O godz. 6.00 po 14 godz. morderczych negocjacji osiągnięto porozumienie z MZ. Poradnie będą otwarte sukcesywnie, od dzisiaj jak tylko dotrzemy do pracy.

USTALONO

Prezes NFZ zobowiązał się do ogłoszenia w dniu dzisiejszym zmienionego zarządzenia zawierającego wynegocjowane zapisy.
a. Umowy będą aneksowanie od 1 stycznia 2015 z zachowaniem ważności deklaracji i numerów recept.
b. Deklaracje pacjentów nieuprawnionych (czerwonych) nie tracą ważności - bez konieczności zbierania nowych deklaracji.
c. W trakcie obowiązywania umowy jej zapisy nie mogą być zmienione bez zgody drugiej strony.
d. W harmonogramach pracy lekarzy obowiązuje zapis pomiędzy 8 a 18.
e. Zlikwidowano konieczność corocznego potwierdzania rachunku bankowego.
f. Kontrole mogą trwać maksymalnie 12 dni. Muszą być zgłaszane 48 godz. wcześniej.
g. Umowy będą trwały maksymalnie 12 miesięcy.
h. Wskaźnik skuteczności onkologicznej będzie jeszcze przedmiotem uzgodnień po wcześniejszym monitoringu.
i. Wprowadzony zostanie zapis ustawowy dotyczący powołania koronerów i zmian w zasadach stwierdzania zgonów.
j. od stycznia stawka kapitacyjna wzrośnie do 140,4 zł.:
k. od 1 lipca stawka kapitacyjna dla przychodni, które sprawozdawały badania wyniesie 142,08 zł.
l. od 1 sierpnia 2015 dla przychodni, które osiągną wskaźnik wykonywania badań, który określi NFZ wyniesie 144,00 zł.
Możliwość wydawania kary onkologicznej będzie przedmiotem dalszych uzgodnień.

Spoko - na nierobów górników wydamy DWA RAZY TYLE. I jak następnym razem bedziecie czekac w kolejce albo nie dostaniecie numerka to już wiecie komu podziękować

Ludzie mamy DEFLACJĘ w kraju, a tu rząd robi taki prezent lekarzom, a raczej menedżerom lekarskim. Jeżeli podzielimy 1,1 mld. na 5000 lekarzy członków PZ wychodzi na jedengo 220000 zł rocznie. Toż to jakaś patologia.
To nie jest dbałość o pacjenta. To jest grabienie pacjentów, bo przecież za chwilę (oczywiście po wyborach rząd (obojętne czy PO czy PIS) podniesie składkę zdrowotną, bo musiał wydać na realizację porozumienia z PZ.
I tak my wszyscy zapłacimy za spokój socjalny rządu. Tak jak płacimy na górników, którzy od lat stosują tą samą taktykę. Tak jak płacimy na emerytury sektorów militarnych i para militarnych, sędziów prokuratorów.

Jako podatnikowi wymiotować mi się chce. Kto następny po kaskę z budżetu? Rok wyborczy, rząd rozdaje, a po nas choćby potop.

Mimo tego, że nie korzystam od chyba dwudziestu lat z usług lekarza rodzinnego( oczywiście jestem zarejestrowany u lek. rodz.)- to bardzo się cieszę z porozumienia...:)

Stawka podstawowa to kwota za każdego zarejestrowanego danym ośrodku do lekarza rodzinnego. Jak ośrodek ma np 10 000 zarejestrowanych to będzie dostawał 1,36 MILiONA zł rocznie ( poprzednio "tylko" 960 tys zł). To absolutnie nie zależy od tego, czy ktoś się na coś leczy. To trafia do kieszeni właścicieli. Do tego OSOBNO jest płacone za każdą wizytę + za badania. LEKARZ jest zwykłym pracownikiem, jak każdy inny pracownik. TO NIE JEST SPÓR Z LEKARZAMI TYLKO Z WŁAŚCICIELAMI. Poziom rzetelności dziennikarstwa Money osiągnął ....