-kredytu.html
jab / 37.47.123.* / 2014-01-18 16:05
Dziękuję. Pobuszuję :-)a jaka jest procedura? Czy po sprzedaży i wymeldowaniu się z odziedziczonego mieszkania, powinnam to jakoś zgłosić w. US?
belladonna / 2014-01-18 19:14 / Tysiącznik profesjonalny
Nie kochana. Czekasz. Tutaj odsetki w grę nie wchodzą (przy podatku od spadku). Jak upomną się i wydadzą decyzję podatek jest bez odsetek :)
jab / 37.225.135.* / 2014-01-18 22:04
Dziękuję. Tzn. Podsumowując - sprzedaje, czekam czy dostanę decyzję o podatku od spadku, jeżeli tak to odwołuję sie próbując uzasadnić konieczność zmiany mieszkania i deklarując przeznaczenie środków (przychodu ze sprzedaży w całości) na spłatę kredytu w ciągu 2 lat, czyli do końca roku 2016. Do kiedy US może się"upomnieć" o ten podatek? 5 lat od 2015 licząc? Ponadto do końca kwietnia 2015 składam PIT-39, w którym jako dochód wykazuje przychód minu koszty pośrednictwa w sprzedaży i deklaruje wydatkowanie przychodu na cele mieszkaniowe do końca 2016 roku? Wplaty na spłatę kredytu mogę dokonać w ratach, byle wpłacić cały przychód do końca 2016? Dobrze zrozumiałam? Trochę to zagmatwane:( i jeszcze raz dziękuję za pomoc :)
wojtekkkkkk / 89.71.42.* / 2014-01-16 11:02
Ja mam taką sytuację: mieszkanie w kredycie 50/50 z narzeczoną.

We wrześniu 2013 dostałem od rodziców mieszkanie do spółki z bratem, które sprzedaliśmy.

W związku z tym, że mieszkanie w którym mieszkamy jest współwłasnością narzeczonej, rozumiem, że mogę odliczyć "na cel mieszkaniowy" tylko połowę raty kredytu.

Dwa krótkie pytania:
- czy tylko połowę faktur "remontowych" będę mógł odliczyć? Ktoś już wcześniej poruszał ten temat, ale padła odpowiedź "chyba też tylko 50%". Czy ktoś wie na pewno?
- czy gdybym teraz wziął ślub z narzeczoną, to cokolwiek by to zmieniło? Czy od momentu ślubu moglibyśmy rozliczać 100% rat i ew. 100% faktur remontowych?

