dr faust
/ 79.188.238.* / 2009-02-09 12:28
a kto jej chce ?
świat ma więcej formatów niż te które są ci znane z lektury gazety wyborczej.
Po podwyżce o 40 procent energii wkróce spotkamy się w tej samej kolejce, ciktórzy wybierali gabinet cieni z tymi , którzy bali się go, bo wiedzieli jak to się skończy.
już najwyższy czas aby mądrość Ignacego Krsickiego poznać sprzed wielu lat.
Wół minister
Kiedy wół był ministrem i rządził rozsądnie,
Szły, prawda, rzeczy z wolna, ale szły porządnie.
Jednostajność na koniec monarchę znudziła;
Dał miejsce wołu małpie lew, bo go bawiła.
Dwór był kontent, kontenci poddani - z początku;
Ustała wkrótce radość - nie było porządku.
Pan się śmiał, śmiał minister, płakał lud ubogi.
Kiedy więc coraz większe nastawały trwogi,
Zrzucono z miejsca małpę. Żeby złemu radził,
Wzięto lisa: ten pana i poddanych zdradził.
Nie osiedział się zdrajca i ten, który bawił:
Znowu wół był ministrem i wszystko naprawił.