Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Powiedz co sądzisz o wejściu do Unii!

Powiedz co sądzisz o wejściu do Unii!

Ania / .* / 2004-04-30 10:24
Komentarze do wiadomości: Powiedz co sądzisz o wejściu do Unii!.
Wyświetlaj:
Optymista / .* / 2004-04-30 14:43
Ponieważ mam już swoje lata, to patrząc na to wszystko nasuwają się różne analogie np.: 1 MAJA był i będzie świętem naszych okupantów, teraz, tak jak za komuny pilnować nas będą komisarze, wtedy i teraz ogłaszają Manifesty i.t.d i.t.p. Ale wszystko wskazuje, że na rozpad tego tworu nie będziemy tak długo czekać.
t.w. / .* / 2004-04-30 13:45
To dobrze , bo innej alternatywy nie ma.Ale dlaczego na Boga ta unia jest tak obrzydliwie socjalistyczna??PS "socjalistyczna " to dla mnie obraźliwe słowo.
Sabre / .* / 2004-04-30 13:43
Ja się nie boję Unii. Ale też w nią nie wierzę. Każdy kto uważnie obserwuje gospodarkę światową, wie że UE nie ma szczególnych powodów do dumy. Głosowałem na NIE, ponieważ nie chcę, by mój kraj uczestniczył w nieuchronnym upadku tego sztucznego tworu. Paradoksalnie, dołączenie do Unii tych paru biednych państewek, może jej pomóc i odwlec moment upadku. Ale jest to już przesądzone. Nie ma szans gospodarczych dla socjalu.No cóż, nie zabije nas to ani nie doprowadzi do samego dna, od którego się w triumfie odbijemy. Po prostu odbierze nam to szansę na funkcjonowanie w normalnym kraju.
Krzysztof Kałębasiak / .* / 2004-04-30 13:19
OLA:"Ja się cieszę, że będę Europejczykiem. Zyskam wiele nowych możliwości, których do tej pory nie miałam"Jakie mianowicie droga Olu??Jakie to nowe mozliwosci bedziesz miala?Moze cos konkretnego?
Wyborca / .* / 2004-04-30 18:02
Jesteś Polakiem.Jesteś w Europie od lat.Zyskasz? a kasę masz? jeśli tak to na pewno dasz sobie radę.Inni co mieli chody w I Ludowej też zyskali.Byli na stypendiach w USA za pieniądze podatników.Dzisiaj robią bałagan w Polsce.Nie masz kasy i układów nic nie zyskasz.Pa
mk / .* / 2004-04-30 14:35
A teraz jesteś azjatką? Ucz się geografii.
Ania / .* / 2004-04-30 13:12
Czytam to co piszecie i się troszkę dziwie .Dlaczego aż tak boicie się tej Unii czy dla was Polska do tej pory była "Wielkim Eldorado".Olbrzymie bezrobocie ,korupcja,brak równouprawnienia kobiet i mężczyzn,fatalnie przeprowadzone reformy,debile w sejmie nie mają zielonego pojęcia o ekonomii i prawie którzy dopiero po uzyskaniu stołeczka poselskiego kończą szkołe średnią .Nawet jeżeli w Unii będzie gorzej to może wreszcie Polska spadnie na samo dno żeby się odbić.Ja się nie boje :)))
Tony / .* / 2004-04-30 13:06
Cieszę się, że wchodzimy do Unii. Stabilne przepisy i przewidywalność jutra - to jest to co może dać nam Unia. Oby tylko nasi Parlamentarzyści dostosowując nasze przepisy do wymogów UE mięli świadomość, że od ich rzetelności i mądrych (mam nadzieję) decyzji zależy los wielu osób w naszym kraju. Nie spieprzcie tej szansy przez własną prywatę!!!!!!!!!!!!!!!!
mk / .* / 2004-04-30 14:49
Stabilne przepisy o kształcie żołędzi i złodziejscy urzędnicy i politycy - poczytaj sobie o aferach UE.
mm / .* / 2004-04-30 13:06
To jest chyba największa afera w histrii świata. Nawet komuniści tak daleko nas nie sprzedali ruskim... Żal mi tylko tych co od 1V będą czuli się europejczykami, bo ja jestem europejczykiem od urodzenia bo tu mieszkam
ranoma / .* / 2004-04-30 12:44
AD George:Ciekawe."Wiele krajów odniosło sukces, mimo że w Unii nie były, nie są i nie będą. Ich recepta była prosta: uwolnić inicjatywę prywatnego przedsiębiorcy od krępujących więzów nakazów, zakazów i biurokracji oraz wykorzystać to, co daje wolny rynek i nieskrępowana wymiana gospodarcza pomiędzy krajami." - gdyby biurokraja unijna była mniej widoczna to nie trzebaby lepszej definicji Wspólnoty.Po drugie: Jeżeli weźmie się pod uwagę założenia UE - wprowadzone w życie - to nasze przystąpienie, skoro i nas te założenia obejmą, będzie jak najbardziej praktyczne - kwestią sporną jest tylko czy będziemy potrafili je wprowadzić w życie, czy będziemy tylko z założenia narzekać, że UE jest z natury zła bo drzewa ma zielone a trawa nie rośnie na asfalcie...