Z góry dzięki za odpowiedź, pomagający na tym forum są świetni, wszyscy dziękujemy za poświęcony czas.
Maxiss / 83.21.215.* / 2014-01-03 17:40
W styczniu 2011 otrzymałem spadek po zmarłej mamie, było to 1/6 domu mieszkalnego, połowa domu została podzielona na mnie, brata i ojca. Ojciec był właścicielem 4/6 domu a ja i brat po 1/6. Sprawy spadkowe uregulowaliśmy. W styczniu 2013 sprzedaliśmy dom za 240 tyś. Mi przypadło 40 tyś. Wiem, że do końca kwietnia 2014 muszę złożyć pit 39 i zapłacić 19% od tych 40 tyś, czyli 7600 zł. Nie mamy z żoną żadnej nieruchomości, mieszkanie wynajmujemy. Rozumiem, że jeżeli zadeklaruję, że wydam te 40 tyś na cele mieszkaniowe to podatku nie zapłacę? Tzn składam pit 39 w kwietniu i deklaruję np zakup mieszkania za 40 tyś i mam na to czas do końca 2015 roku? Teraz w kwietniu nic nie płacę jeżeli zadeklaruję zakup? A co jeżeli np zadeklaruję zakup mieszkania a w rezultacie np kupię tylko działkę budowlaną w kwocie tych 40 tyś? Jest jakaś różnica, czy obojętnie co się zadeklaruje byle tylko wydać te pieniądze na cele mieszkaniowe? A i jeszcze tak w przybliżeniu z odsetkami i kosztami ile będę musiał zapłacić na koniec 2015 roku jeżeli nie uda mi się do tego czasu kupić żadnej nieruchomości?
belladonna / 2014-01-04 14:04 / Tysiącznik profesjonalny
Zadeklarowana kwota w PIT-39 ma być przeznaczona na własne cele mieszkaniowe. Nie określa, czy to zakup mieszkania, działki pod budowę domu, czy remont posiadanego lokum. Po 2015 masz w US złożyć dokumenty, ze zadeklarowana kwota zwolnienia została wydana na te cele.
Jeśli okaże się, że mnie wydałeś niż zadeklarowane lub nic = korekta PIT-39, zapłata zaległego podatku + odsetki liczone od końca kwietnia 2014 do dnia zapłaty.
Jeśli nie wiesz czy przeznaczysz przychód na własne cele teraz zwolnienia nie stosujesz, płacisz podatek, a jak jednak do końca 2015 wydasz na własne cele mieszkaniowe, robisz korektę PIT-39 i występujesz do US o stwierdzenie nadpłaty (odpada zagadnienie zapłaty odsetek).
Co lepsze musisz skalkulować :-))
maxmark / 2013-11-20 10:28
Witam. Sprzedałem mieszkanie (kupione w 2010 sprzedane 2011). Zysk 167tyś zł. Zysk poszedł w budowę domu, ale że były to "transakcje wiązane" potrafię udokumentować jedynie 150 tyś, w tym rachunki 110 tyś i raty kredytu 40 tyś. Czy od pozostałej części czyli tych 17 tyś zł muszę zapłacić podatek 19%? Deklarację w 2011 PIT-36 złożyłem, wiem, że będę musiał się "wykazać" przed US w 2014r., stąd moje pytanie. Widziałem różne wyliczenia na necie typu zysk 100tyś x60% i podatek wyliczany od 40 tyś i trochę się pogubiłem. Z góry dziękuję za odpowiedź.
wiwan / 2013-11-21 11:13
Konstrukcja ulgi w podatku od dochodu ze zbycia nieruchomości związanej z wydatkowaniem na inne cele mieszkaniowe jest związana z wydatkowaniem PRZYCHODU ze zbycia.

Czyli w Pana przypadku chodzi o proporcję, a nie różnicę.
Rozumiem, że 'zysk'- to dochód, a więc różnica w uzyskanej w 2011 kwocie sprzedaży a kosztach zakupu w 2010 r.

Podatek do zapłaty wynosi więc 19% x 167 000 x ( 150 000: Przychód ), gdzie Przychód to kwota uzyskana ze zbycia w 2011.

No chyba, że 'zyskiem' określa Pan cały przychód, czyli kwotę uzyskaną w 2011.

Wtedy podatek wynosi 19% x ( 167 000- Koszt ) x ( 150 000: 167 000), gdzie Koszt- to koszt nabycia w 2010 r.

Powyższe z art. 21, ust. 1, pkt 131 ustawy o PIT.

Niecałkowite wydatkowanie łączy się z korektą PIT 39 za 2011 r., zapłatą ww podatku i odsetek od dnia 1 maja 2012 r.
budek2 / 91.231.25.* / 2013-12-18 22:37
ja właśnie wpadłem w płapkę podatkową, a dokładnie mówiąc interpretację przepisów. w 2008r sprzedałem mieszkanie (zakupione w 2004), złożyłem oświadczenie ze wydam pieniążki na cel mieszkaniowy i tu mały haczyk, na tymże mieszkaniu był kredyt hipoteczny poźniej zamieniony na kredyt hipoteczny konsolidacyjny który został spłacony pieniążkami ze sprzedaży tego mieszkania, jednak miejscowy US uznał że spłata tego kredytu nie jest celem mieszkaniowy i teraz muszę zapłacić zaległy podatek :(, pomimo że kredyt konsolidacyjny pokrył (spłata) kredyt hipoteczny tegoż mieszkania. w US czepili się słowa konsolidacyjny.....
belladonna / 2013-12-19 16:39 / Tysiącznik profesjonalny
http://www.orzeczenia-nsa.pl/wyrok/ii-fsk-2491-10,podatek_dochodowy_od_osob_fizycznych_w_tym_zryczaltowane_formy_opodatkowania,1e2ec51.html

