Pracowitość i skuteczność ZAIKS wydatnie przyczynia się do zalewu miejscowości wczasowych i nie tylko przez produkty muzykopodobne. Właściciele lokali, sklepów itp. mając do wyboru wysokie opłaty, czy korzystanie z „muzyki” udostępnianej na podstawie niezależnych (od ZAIKS), często darmowych licencji, oczywiście wybierają te drugą opcję.
I teraz pytanie, ilu ludzi w szczególności dzieci osłuchanych z tymi dźwiękami sięgnie kiedyś po ambitniejszą muzykę? Tu nie pomogą publiczne miliony wydawane na kulturę, wielkie wydarzenia. Wrażliwość na sztukę buduje się codziennie cegiełka po cegiełce. Ważny jest otaczający świat, a jak on brzmi?

I dobrze. Trzeba bronić się przed naciągaczami. To próba wyłudzenia.

okupacja przez darmozjadów trwa w najlepsze. ZAiKS reprezentuje wyłącznie interesy ZAiKSu a nie "twórców".
To coś jak z Donaldem T., niby reprezentuje interesy naszego uciśnionego kraju, a tak naprawdę to on jest tym uciskiem.