Oto zmodyfikowany wykres analizy w20 sprzed tygodnia: http://stooq.pl/q/a/?s=wig20&i=d&u=12045444 Pozostawiłem na nim opadającą linię trendy spadkowego (linia zielona), kolejno coraz niższe szczyty i dołki s1d1,s2d2,s3d3 oraz opór związany ze sprawą franka s3 (linia pomarańczowa). Na wykresie wrysowałem niedźwiedzią formację Gartleya, która świetnie pokazuje miejsce gdzie zatrzymał się rynek (ok. 2410, linie fioletowe). Sama formacja nie jest doskonała, bo nie posiada równych nóg AB=CD i jest geometrycznie pokraczna, za to perfekcyjne zniesienia 0.618XA oraz 0.786XA są wizytówką owej formacji. Wygląda na to, że z kontynuacją wzrostów musimy poczekać do czasu przebicia i zanegowania tej formacji. Sytuacja wygląda tak, że owa formacja pokazuje możliwość pogłębienia spadków np. do opadającej linii trendu, a w najlepszym wypadku konsolidacji na poziomie obecnym czyli wsparciem związanym z przebitym szczytem S3 (linia pomarańczowa). Ja jednak uważam, że wzór Gartleya zostanie w końcu przebity i indeks pofrunie znacznie wyżej wprawiając wielu w osłupienie, za sprawą fazy wzrostowej cyklu 10 miesięcznego, w której to się znajdujemy, moim skromnym zdaniem, a stanie się tak, ponieważ cykle mają wyższy priorytet (czytać jak politycy pjorytet 8-) ) niż nawet najpiękniejsze formacje harmoniczne, co zwalnia mnie od dalszych komentarzy, suplementów oraz gloss. I w tym to optymistycznym nastroju życzę samych udanych transakcji, tudzież trafnych łapań szczytów w nadchodzącym tygodniu, czyli szczytowania, jakkolwiek by to rozumieć.

Podobno giełda wszystko tak "nieomylnie dyskontuje" odnośnie przyszłości

Co "dyskontowała" cena ropy absurdalnie wywindowana przez spekulantów do 147 dolarów za baryłkę w lato 2008?

Co takiego spekulanci "wiedzieli" o przyszłości?

S&P500 od początku roku zyskał..... 0,1%

http://fingfx.thomsonreuters.com/2014/03/25/131612d227.htm

Minister Finansów Niemiec powiedział, że luźna polityka monetarna banków centralnych jest przyczyną kryzysów a nie ich rozwiązaniem

German FinMin: expansionary monetary policy cause, not solution, for crises

Głos prawdy

STRACH MA REKINIE ZĘBY I WILCZY APETYT NA ŁAWICĘ LESZCZY

Wcale się nie dziwię inwestorom że nie kupuję akcji od spekulantów .Nie ma co się dziwić ,trzeba czekać aż spekulanty się powyrzynają i przyjdzie czas promocji jak w 2008 roku !Czekać cierpliwie i patrzeć jak spekulanty "realizują zyski".

Stany zakończyły najgorszy tydzień na giełdzie od stycznia.
Dziś znów najsłabiej wypadł sektor naftowy, tracąc kolejne -0,7%.

The S&P lost 2.2%, the Dow fell 2.3% and the Nasdaq slipped 2.7% for the week.
Energy ended the day as the worst sector, -0.7%.

Ale i tak w tygodniu cena ropy WTI wzrosła o 4,9%, bo bankrutują łupki i platformy i wydobycie powiększa tylko straty, stąd to chaotyczne szarpanie kursami, o tylko powoduje dodatkowe koszty i straty, destabilizując rynek.

Kolejny, 16-ty już tydzień spadku liczby wiertni za ropą i gazem w Stanach, łącznie największy od 30 lat.

Miedź 6.055$ (-1,93%).

komentarz powala jak zawsze czyli co było minęło
a jakie prognozy?

Mający rekordowe straty PKN, przy krachu transportu, rolnictwa i budownictwa, bankructwie łupków, platform, piasków, który zaczął i tak o 50% za wysoko w stosunku do tragicznych wyników, od 58 zł, wyciągnęli nagle po kolejnych katastrofalnych danych ze Stanów, bez obrotu do 59,30, żeby za chwilę wywalać i skończyć na 58,12 i już zero ruchu w dogrywce.