Tutaj zaliczyli temat kredytu konsolidacyjnego :)
maxmark / 2013-11-21 19:13
I tak tego nie łapię... Nie łatwiej napisać, że mam zapłacić 19% od 17 tyś nieudokumentowanych? Te 167 tyś to po prostu zysk, gdyż była to adaptacja a następnie sprzedaż poddasza. No dobrze, a z innej beczki, czy jeżeli wykorzystam cały dochód na cel mieszkaniowy (tak jak zadeklarowałem), to czy muszę jeszcze coś wykazywać? Jakie jest prawdopodobieństwo, że zostanę sprawdzony (nie wszystko co wg mnie jest kosztem może tak zostać zinterpretowane przez US np. polbruk na taras, czy opaskę). Sprawdzają 100%, czy tylko losowo wybrane osoby? Ile mają na to czasu (faktury szybko bledną). Dzięki za podpowiedzi.
wiwan / 2013-11-21 20:13
Z tym "nie łatwiej":
- może i łatwiej, ale tak NIE jest w obecnym stanie prawnym, więc tego nie napiszę. Uwaga raczej do MF.

Przecie to arytmetyka.
Zryczałtowany PIT od zbycia wynosi:

19% x D x ( 1-W/P), gdzie :
D- dochód, czyli różnica przychodu ze zbycia i kosztu uzyskania tego przychodu
W- kwota wydatkowana na inne cele mieszkaniowe w ciągu dwu lat ( założenie, że W nie jest większe od P)
P- przychód ze zbycia


Przykład:
Zenek kupuje mieszkanie za 120 000, po 3 latach sprzedaje za 180 000, w PIT 39 oświadcza, z góry wiedząc, bo ma inne mieszkanie już na oku, że wyda na to drugie 150 000. Zapłaci zatem podatek od kwoty (1-150:180)x 60 000, bo 60 000 to jego dochód z transakcji zbycia pierwszego mieszkania.
Zapłaci zatem podatek od ...10 000, a nie od 30 000, które nie znalazły pokrycia w innych celach mieszkaniowych.

Co do czasu, kiedy US może owo wydatkowanie skontrolować.

Są dwie opinie, może 'belladonna' wie, która jest dla US-ów ostateczna.

Opinia MF z 2005, że przedawnienie liczy się od terminu złożenia zeznania. czyli obecnie byłoby to 5 lat od końca roku, w którym PIT 39 złożono.
Oraz wyrok WSA w Gdańsku (sygn. akt I SA/Gd 813/10) mówiący, że ta specyficzna ulga powoduje, że okres przedawnienia liczy się od końca roku, do którego owo wydatkowanie miało mieć miejsce, co dawałoby aż 7 lat od końca roku, w którym PIT 39 złożono.

Obie ww opinie jednak dotyczyły ulgi w brzmieniu sprzed 2007 r....
belladonna / 2013-11-22 11:08 / Tysiącznik profesjonalny
Ponieważ wnikliwie staram się czytać pytania, to na dzień dobry przyczepię się do PIT-36 w pytaniu. Bo PIT-36 jest dla nieruchomości sprzedanych, a nabytych 2007-2008 :-))

Czyli zapewne chodzi o PIT-39 :)

