Forum Forum prawneBudowlane

Rejestracja projektu zastąpi pozwolenie na budowę

Rejestracja projektu zastąpi pozwolenie na budowę

Wyświetlaj:
pytek. / 81.190.61.* / 2012-12-12 23:24
Artykuł z 2008r.!
Kiedy szlachta z Wiejskiej weźmie się do roboty i zmieni(dostosuje do UE) prawo budowlane ???
Bo kary i ich wysokości ,nakazy i zakazy już mamy europejskie.
bud / 81.190.89.* / 2008-04-03 22:07
Rejestracja czy pozwolenie na jedno wychodzi . Podobnie jak przy zgłaszaniu drobnych obiektów . Milczenie jest zgodą , a więc pozwoleniem . Jest to tylko zmianą określenia . Ale przepis mówiący ,aby w ciągu 2 lat od wydania zezwolenia rozpocząc budowę i co dwa lata musi byc wpis w dziennniku budowy jest kompletnie bez sensu ! ! ! - Dlaczego nie mogę rozpocząc budowy domku jednorodzinnego np: po 3 -4 latach ? Przerwa w budowie następuje np: na skutek chwilowych problemów finansowych , co dzisiaj występuje nagminnie lub zdarzeń losowych niezależnych od inwestora . Dzisiaj różnie bywa . Po coż to robic kombinacje "alpejskie" ? - W którym kraju cywilizowanym obowiązują tak nielogiczne , niedzisiejsze i skomplikowane przepisy ? ? ?
kaka321 / 83.5.210.* / 2008-03-31 16:51
Tylko co jeśli nie ma miejscowego planu zagospodarowania ???
kaczkofan / 83.4.165.* / 2008-04-01 12:23
Nic nie zbudujesz i to chyba jest najwiekszy problem, do tej pory WZ zastepowala taki plan a teraz DUPA
Haś. / 79.188.53.* / 2008-05-07 17:42
Chyba kacza, ta D.... To co robi samorząd, jak nie ma chociaż studium, o planie nie wspomnę. Czy jest jakiś przepis prawa, który zabroni mi budować na mojej nieruchomości ? ( wyjątek : teren przeznaczony na inwestycje celów publicznych, np drogi ).
Andre7 / 2008-03-31 13:15 / Tysiącznik na forum
Przy domu jednorodzinnym to jeszcze rozumiem, ale co jeśli ktos wybuduje 20 piętrowiec niezgodnie z prawem np. zasłaniając sąsiadów ? Dziś to wstrzymuje się na etapie pozwolenia na budowe, a w nowych regulacjach wyjdzie po zbudowaniu obiektu. Czy nasze sądy wydadzą wtedy wyrok rozbiórki budynku zbudowanego niezgodnie z prawem ? Kta zapłaci za koszty takiej rozbiórki - sp. z o.o. developera która zaraz ogłosi bakructwo ?? Dlaczego zamiast rozsądnie wypośrodkować rzcu sie za skrajności (restrykcyjne przepisy) w drugą skarjność (wolna amerykanka - budujemy co chcemy) ?
Pan1042 / 80.239.242.* / 2012-12-01 00:37
Pan szuka pani .szczegóły na stronie http://komdax.com
Haś / 79.188.53.* / 2008-05-07 17:36
O to chodzi, o to chodzi. Na moim, za moje, więc po mojemu. A 20 piętrowca to się tak fik myk nie uda na działeczce pod budownictwo jednorodzinne wyczarować.
Bumbam / 212.185.48.* / 2008-05-06 17:03
Nie masz racji. Budujesz wedlug planu zagospodarowania przestrzennego terenu w ktorym jest dokladnie podane co, gdzie i jak szerokie lub wysokie wolno ci postawic. Jezeli nie ma planu zagospodarowania musisz wysapic do miasta lub gminy o wydanie warunkow zabudowy. W moim przypadku tak bylo. Gmina nie posiadala takiego planu wiec sam o niego wystapilem. Teraz wiem ze moge na mojej dzialce wybudowac dom do 10% powierzchni zabudowy dzialki max 9 metrow wysoki na 1,5 kondygnacji i problem z glowy.
Haś / 79.188.53.* / 2008-05-07 17:50
Bum - 9 metrów i Bam 1,5 kondygnacji. To chyba w Aborygenii. Urzędnicy przesadzają z ingerencja w plany inwestorów, ale do tego stopnia ???
planistka / 83.20.229.* / 2008-04-01 17:30
panie Andre, gdyby pan przeczytał dokładnie, to jest tam mowa o planie zagospodarowania, w którym przeważnie określone są aż nazbyt dokładnie parametry budynków jakie można na danym terenie wznosić, łącznie z opisem dachu (np. ma być dwuspadowy), więc z całą pewnością, cokolwiek mówi sioę o urzędnikach, na prawdę nie są takimi idiotami, projekt musi zostać zarejestrowany, jeżeli nie będzie zgodny z planem, to nie zostanie zarejestrowany.