George / .* / 2004-04-30 13:55
Nie demonizuję Unii. Ludzie tam żyją i - na razie -mają się dobrze. Jednak perspektywy najogólniej rzecz ujmując nie są zachwycające. Jestem święcie przekonany, że za 15 lat Unia będzie gospodarczym skansen, wlekącym się w ekonomicznym ogonie, w którym - niestety - tkwić będziemy i my. Nie chodzi mi więc o to co nastąpi za rok, czy dwa, ale za 15. Obawiam się, że bezpowrotnie zmarnowaliśmy szansę na szybki rozwój. Te nasze 5% w roku 2004 może i wygląda dobrze w Europie, ale przewidywany średni rozwój światowej gospodarki to 4,6% i na tym tle nie wypadamy już tak korzystnie. Co więcej te 5% to rozwój spowodowany obawami o efekt unijny (wzrost cen) i słabością złotówki. Moje dzieci już teraz przyzyczajam do myśli, że ich jedyna szansa to opuszczenie tej starzejącej się, polskiej łajby.A co do założeń UE, no cóż - komunizm też w założeniach wszystkim robi dobrze.
George / .* / 2004-04-30 12:35
Tym co nie widzą nieba poza Unią warto przypomnieć, że nie z samej Unii świat się składa. Wiele krajów odniosło sukces, mimo że w Unii nie były, nie są i nie będą. Ich recepta była prosta: uwolnić inicjatywę prywatnego przedsiębiorcy od krępujących więzów nakazów, zakazów i biurokracji oraz wykorzystać to, co daje wolny rynek i nieskrępowana wymiana gospodarcza pomiędzy krajami. Jest chyba oczywiste, że po stowarzyszeniu ze Wspólnotą postualty te będą miały charakter czysto teoretyczny. Jak wykazał wybitny socjolog niemiecki F. Openheimer są tylko dwie drogi prowadzące do bogactwa. Jedna, którą nazwał drogą "środków ekonomicznych" polega na swobodnej wymianie dóbr i usług; jej beneficjentem jest ogół społeczeństwa. Druga zaś, tzw droga "środków politycznych" prowadzi do bogactwa nielicznych i polega na rabunku dóbr prywatnych osób przez państwo w wyniku rozmaitych ciężarów nakładanych na obywatela oraz tzw. procesie redystrybucji. Czym więcej państwa w życiu społeczeństwa, tym większe są dysproporcje pomiędzy jego obywatelami. Niestety, w roku 1989 wybraliśmy drogę "środków politycznych", a wstąpienie do Unii jest tylko naturalną konsekwencją tego wyboru. Warto zastanowić się, dlaczego najbogatszymi Polakami są ludzie pokroju Kulczyka czy Krauzego, którzy robią interesy przede wszystkim z państwem.W Polsce dyskusja o Unii sprowadza się przede wszystkim do tego, ile Unia da i komu. Przedsiębiorcy mogą się dowiedzieć, jak należy się ubiegać o dofinansowanie ze środków unijnych, rolnicy - gdzie należy złożyć stosowne kwity, aby dostać dopłaty do hektara. Wszystko co się o Unii można dowiedzieć jest bezpośrednio związane ze środkami pomocowymi. To jest jakieś wariactwo. Ja osobiście wstąpienie do Wspólnoty postrzegam jako zaprzepaszczenie ogromnej szansy na dynamiczny rozwój kraju w długim horyzoncie czasu i przedłożenie krótkoterminowych korzyści nad długofalowymi. Tym zaś, którzy liczą na dobrą pracę pragnę zalecić studia przypadków tych krajów, które do Unii wstąpiły. To powinno ostudzić ich zapał. Podsumowując jednym słowem - kanał!!!
xxx / .* / 2004-04-30 14:29
Rozumiem że może nie popierasz Unii ale powiedz jaki ty byś widział rozwój - kto by miał go zapewnić. Nasz skorumpowany rząd ? Zejdź na ziemię - spójrz na zadłużenienie naszego kraju, bezrobocie... To nie jest takie proste... Jeśli Polska miałaby sobie sama z tym poradzić, potrzebowałaby mądrych decyzji rządu a tego akurat brakuje!
