br555
/ 92.16.118.* / 2014-01-20 23:01
zupełnie jak za komuny, także wśród "elity pseudo-polskich" polityków lansuje się tezę o bratnich narodach kiedyś polskim i rosyjskim (tudzież radzieckim), teraz polskim i ukraińskim. Polska z całej siły wspiera opozycję ukraińską, która niby to proeuropejska, a w rzeczywistości interesy są żeby wyciągać kasę od Unii, a później od Polaków, którzy jak będzie im się powodziło lepiej to nie omieszkają się podzielić. Ukraina dla Unii to rynek zbytu, która wydrenuje ją tak jak Polskę (i bogatsze kraje będą realizować tam zyski, supermarkety i inne duperszmity) Czy ludzie w Polsce zapomnieli jak Juszczenko tak wspierany przez polskich polityków, oddawał hołdy Banderze - mordercy Polaków ? Już raz się przekonaliśmy co znaczy wkurzyć Putina - sprawa Gruzji w 2008 i finał 10.04.2010 r wiadomo gdzie ? Zdala się trzeba trzymać od tego bagna, wystarczy jak naszych traktują choćby na Litwie, trzeba pilnować własnych interesów, a nie mieszać się do innego grajdołu, skoro we własnym nic nie wychodzi.... trochę mądrości trzeba... a nie twiterującej dyplomacji lecz zimnej, wyrachowanej kalkulacji.