Haś / 79.188.53.* / 2008-05-07 17:21
W takim przypadku mamy do czynienia z klasycznym BETONEM, choć czasy komuny odeszły w siną dalll.
grzegorz38 / 83.26.77.* / 2008-04-02 09:05
Czyli cała procedura w zasadzie się nie zmieni. Dalej urzędnik będzie decydował co i gdzie można będzie wybudować, tylko będzie miał jeszcze większą władzę niż ma teraz. Obecnie jeżeli organ (czyt. urzędnik) wyda decyzję odmowną, inwestor, zgodnie z KPA, może się od takiej decyzji odwołać. W sytuacji gdy zamiast decyzji będzie tylko rejestracja, nie będzie możliwości odwołania się od tej niekorzystnej dla inwestora .
Haś. / 79.188.53.* / 2008-05-07 17:24
Pojawiło się śliczne określenie " legalizacja samowoli budowlanej ". Może warto o tym pomyśleć.
lciesiel / 2008-04-01 09:21 / Bywalec forum
Panie,
a jaki interes ma developer w tym, aby narażać sie na takie koszty? Teraz będzie on odpowiedzialny za to, co robi
- a nie nadzór budowlany - a więc skarb państwa ( za wydanie pozwolenia na budowę sprzeczną z przepisami ).
Niech Pan sie przejdzie po starówce: gdańskiej, wroclawskiej, a później jedzie na Ursynów - co sie Panu bardziej podoba? Co dłużej stoi? Co ściąga turystów? Niech się Pan zastanowi - w czym maczał łapy nadzór budowlany i na co była wydana decyzja o pozwoleniu na budowę?
leiho / 2008-03-31 11:48 / "Tu Ne Cede Malis"
BRAWO!!!! Nie wierze, ze wprowadzi to Platforma bo oni nic nie robią.Ale jesli to przejdzie, to czapka z głow. Kto budował dom wie o czym mowie - horror w urzędach, to mało powiedziane. A najlepsze jest to "500 zł kary za kazdy dzien spoznienia" Moze sie te choloerne pasozyty w urzedach wezmą do roboty. Trzymam kciuki za ten pomysł!
ezy / 2008-04-01 16:41
A kto będzie płacił na te 500 dni kary za zwłokę? Czyżby każdy podatnik? Owszem :)
Poza tym to pomysł chybiony. Do tej pory była możliwość wnoszenia sprzeciwów przez sąsiadów. Teraz, jeśli za płotem powstanie Panu fabryka wydzielająca smród i chałas to będzie Pan mógł to jedynie przekląć szpetnie bo nie ma już etapu procesu zatwierdzania projektu w którym można było zgłosić sprzeciw.
WERKO / 83.8.97.* / 2008-11-11 21:42
Najlepsze wydasz kasę na projekty i inne uzgodnienia ,potem to zgłosisz czekająć 30 dni ...i ....odmowa ! i kto mi zwróci kasę za papierologię potrzebną do budowy , może KACZOR DONALD !
planistka / 83.20.229.* / 2008-04-01 17:34
jeżeli jest plan, to nie ma możliwości, aby w sąsiedztwie domków jednorodzinnych była zatruwająca życie fabryka. a jeśli plan dopiero powstaje, zawsze można wnieść uwagi do planu i swoje propozycje, jeżeli plan dotyczy najbliższego otoczenia. nie rozumiem, jest źle tak jak jest, a jak coś ktoś chce zmienić, to też zaraz jest wielki problem i narzekanie!
Keni / 77.236.0.* / 2008-04-01 19:24
plan też nie jest narzędziem doskonałym, na etapie jego zatwierdzania często protesty mieszkańców uchylane sa arbitralnie przez prezydenta (to na marginesie0.
Przy pozwoleniach główny problem nie jest w ostatecznym zatwierdzaniu projektu lecz koszmarnych, rozmnożonych wcześniejszych uzgodnieniach! Co z tego, że będzie rejestracja jeśli wcześniej trzeba będzie uzyskiwać wszystkie wstępne zapewnienia a potem powtórne uzgodnienia we wszystkich instytucjach, które chcą być bardzo ważne. Czy nie można załatwić tego za jednym razem np w ZUDP-ie? To by była już kolosalna ulga bez wylania dziecka z kąpielą czym stanie się całkowity brak kontroli.
kupa / 77.95.48.* / 2008-04-02 21:12
rejestracja zastąpi pozwolenie , inspektorzy nie potrafią zmierzyć grubości śniegu
Tyż Haś / 79.188.53.* / 2008-05-07 17:52
a karawan idzie dalej

Najnowsze wpisy