Ustawodawca napisał, że masz wydatkować PRZYCHÓD. Stąd podatek zero będzie, jak wydatkujemy przychód w 100%.
Tutaj w broszurce (str.5) to czytelnie pokazane:
http://www.finanse.mf.gov.pl/documents/766655/2199436/ULOTKA-zbycie+nieruchom_2013.pdf

I wyjaśnienie Min Fin, że przedawnienie następuje po 5 latach liczonych od końca roku kiedy był termin płatności (wracając do PIT-23):
http://www.pit.pl/przedawnienie_zobowiazan_przy_zbyciu_nieruchomosci_nieruchomosci_podat_734.php
Jak sprzedane w 2011, to PIT złożony w 2012 (termin płatności koniec kwietnia 2012), czyli 5 lat upływa z końcem 2017 :)
wiwan / 2013-11-22 11:51
Witaj 'bella'. To, że PIT 39 pytającemu napisałem, ale jak widać jest nieco zamotany w problemie.

Od siebie zapytam o to, co w kwestii wyroku WSA w Gdańsku, który przytoczyłem (siedmioletnie przedawnienie). US-y już się nań nie powołują ?

Może jest jakaś nowsza, ostateczna opinia MF wydana już stricte dla przepisów "nowych" tj. ulgi w konstrukcji od 2009 r. ?
belladonna / 2013-11-22 12:56 / Tysiącznik profesjonalny
Co do PIT-39 na razie nie mają problemu, bo 1 PIT-39 mógł być złożony do końca kwietnia 2010 (skoro przepis sprzedaży obowiązuje od 2009 - np nabycie i sprzedaż w 2009), więc ewentualne przedawnienie to przyszłość (najwcześniejsze z końcem 2015). A to jeszcze ponad 2 lata :-))
PIT-23 jest już historią. A stanowisko Min Fin i wyrok dotyczy ciągle PIT-23 :-))
wiwan / 2013-11-22 13:02
Kolejny raz przekonujemy się tu "na dole" i z opóźnieniem, jakie życiowe i praktyczne konsekwencje spadają na zwykłego podatnika w efekcie radosnej i doraźnej 'gmeraniny' w ustawodawstwie przez posłów.

Zmiana zasad na dwa lata ( 2007-2008 ) formalnie, a w praktyce na lat o wiele więcej, w PIT od zbycia nieruchomości to skandaliczny bełkot ustawodawczy.

Dzięki 'bella', udanego weekendu :-)
jolcia_1 / 2013-07-16 22:06
W 2002 roku kupiłam własnościowe spółdzielcze mieszkanie na podstawie aktu notarialnego . Jak większość mieszkańców w 2006 roku skorzystałam z prawa przeniesienia własności lokalu z wyodrębnieniem gruntu aktem notarialnym ze spółdzielni na mnie. W 2010 roku sprzedałam mieszkanie. Powiedziano mi że podatku za sprzedaż mieszkania nie muszę płacić , ale zryczałtowany podatek od zysku za sprzedaż udziału w gruncie. Zgodnie z zaleceniem wypełniłam PIT 23 i oświadczenie na wydatkowanie tego zysku. Wyjechałam na jakiś czas i zapomniałam o tym.Pieniędzy nie wydałam na mieszkanie ani grunt. Po powrocie otrzymałam zawiadomienie z US o stawieniu się i przedstawieniu wydatków. Jakie grożą mi konsekwencje? Czy faktycznie od momentu zakupu w 2002 do momentu sprzedaży 2010 r ( minęło pełne 8 lat)sprzedaż mieszkania jest zwolniona od podatku? Czy konsekwencje będą tylko za nizapłacenie podatku od zysku za udział w gruncie? Będę wdzięczna za odpowiedź.
belladonna / 2013-07-17 08:13 / Tysiącznik profesjonalny
"Czy konsekwencje będą tylko za nizapłacenie podatku od zysku za udział w gruncie?"

