Forum Forum prawneGospodarcze

Sprzedaż nieruchomości a podatek. POMOCY!!

Sprzedaż nieruchomości a podatek. POMOCY!!

botakiejestprawo / 89.71.28.* / 2016-01-02 23:42
Sprzedaż mieszkania może okazać się pułapką sprytnie zastawioną przez prawo podatkowe. Jesteśmy małżeństwem 60-cio latków, które przez całe swoje życie pracowało goniąc za własnym „M”. Kiedy wreszcie spłaciliśmy wszystkie zobowiązania i staliśmy się właścicielami wymarzonych 3 pokoi na jednym z trójmiejskich osiedli, okazało się, że nie ma tam już komu mieszkać. Dzieci się usamodzielniły, a czynsz okazał się zbyt wysoki na nasze możliwości. Przyszedł pomysł zamiany na mniejsze. Scenariusz jakich wiele. Pomijając koszmar wszystkich formalności zamieszkaliśmy w końcu w mniejszym i tańszym w eksploatacji mieszkaniu. Podczas sprzedaży pośrednik zapewniał nas, że jeżeli w ciągu dwóch lat od sprzedaży całą otrzymana kwotę przeznaczymy na zakup oraz remont nowego mieszkania, to zostaniemy zwolnieni z zapłaty podatku. Tak też zrobiliśmy, jednak po trzech latach zapukał fiskus. Okazało się że dotyczyły nas inne przepisy. Nie z daty sprzedaży 2011, a te obowiązujące w momencie nabycia sprzedawanej nieruchomości 2007. Na pierwszy rzut oka i tu nie powinniśmy mieć trudności. Obowiązywała wówczas tzw. „ulga meldunkowa” lata 2007-2008. W sprzedawanym mieszkaniu byliśmy zameldowani od lat 90- tych, a wymagany był tylko rok, aby być zwolnionym z zapłaty podatku. Z nadzieją udaliśmy się do US, gdzie okazało się, że zabrakło oświadczenia o sprzedaży mieszkania! Chcieliśmy je złożyć na miejscu, ale pani z tryumfem poinformowała, że termin jego złożenia minął już dawno temu i jest on nieodwracalny. W związku z tym wezwała nas do zapłaty horrendalnej sumy 48 tys, twierdząc, że nie składając zaświadczenia najwyraźniej chcieliśmy zapłacić ten podatek, na dodatek doliczając odsetki za nieterminową zapłatę w kwocie 18 tys. W sumie wyszło 1/4 wartości mieszkania. Pomimo tego, że nie byliśmy winni żadnych pieniędzy i nie oszukaliśmy skarbu państwa, musimy zapłacić, bo nie złożyliśmy świstka papieru. Jak się okazało najdroższego….. W taki oto sposób US zasila skarb państwa- oskubując szarego obywatela jednocześnie stojąc w obronie KONSTYTUCJI
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Rozdział II Art. 75.

Szukamy wszystkich, którzy mają lub mieli podobny problem i wiedzą jak go rozwiązać.
szklarek / 2016-01-04 17:48
Na tym etapie- już tylko w sądzie zaskarżając decyzję US. To kwestia nie tyle gospodarcza, co stricte podatkowa.

Więcej:

http://www.money.pl/forum/katalog,9,0,0,40,0,podatki.html

Najnowsze wpisy