fiakier
/ 89.71.169.* / 2015-02-06 08:07
Propozycja: Wprowadzić "ochotniczą” dziewięciomiesięczną (po maturze,licencjacie,wyższych itp.i po obowiązkowych testach psychofizycznych), płatną Służbę Wojskową szkolącą wybranych poborowych w dziedzinie(wspólnej i spójnej logistyki) jednolitej łączności( radio,znaki i sygnały,komendy).,technik ratowniczych i ewakuacyjnych w newralgicznych punktach miast (węzły komunikacyjne,lotniska,dworce,wieżowce,galerie handlowe,imprezy masowe,estakady,tunele metra itp.), ratownictwa chemicznego,zapobiegania skażeniom, zapobiegania panice, (obowiązkowo w j.Angielskim) umiejętność współpracy pomiędzy WSZYSTKIMI Służbami na terenie Polski i UE, oraz przeszkolenie z zakresu podstawowego szkolenia wojskowego min.na szczeblu drużyny na terenach zurbanizowanych.( Docelowo podstawowa kadra Sił Narodowych). Szkolenie zakończone egzaminem państwowym i stopniem podoficerskim.Najlepsi absolwenci-oferta szkolenia oficerskiego. TYLKO i WYŁĄCZNIE ukończenie takiego szkolenia byłoby podstawą do ubiegania się o przyjęcie do ZAWODOWEJ SŁUŻBY w SIŁACH ZBROJNYCH, SŁUŻBACH RATOWNICZYCH ,SPECJALNYCH, POLICJI, STRAŻY GRANICZNEJ, URZĘDZIE CELNYM, STRAŻY POŻARNEJ i innych FORMACJI PARAMILITARNYCH (ochrona lotnisk,zakładów przemysłowych,newralgicznych odcinków szlaków komunikacyjnych itp.),mających wpływ na obronność Polski i państw-członków UE. Jeśli to odpuścimy, to wszelakiej maści grupy rekonstrukcyjne czy też inne organizacje typu AK,przejmą pranie mózgów młodzieży.