Witam. Na starcie dodam, że mama była rozwódką, oraz miała 3 (w tym ja) dzieci, które sama chowała. Po jej śmierci otrzymałam pismo z OFE POCZTYLION o tesci:
Uprzejmie informujemy, iz Zaklad Ubezpieczeń Społecznych powiadomil nas o śmierci xyyz. W celu rozpoczęcia procedury wypłaty środków z rachunku zmarłego członka funduszu, prosimy o przesłanie odpisu aktu zgonu lub kopię poświadczoną notarialnie na poniższy adres"
Dzwoniąc na infolinii podałam nr klienta z pisma i uzyskałam potwierdzenie o takim koncie i środkach na nim, jednak Pani nie może udzielić nic więcej informacji bez dokumentów.
Po wysłaniu aktu uzyskałam pismo o tresci:
"W nawiązaniu do informacji o śmierci zasadach podziału środków zgromadzonych na rachunku zmarlej xyz
chcielibyśmy poinformować o zasadach podziału środków zgromadzonych na rachunku zmarlej.
Połowa wyżej wymienionych środków, w zakresie w jakim stanowiły one przedmiot małżeńskiej wspólności majątkowej, przypada małżonkowi zmarłego. Pozostałe środki przypadają osobom uposażonym, wskazanym przez zmarłego na deklaracji przystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego. W przypadku braku małżonka całość środków przypada osobom uposażonym. W przypadku braku osób wskazanych lub ich nie wskazania, środki te wchodzą w skład spadku. Ewentualni spadkobiercy obowiązani są przedstawić prawomocne stwierdzenie nabycia spadku lub Akt poświadczenia dziedziczenia. Wyrok o rozwód. Dokumenty te pozwolą na rozpoczęcia procedury wypłaty."
Wyrok rozwodu otrzymałam z sadu kopię, czy jeśli tylko ja z rodzeństwa otrzymałam informację znaczy ze bylam wskazana i wtedy nie potrzebuje poświadczenia nabycia spadku? Sprawa nabycia jest aktualnie ciężka do zorganizowania, jeden brat przebywa za granicą, a drugi w areszcie, wiec bez ich udziału nie chce tego robić.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Witam mam pytanie. Moja mama zmarła w zeszłym roku, od 30 lat była na rencie z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Czy na rencie mogła zbierać środki na OFE ?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

witam, mój mąż zmarł 3 miesiace temu. Miał 53 lata. Dowiedziałam się z Zusu że był w Ofe w PKO BP bankowy. Jestem żona i jedynym spadkobiercą po mężu. od czego zależy wysokość wypłaty? od zarobków męża? jak to można sprawdzić

Witam mam pytanie. Mój mąż zmarł niedawno i ostatnio przyszedł list z PZU zaadresowany na moją teściowa. I wynika z niego że po śmierci mojego męża należą jej się pieniądze z ubezpieczenia męża bo była uposażona ale ona zmarła dwa lata temu czy w tej sytuacji mogę się starac o te pieniądze? Dodam że maz ma brata. A ja jestem już na recie

Nie wiem co będzie jutro, czy za kilka lat. Teraz udało mi się znaleźć dobrą, legalną i bez inwestycji własnych pracę. Więc założyłam konta dzieciom i systematycznie im wpłacam środki. Jak coś się stanie, są zabezpieczone, a ja spokojna. Jeśli ktoś chce to polecam, bo internet jest pełen dziwnych propozycji nie do wykonania. Tu jest uczciwie, prosto i z wypłatą po każdym jej zleceniu.

https://ribmoney.xyz/9259514847436/

Polecam, bo długo szukałam czegoś takiego i wiem, że łatwo nie jest.

witam mam pytanie czy warto sie starac o pieniadze z offe i ile mozna dostac. Tak pytam bo musze zrobic o spadek w sadzie a nie wiem czy warto bardzo prosze o odpowiedz.

Witam. Mam pytanie które mnie dręczy - a nie mogę uzyskać na nie jak dotąd jednoznacznej odpowiedzi . Jestem wdową od 4 m-cy .Mam 49 lat i do tej pory nie należałam do żadnego z OFE. Od początku było nam - tzn. osobom urodzonym przed 1968 rokiem - dane prawo wyboru - albo zostajemy w ZUS-ie - albo zapisujemy się do OFE.Ja z racji tego - że nie miałam w tamtym okresie stałego dochodu - zostałam w ZUS- ie. Teraz - po śmierci męża OFE część środków do których byłam uposażona - wypłacił mi na wskazane konto - natomiast druga część chce mi przelać na wskazany przeze mnie fundusz - lub - jeżeli do żadnego nie należę i nie wskażę - sami mi go przydzielą . Ja w dalszym ciągu nie chcę należeć do żadnego z funduszy - korzystając dalej z danego mi wtedy prawa. Czy w związku z tym fundusz - do którego należał mój zmarły małżonek - ma prawo wbrew mojej woli zmusić mnie do przynależności do OFE - a jeżeli tak - to na mocy jakiego artykułu lub ustawy . Czy jest gdzieś konkretnie napisane - że osoby prawie 50- letnie muszą po śmierci współmałzonka zapisać się do OFE? Jeżeli ktoś odpowie mi jednoznacznie na to pytanie - będę bardzo wdzięczna.

Pani nabzdurzyła. Art. 131 i 132 Ustawy z dnia 28 sierpnia 1997 r. o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych są jasne. Środki po mamie jako rozwódce są w całości wypłacane Tobie jako uposażonemu.
Jeśli ojcu coś by się należało na skutek podziału majątku po rozwodzie- już wtedy, na podstawie orzeczenia sądu czy ugody otrzymałby należną część w postaci transferu środków, tzn. stałby się przymusowo członkiem tego OFE zgodnie z art.128 ww Ustawy, skoro swojego OFE nie posiadał.

No chyba, że do dziś ojciec mając taki dokument do OFE matki się nie zgłosił, co jest mało prawdopodobne.

Poczytaj art.126 i dalsze tej ustawy.