Gosia22 / .* / 2004-04-30 12:24
Rok temu glosowalam na NIE i teraz zrobilabym to samo. Dopiero po referendum zaczeto mowic prawde o UE i to nie do konca i nie wszystko. Wszystkiego doswiadczymy na wlasnej skorze!
maly jasiu / .* / 2004-04-30 11:41
Wyglaszajac swoje komentarze i formulujac opinie prosze sie przez chwile zastanowic jak wygladalaby w tej chwili sytuacja w Polsce gdybysmy nie przystapili do Uni. Moze 1euro kosztowaloby juz np. 6 zl. a przekroczenie granicy wymagaloby wizy? Warto o tym pomyslec.
Ola / .* / 2004-04-30 11:37
Ja się cieszę, że będę Europejczykiem. Zyskam wiele nowych możliwości, których do tej pory nie miałam. Czytając Wasze wypowiedzi, współczuję tego pesymizmu. Bo zamiast korzystać z nowych możliwości i dążyć do rozwoju, potraficie tylko narzekać i wysnuwać daleko posuniete wyobrażenia o katastrofach, jakie rzekomo mają się pojawić w Polsce. Trochę optymizmu, Koledzy. Rozumiem, że nie wszystkim może się podobać wejście do Unii. Ale obraz jaki przedstwił nam Kolega Watzek, jest co najmniej grubo przesadzony.Niech każdy proaktywnie korzysta z możliwości, jakie da mu Unia, to wtedy na własnej skórze poczuje, że było warto.Coż taka jest jednak mentalność Polaków, potrafią tylko narzekać i szukać dziury w całym. Zacznijcie myśleć w kategoriach zysku a nie strat!Pozdrawiam
asd / .* / 2004-05-04 11:44
tak - zyskasz np możliwość zakupienia drogiego alkoholu, sprzętu audio, perfum i innych rzeczy, których przeciętny Polak nie kupuje ot tak i nie na codzień, a dostaniesz wzamian podwyżki cen artykułów żywnościowych, które to musisz kupować codziennie. Będziesz mogła tak jak do tej pory przekraczać granice, pod warunkiem że wykupisz sobie wycieczkę i oczywiście jak każdy Europejczyk będziesz płacić podatki, z tą małą różnicą że w Polsce najwyższe. Pozostałe cudowności pokaże życie
Krzysztof Kałębasiak / .* / 2004-04-30 11:33
Szczerze i bez cenzury???Mam te Unie w dupie!Tak samo jak ZSRR.Czarno widze przyszlosc.Boje sie rzadow socjalistow.Boje sie rzadow zlodziei, manipulatorow i zwyklych tchorzy.Uwazam, ze Niemcy wreszcie zrozumieli, ze nie wojna, ale kasa zdobywa sie przestrzen zyciowa.Czego nie mogli zrobic cesarze, Bismarck i Hitler, to zrobili ich nastepcy wydajac o wiele mniej niz na pomoc dla NRD.Niemcy zrobili wspanialy biznes.A gdy ktos przyjrzy sie kto zasiada takich instytucjach jak fundacja: Batorego, Adenauera, Schumana, to zobaczy i zrozumie dlaczego w Polsce dzieje sie tak jak siew dzieje. I jesli zobaczymy, ze Zydzi, zmieniwszy nazwiska rzadza w naszym kraju, to tez wyjasni wiele.Nie mam nic wspolnego z antysemityzmem, ale uwazam, ze dla wielu Zydow Polska nic nie znaczy.
jb / .* / 2005-04-19 10:47
Dzieki!Widze ,ze jeszcze ktos w naszym kraju ma pojecie o tym co sie tam i nie tylko dzieje.
S.R. / .* / 2004-04-30 11:24
Lepiej być w Unii , niż w związku z Białorusią i Rosją . Niektórzy mają tu ochotę na samochody Lada . Ja wolałbym jednak SAABA , lub MASERATI . To drugie to też samochód , a nie chipsy . Wolicie bolszewicką Azję , zamiast Europy . Zamiast wypisywać bzdury o Unii , zróbcie lepiej listę idiotyzmów , wypuszszonych przez sejm , senat i prezydenta za ostatniej kadencji . Boję się tylko czy starczyłoby miejsca na serwerze . Zamiast myśleć o emigracji - co było od dwustu lat przekleństwem tego kraju - walczcie o normalność Polski , aby była bez Lepperów , Rywinów , Jaskierni , Pola , Jakubowskiej , Milera i jeszcze kilku innych .
zks / .* / 2004-04-30 12:45
A moze by tak sporzazic liste bzdur dokonanych przez unie? WYMIARY OGORKA, KSZTAŁT BUDY DLA PSA, hę? Tam też sa nie zle "kwiatki".
ranoma / .* / 2004-04-30 11:19
... biednym, nic nie znaczącym i bez szansy na polepszenie sytuacji - dzięki akcesji jest jakieś swiatełko w tunelu na poprawę ekonomiczną, bo - jak to było kiedyś w reklamie - "DUŻY MOŻE WIĘCEJ"

Najnowsze wpisy