Tak, bo mieszkanie posiadałaś ponad 5 lat :)
Tylko sprawa tego gruntu, przy zmianie na odrębną własność, czy podatek w tej sytuacji jest rzeczywiście należny to już sprawa dyskusyjna :)
Autor1 / 82.139.39.* / 2013-07-04 10:54
Witam! Moja sprawa wygląda następująco : wykupione mieszkanie ze spółdzielni w 15 stycznia 2010r . - kwota jaka widniała na wycenia ok 66.000 zł . Koszty zakupu + notariusz ok 6300 zł .
Kiedy mogę sprzedac mieszkanie aby nie płacić podatku ?
Kiedy najlepiej sprzedać mieszkanie aby okres ,,wydatkowania" pieniedzy podatkowych na inne cele był najdłuższy ?
Ile wyniesie podatek jeżeli sprzedam mieszakanie za np. 80000 ? z góry dziękuję za informację. PozdrawiaM!
wiwan / 2013-07-04 15:40
Zarówno owe 5 lat po których nie ma podatku dochodowego ze zbycia nieruchomości, jak i 2 lata, na wydatkowanie w celu podatku uniknięcia liczą się od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło najpierw nabycie, potem zbycie nieruchomości.
Najdłuższy więc czas- bo w praktyce nawet niemal 3 lata daje sprzedaż nieruchomości w pierwszych dniach roku kalendarzowego.

Natomiast w tej konkretnej sprawie duże znaczenie ma to, jaki był stan prawny/tytuł własności mieszkania przed owym wykupem- było to spółdzielcze lokatorskie czy własnościowe prawo do lokalu. Bo rozumiem, że 15.01.2010 doszło do wyodrębnienia, uzyskano własność hipoteczną.
Jeśli własnościowe- to kiedy taki tytuł uzyskano.

Chodzi o to, że dla kwestii PIT wyodrębnienie lokalu wcześniej własnościowego nie jest traktowane jak nabycie, a jedynie zmiana formy własności.
Natomiast pojawia się dyskusyjna kwestia nabycia udziału w gruncie.
Autor1 / 82.139.52.* / 2013-07-19 08:59
Witam! Nie wiem gdzie mogę uzyskać taką informację. Byłem tam zameldowany natomiast ,,właścicielami" byli moi dziadkowie - zrobiono cesję - na mnie. Udziały w gruncie są. Proszę o odpowiedź, wskazówkę. Pozdrawiam!
wiwan / 2013-07-19 11:41
Zameldowanie jako podstawa zwolnienia z podatku dochodowego ze sprzedaży mieszkania ma zastosowanie jeśli zostało ono nabyte w latach 2007-2008.

I jak napisałem poprzednio, znaczenie ma to jaki status prawny miało owo mieszkanie przed 15 stycznia 2010, jaki ma obecnie, bo z punktu widzenia ustawy o PIT, może wcale w 2010 nie doszło do nabycia. Zatem hipoteczne wyodrębnione lub sp. własnościowe lub sp. lokatorskie. Kiedy który status, i kiedy to Pan stał się posiadaczem ww prawa.
Cesja czego i kiedy ?
autor1 / 88.156.215.* / 2013-07-22 15:33
Umowa cesji NAJMU lokalu. - listopad 2009 r .
Jestem tam ujęty jako wstępujący. Najemcami są moi dziadkowie. Natomiast wynajmującym spółdzielnia. Wnioskuję z tego , że lokal był sp. lokatorski.
W akcie notarialnym spółdzielnia jest opisana jako właściciel - natomiast kupujący na podstawie umowy najmu lokalu mieszkalnego z dnia maja 1999 jest najemcą przedmiotowym lokalu mieszkalnego.
Założona została nowa księga wieczysta.

