iluzoryczne zyski to może ten efekt = błyśnięcie prezesa dzięki zwolnieniu największej grupy najwyżej uposażonych pracowników z 25 i więcej letnim stażem pracy w historii tego banku zaraz po nastaniu tegoż pana na tronie? obniżenie drastyczne oprocentowania deponowanych w banku środków przez klientów? lichwa frankowa, która najbardziej wypompowała w górę "zyski" banku? uwalenie akcjonariuszy banku obniżaną sukcesywnie ceną akcji celem ich taniego nabycia przez obcy kapitał? dwukrotne drastyczne obniżenie dywidendy dla akcjonariuszy aż do całkowitego jej niewypłacenia za ostatni rok? zakupienie banku Nordea z portfelem toksycznych kredytów w większości z kategorią stracone? To są te sukcesy? Dla kogo są osiągane? Miejmy nadzieję że nowy rząd wyprostuje kręgosłup temu... bankowi

bank zmienia sie na lepsze ? tylko akcjonariusze tracą bo strata ok 25% przez rok i najmniej wyceniany bank na GPW przejęcie wypełnionej po uszy kredytami frankowymi Nordei nazywa sie sukcesem kto pisze ten artykuł jest chyba sponsorowany przez nieudolnego prezesa który dawno powinien zostać odwołany za nietrafione decyzje inwestycyjne i brak poniesienia wartości prowadzonego przez siebie biznesu i olbrzymią stratę akcjonariuszy

Przeciez on nie ma pojecia o bankowosci. Do egzaminu przygotowywal go Papierak byly wiceprezes PKO BP swego czasu.

Banki niby Polski ale doi swoich klientów jak Szwedzi podczas potopu. Z przykrością stwierdzam każdego miesiąca kolejne większe lub nowe opłaty. Po ponad 30-tu latach noszę się z zamiarem pożegnania naszego "rodowego srebra"

3 miliony rocznie a na podwyżki dla pracowników nie ma.

akurat znam tego pana. Bardzo porządny gość.

PKO BP SA, jak nikt inny, łamie przepisy BHP, czas pracy wydłuża ponad normatyw, a za nadgodziny nie płaci. Wolnych dni też nie można odebrać. Można to sprawdzić w każdym oddziale banku w Warszawie, a dotyczy to pracowników pierwszej linii na okrojonych etatach przy ich minimalnej obsadzie, kierownictwa to nie dotyczy, oni mają bat i wysokie premie.