beton823
/ 91.208.93.* / 2016-04-19 12:12
Sprawa frankowa
Już w 2006 roku, niektóre banki informowały, że przy tych produktach będzie dochodzić do Misselling'u - w polskim wiki nawet definicji nie ma (zajrzeć na ang).
Umowy "frankowe" denominowane były niezgodne z prawem dewizowym.
Pozostałe z prawem bankowym, ale rząd PO
w 2009 zalegalizował dla banków umowy denominowane, a
w 2011 pod pozorem robienia dobrze ludziom, zalegalizował dla BANKÓW resztę dotąd niezgodnych z prawem praktyk (ustawa spredowa).
Reasumując konsumenci, którzy mogli iść do sądu i jak przy każdej umowie dochodzić jej niezgodności z prawem zostali przez rząd PO tego pozbawieni.
NALEŻY IM SIĘ odkręcenie tego bałaganu i to banki powinny za to zapłacić.
Tak samo z poliso lokatami
Dla wszystkich kredytobiorców powinni wprowadzić tak jak to się teraz dzieje we Włoszech odpowiedzialność za kredyt, nieruchomością (aby po zabraniu domu, ludzi bardziej nie pogrążać).