Ja nie rozumiem tej nagonki na korpo, bo ok, jest procent ludzi, którzy nie znoszą chodzić w "mundurku" i siedzieć przed komputerem, ale są osoby, które lubią mieć jasno określone zadania, stabilizację, benefity i tak dalej. Każdy ma inne usposobienie i na pewno są osoby, które do korpo po prostu pasują ;)