Nie wiem czy odpowiedziałem na Pana pytania.
Autor1 / 88.156.215.* / 2013-07-22 16:14
W księdze wieczystej w tabeli stan w czasie założenia - ZAŁOŻENIE KSIĘGI WIECZYSTEJ W WYNIKU WYODRĘBNIENIA LOKALU. - nie wiem czy to jakas informacja , ale moze się przyda. Prosze o pomoc.
belladonna / 2013-07-23 07:10 / Tysiącznik profesjonalny
Czyli do listopada 2009 najemcami byli dziadkowie, a przez umowę cesji najmu lokalu doszedłeś Ty.
Było więc 3 najemców, którzy w styczniu 2010r. wykupili mieszkanie, tak? Jeśli tak (nie ma już znaczenia czy w 2010 stało się własnościowe spółdzielcze, czy odrębna własność, bo wiemy, ze dotąd było lokatorskie) mieszkanie ma 3 właścicieli, a 5 lat od końca 2010r. mija z końcem 2015r. Czyli bez podatku sprzedasz dopiero od 2016. Przy wcześniejszej sprzedaży (przed upływem 5 lat) mają zastosowanie obecne przepisy (PIT-39).
Każdy właściciel w PIT-39 wykazuje swój przychód ze sprzedaży (1/3) i może go przeznaczyć na własne cele mieszkaniowe, aby zmniejszyć obciążenia podatkowe. Zameldowanie w tym przypadku jest bez znaczenia, bo taka ulga zastosowania nie ma :)
Autor1 / 88.156.215.* / 2013-07-23 10:35
Moje pytanie brzmi , czy przychód będzie to 80000 - koszta poniesione przy wykupie ? - czyli 6300 zł ? - płacąc podatek od czynności cywilno prawnych było to 2% od kwoty 62000 - wartośc rynkowa przedstawiona przez urzad skarbowy.
Autor1 / 88.156.215.* / 2013-07-23 10:19
Dziękuję za odpowiedź , jakby mógł mi ktoś przedstawić liczbowo jakby to wyglądało, przychód, dochód - jaki podatek będę musiał zapłacić gdybym zbył mieszkanie wczesniej np za 80000? prosze o pomoc.
belladonna / 2013-07-23 11:10 / Tysiącznik profesjonalny
To 6300 zł będzie kosztem.
A kosztem będzie też: podatek PCC, koszty sądowe, taksa notarialna, koszty poniesione za pośrednictwo w sprzedaży nieruchomości, koszty ogłoszeń itp.

http://interpretacja-podatkowa.pl/interpretacja/pokaz/4-podatek-dochodowy-od-osob-fizycznych/5-koszty-uzyskania-przychodow/57-pojecie-i-wysokosc-kosztow-uzyskania-przychodow/154943-kredyt-prowizje-koszty-uzyskania-przychodow-zbycie-nieruchomosci-odplatne-zbycie-oplata-notarialna-oplaty-sadowe.html

http://koszty.wieszjak.pl/co-jest-kosztem/303725,Koszty-uzyskania-przychodu-ze-sprzedazy-nieruchomosci.html

http://www.gazetaprawna.pl/tagi/koszty-uzyskania-przychodu;sprzedaz-nieruchomosci
belladonna / 2013-07-07 15:29 / Tysiącznik profesjonalny
Skoro NSA tak stwierdził (grunt):
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,11470594,NSA__Ulga_meldunkowa_i_na_budynek__i_na_grunt.html
to fiskus dyskutował nie będzie. A co do istotnych zagadnień to wiwan już napisał. Bo chyba nie chodzi o prawidłową odpowiedź na zadane pytanie, a o odpowiedź na stan faktyczny :)
draves11 / 82.27.207.* / 2013-06-11 20:42
Witam. Mój problem zapewne będzie wyzwaniem dla prawdziwych speców! Trochę to będzie zagmatwane ale wierzę, że załapiecie o co chodzi...

