Zakupilam pierscionek zareczynowy za znaczna kwote w maju 2011 roku. Po dwoch latach i trzech miesiacach. Czyli po zakonczeniu gwarancji korona odpadla z mocowania pierscionka. Firma dbajac o swoje dobre imie dokonala naprwy bezplatnie. Niestety moja radosc trwala rok, niestety korona pierscionka znowu odpadla. Jestem osoba pracujaca umyslowo, a po powrocie do domu zdejmowalam pierscinek. Nie wykonujac w nim zadnych prac domowych. Pierscionek jest w bardzo dobym stanie. Ale od wrzesnia 2014 roku lezy w szufladzie. Poniewaz nawet nie wiem czy jest sens proszenia firmy o naprawe, ktora w tym przypadku bedzie zrobiona odplatnie. Ale nie spedza mi sen z oczu lecz to, ze nikt nie da mi gwarancji iz korona znow nie odpadnie. I po raz trzeci nie bede miala tyle szczescia zeby ja znalezc. A korona to najwartosciowsza czesc pierscionka. Czy rekojmia obejmuje moj przypadek i moge prosic o zwrot gotowki lub zamiane na inny wzor?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Pierwszy akapit i już same bzdury. Proponuję weryfikować treści przesyłanych artykułów przed ich publikacją.

kupiłem od osoby prywatnej nie używany telefon. w oryginalnie zamknietym pudełku z zabezpieczeniami producenta. W obecności sprzedającego otworzyłem je i załaczyłem telefon włączył sie. Otrzymałem fakture zakupu gdyż telefon był zamówiony przez jedna z polskich dostawcow telekomunikacyjnych. w domu okazało się że nie działa mikrofon i głośnik. Czy moge żądać rękojmi od sprzedającego? czy pozostanie mi oddać telefon do naprawy.

Kupiłem dwa lata temu 30-go grudnia laptop(lenowo) był dwa razy naprawiany, teraz jest 20-cia dni po gwarancji , czy mam jeszcze jakieś prawa z tytułu rękojmi?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

kupiłam używany samochód w komisie po trzech dniach uległ awarii na trasie przez co zagrożone było moje życie a sprzedawca nie chce oddać mi pieniędzy za to auto, nie chce też dokonać naprawy tego auta co zrobić w tej sytuacji

Witam,
kupiłam okulary przeciwsłoneczne w salonie optycznym, po dwóch tyg. rozdwoiły się szkła poszłam zareklamować i bez żadnych dokumentów potwierdzeń właściciel sklepu powiedział że to załatwi z firmą produkującą, ok sprawa została załatwiona, szkła wymienione, za miesiąc znowu była ta sam wada, poszłam reklamować, podobna sytuacja bez żadnych dokumentów, Pan właściciel sklepu zgłosił wadę producentowi, nawet nie wziął okularów. Po jakimś czasie jest informacja ze już nie mogą naprawić mi okularów tylko wymienić na inne. Ok wzięłam te inne okulary a te poprzednie nie musiałam oddawać. Niestety te nowe okulary również się popsuły, tym razem odpadł zausznik. Tym razem znów się udałam się do salonu optycznego już zła i zarządałam reklamacji na podstawie rękojmi i zwrotu pieniędzy, na co pan do mnie że on może tylko odesłać do producenta bo on nie odpowiada za ten towar. Próbowałam go przekonać że odpowiada bo sprzedaje a on że nie odpowiada. I że może to odesłać i poprosić o naprawę ale zwrotu nie uznają bo taki zausznik to w ogóle nie podlega gwarancji. Powiedziałam żeby jednak odesłał bo to już 3 raz reklamuję ( fakt ze różne rzeczy i wady ale ta sama firma). Czy jest jakiś sposób żeby odzyskać pieniądze??? Jak o jest z tą odpowiedzialnością sprzedawcy?

Stan faktyczny: kupiłam Tablet, po 6mc się zepsuł, oddałam do sklepu. Przyjęto zgłoszenie reklamacyjne, gdzie mam wpisane: sposób załatwienie sprawy: rękojmia i art. 560KC.
I tu pytanie: jaki jest termin załatwienia sprawy? W KC napisano tylko, że ma to nastąpić niezwłocznie, żadnych konkretnych liczb.
Może ktoś wie i odpisze:))

kupiłem pralkę w sklepie internetowym i po 2 tygodniach a właściwie przy drugim praniu uległa awarii to znaczy zdaniem serwisu nastąpiła awaria modułu. Stwierdzenie serwisu jest jednoznaczne urządzenie nie podlega naprawie gwarancyjnej z uwagi że zakup jest dokonany na fakturę gdzie widnieje nazwa firmy to znaczy działalność gospodarcza, natomiast producent nie udziela gwarancji na swój sprzęt do działalności biznesowej,tak to interpretuje w instrukcji obsługi.Wobec powyższego proszę o wyjaśnienie gwarancji lub rękojmi z tytuł zakupu w wymienionej formie jeżeli sprzedający w swojej ofercie sprzedaży nie informuje utraty jednej z tych form. Jednocześnie nawet proponuje wydłużenie za dodatkową opłatą na 2 lub 5 lat nie zależnie na kogo dokonujemy zakupu.