chichot dona
/ 31.1.143.* / 2014-10-19 01:43
To ładninie, że uznajesz mnie za Rosjanina
Wasza rosyjska gospodarka pogrąży się na dekady
. Zapewne dlatego, że nie pluję na Rosję , ani nie wieszczę ich bankructwa czy innej upadłości, ani tym bardziej nie życzę im wszystkiego najgorszego, czyli nie ujadam jak pies za karawaną. Niestety, nie jestem stamtąd ani nie jestem Rosjaninem z zachodu. Mógł bym swoje zdanie wyrażać po równi, jak to się ładnie określa, ale jest tyle antyrosyjskości w maisreamowych mediach, tyle urabiania plebsu, że dla swoistej równowagi, naświetlam sytuację bez tej anty propagandy i siłą rzeczy o Rosji i naszych z Rosją stosunkach (co dla wielu oznacza od razu, że jestem pro rosyjski, a ja jestem jedynie pro rozsądkowy). Reprezentuje środowisko biznesu a mniej środowisko polityki, choć i tu muszę mieć rozeznanie co oczywiste.
Jeżeli uraża kogoś , bycie plebsem .. cóż jego sprawa. Określenie plebs nie jest uwłaczające. Poprawnie politycznie powinno być społeczeństwo, ale akurat tak się składa, że mający władzę wolą określenie plebs, ludziki, pospólstwo ( zwłaszcza elyty USA i częściowo w UE).
Dla pocieszenia mogę powiedzieć, że dla mających władze ja także należę do plebsu, jakoś mnie to nie razi. No może tyle, że mam świadomość potęgi manipulacji , oraz świadomość tego, że ja sam tej manipulacji ulegam, często, zbyt często niż bym chciał, łapie się na tym, że w mniejszym czy większym stopniu ulegam manipulacji. Niestety większość plebsu o manipulacji niby wie, ale tej manipulacji ulega bezrefleksyjnie.
Taka jest siła manipulacji, utrwalonych stereotypów, lenistwa umysłowego.
Kiedyś pisałem bardziej ostro, bardziej przeciw obecnym powszechnie liniom manipulacji. Doszedłem do wniosku, że to bez sensu, nie pobudza myślenia a wzbudza ślepa bezrefleksyjna kontrę, tylko dlatego , że nie jestem za.