Ina17
/ 93.105.42.* / 2015-01-28 22:21
Taką właśnie postawą jak Twoja buduje się brak solidarności w narodzie i pozwala bankom robic co chcą, bo wiedzą, że obywatele i tak się sami skłócą i wykończą się na wzajem - dzisiaj banki zrobiły na szaro frankowiczów, może jutro zrobią posiadaczy kredytów w PLN (wibor jest zmienny). Więc pomagajmy sobie zamiast się wzajemnie wykańczać! To co się stało z frankiem jest jawną spekulacją, której żaden konsument nie był w stanie przewidzieć plus działał w zaufaniu do bankowców (którzy są też zawodem zaufania publicznego - jezeli fachowiec przekonywal mnie, ze jest to bezpieczne to, jak lekarzowi, nie mam wyjscia i musze mu ufac, albo nie bede miala gdzie mieszkac). Frankowicze nie chcą, żeby Państwo (ergo i Ty) dopłacali do ich kredytu - chcą tylko, aby i banki wzięły część odpowiedzialności za ich czyny. Ja z pokorą dopłacałam do MDMów, do górników itd. A teraz jak my potrzebujemy pomocy, bo sytuacja jest poważna (i to nie pomocy finansowej - Państwa nic to nie będzie kosztowało, chcemy tylko, żeby zmusiło banki do przestrzegania prawa - te ostatnie zresztą tez nie stracą ale po prostu mniej się obłowią!) to okazuje się, że można liczyć tylko na złośliwość rodaków - nic tak nie cieszy jak krzywda innych, prawda? Jakie to polskie... Bądźmy dla siebie lepsi - może w przyszłości posiadacze kredytów w PLN będą potrzebowali pomocy i fajnie jakbysmy i wowczas byli solidarni.