ad1970
/ 77.253.174.* / 2015-05-03 06:55
Gminy często nie ściągają zaległych podatków w nastroju bezwzględnego brutalnego policjanta z USA, gdyż pełnią przede wszystkim swoją służebną misję wobec lokalnych obywateli. Gmina to nie bank i dział windykacji, ale opiekun lokalnej społeczności i jednocześnie to ta społeczność. Jak wiedzą od podstaw, są w środku tego lokalnego świata, jaka jest sytuacja u obywateli, jak oni nie mają pracy, w jakim ubóstwie często żyją, jak przedsiębiorstwa ledwo ciągną, to nie dobijają, ale na miarę możliwości dają szansę i możliwość podciągnięcia się, m.in. poprzez politykę powściągliwości sankcyjnej. Są różne przypadki, ale też taka postawa jest i zasługuje na wyróżnienie. Łatwo spalić ziemię, wypalić firmy, obywateli, i pozostawić pustą ziemię, bez niczego, i z czego będą wtedy ściągane te daniny? Haribol.