Jak poczytać niektóre komentarze to widać, ze jest jeszcze sporo ludzi, którzy z sentymentem wspominają okres komunizmu. Niestety te czasy minęły. Świat się zmienił i mentalność z tamtego okresu jest dziś anachronizmem. Takim ludziom nie pomoże niestety zmiana kodeksu pracy, ani żaden rząd taki czy inny.

NIE MYLIĆ PRACY ETATOWEJ I ŚMIECIOWEJ .PRACE NA ZLECENIE MOŻNA BY BYŁO PODJĄĆ MAJĄC STAŁE ZATRUDNIENIE JAKO PRACĘ DODATKOWĄ , A NIE W SYTUACJI PRACY ZASADNICZEJ . PRACA O DZIEŁO DLA ZAWODÓW TZW WOLNYCH .

Chyba ktoś wybrał pOsłów -sami się nie wybrali - którzy uchwalili takie prawo które pozwala na taki proceder wykorzystania pracownika bez zapłaty za nadgodziny - W Polsce ta patologia to norma bo rządzą nami sprzedawczyki i zdrajcy myślący tylko o stołku w Brukseli i napchaniu kieszeni pieniędzmi - niestety!!!! Bo jak traktować delegację 18 godzin a pracodawca płaci tylko za 8 godzin - niby że co przez 8 godzin to odpoczywam ??? To jest mój czas poświęcony dla pracodawcy, ja wolałbym iść np. na ryby, poświęcić ten czas na zabawę z dziećmi !!!!.

kochani to nic nowego tak właśnie było przed wojną.Stare pokolenie które już w 90% wymarło wiedziało o tym a młode było głupie bo nie słuchało co starsi mieli do powiedzenia no i znalazł się Bolek który za amerykańskie pieniądze okłamując polaków zrobił przewrót i powrót do tamtych struktur i zachowań.Babcia z dziadkiem wiele mi opowiadali o tamtej Polsce.Polsce przedwojennej z wszechobecną biedą,bezrobocia lub praca za marne pieniądze i jednodniowe wypłaty z powodu spadku wartości pieniądza w ciągu jednego dnia, bez prądu,wspólne ubikacje łazienki. Na wsiach ludzie chodzili na boso lub drewniakach zimą .Warszawa była enklawą polityków Dyzmów i wydawania przez nich pieniędzy na bankiety i Kobiety. Posady jak listonosz lub kolejarz to były intratne i poważane zawody no ale takich rzeczy w książkach historii nie piszą za to piszą o złych ruskach i ile nakradli i złym komunizmie powojennej Polski nie pisząc nic że pokolenie powojenne odbudowało kraj że zniszczeń wojennych bo wierzyli że Polska będzie inna i była inna może nie idealna do chwili gdy ci co mieli szansę się w niej wykształcić za darmo zaczeli w nią sra..ć bo im było wciąż mało i przestali słuchać ludzi którzy pamiętali Polskę przedwojenną.Tak wyglądał polski kapitalizm przed wojną i do takiego wrócili politycy bo dla nich był kraj piękny po prostu wspaniały pasożytniczy system. PS wyjazdy zagranice były tak samo masowe jak obecnie.

Pracowałem kilkanaście lat w pewnej korporacji budowlanej. Ilość pracy administracyjno - papierowej i takiej "okołobudowlanej była zdumiewająca, w mojej ocenie niepotrzebna w 70 %. Na dodatek większość zadań zlecana była w ostatniej chwili tak, jakby dedline nie był znany Zarządowi wcześniej. Zawsze odnosiłem wrażenie, że członkowie tego gremium są całkowicie oderwani od realiów budowlanych dnia codziennego. Można by te myśli rozwijać dalej...

A nauczyciele jak głupki 2 godziny tygodniowo halówki za nic.

Towarzysze z PZPR którzy POdarowali sobie firmy nie potrafią inaczej . To towarzystwo w Typie Rosatiego , Borowskiego ,Cioska ma zwyczaje "Folwarku Zwierzęcego" . Balcerowicz , Lewandowski i Bielecki z Tuskiem na czele dołączyli do nich i rujnują gospodarkę łapownictwem .