W 2009 roku rodzice przepisali na mnie mieszkanie spółdzielcze, które to w tym samym roku przekształciłem na własnościowe. Obecnie mieszkam w Anglii a z mieszkania korzysta moja mama ze Swoim nowym mężem. W końcu doszli do wniosku, że chcą ode mnie odkupić to mieszkanie. OK nie ma problemu. Dokonali wyceny - 265 tyś zł. i mają na tyle gotówki, że chcą mi całą sumkę przekazać na dniach. Sprawa rozchodzi się o podatek którego nie chcę płacić (bo i po co) a pieniądze ze sprzedaży mieszkania chcę przeznaczyć na depozyt domu w Anglii. Dochodzi do tego wszystkiego mój brat, który również mieszka w Anglii i który pieniądze chce przeznaczyć na spłatę kredytu zaciągniętego w UK 3 lata temu. Przy okazji chcemy spłacić 30 tyś zł długu mojego ojca. KURDE trochę tego dużo jak się zastanowić...
Pytanie na dzisiaj - jak to wszystko ugryź, żeby nie było klapy z mojej strony i żeby urząd skarbowy - celowo pisze z małej litery bo ich po prostu nie lubię - nie doczepił się o byle "złotówkę".

Dziękuję za uwagę. Pozdrawiam i czekam na podpowiedzi.
nietysięcznik / 46.45.107.* / 2013-07-19 22:37
Kręcisz waść! jak można "przepisać" mieszkanie spółdzielcze, przecież to własność spółdzielni mieszkaniowej?
mcartek / 83.6.253.* / 2013-07-19 12:09
Robisz darowiznę mieszkania mamie, mama robi darowiznę Twojemu Bratu, Twój Brat robi darowiznę Tacie i Tobie. Wszystko zostaje w rodzinie.
belladonna / 2013-06-12 16:35 / Tysiącznik profesjonalny
Sama sprzedaż zagmatwana nie jest, bo jest jedn właściciel, a od 2009 pięć lat minie z końcem 2014.
Aby nie zapłacić podatku wcale cały przychód masz przeznaczyć na WŁASNE cele mieszkaniowe. Kredyt ma tylko związek ze spłatą go na sprzedawane mieszkanie.
Ustawa PIT (art. 21 ust. 25) pozwala na wydatkowanie na własne cele poza RP (np w UE) :)
Wydatkowanie przychodu na własne cele w części = zapłata podatku od części dochodu :)

PS. Z dużej litery urząd skarbowy pisze się jak wymieniasz konkretny (Urząd Skarbowy w...). W tej formie mała litera prawidłowa :-P
draves1 / 82.27.207.* / 2013-06-11 20:42
Witam. Mój problem zapewne będzie wyzwaniem dla prawdziwych speców! Trochę to będzie zagmatwane ale wierzę, że załapiecie o co chodzi...

W 2009 roku rodzice przepisali na mnie mieszkanie spółdzielcze, które to w tym samym roku przekształciłem na własnościowe. Obecnie mieszkam w Anglii a z mieszkania korzysta moja mama ze Swoim nowym mężem. W końcu doszli do wniosku, że chcą ode mnie odkupić to mieszkanie. OK nie ma problemu. Dokonali wyceny - 265 tyś zł. i mają na tyle gotówki, że chcą mi całą sumkę przekazać na dniach. Sprawa rozchodzi się o podatek którego nie chcę płacić (bo i po co) a pieniądze ze sprzedaży mieszkania chcę przeznaczyć na depozyt domu w Anglii. Dochodzi do tego wszystkiego mój brat, który również mieszka w Anglii i który pieniądze chce przeznaczyć na spłatę kredytu zaciągniętego w UK 3 lata temu. Przy okazji chcemy spłacić 30 tyś zł długu mojego ojca. KURDE trochę tego dużo jak się zastanowić...
Pytanie na dzisiaj - jak to wszystko ugryź, żeby nie było klapy z mojej strony i żeby urząd skarbowy - celowo pisze z małej litery bo ich po prostu nie lubię - nie doczepił się o byle "złotówkę".

Dziękuję za uwagę. Pozdrawiam i czekam na podpowiedzi.

Najnowsze wpisy