Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Góra: Prowizje pobierane przez OFE należy obniżyć

Góra: Prowizje pobierane przez OFE należy obniżyć

Wyświetlaj:
tojatoja / 77.253.130.* / 2009-03-04 22:36
hmmm kiedy zapisywałam się do funduszu, wybrałam taki, który chwalił się tym, iż będzie pobierać malejącą prowizję... po 25 latach zaprzestanie pobierać prowizję, a co się stało??... sami widzicie... bez komentarza....
dode... / 62.121.77.* / 2009-03-04 21:16
CZY OFE zadbało o poowierzone im fundusze ?
NIE !!!!!
TO SĄ ZŁODZIEJE, ZŁODZIEJE,ZŁODZIEJE.

I mają czelność upominać się o prowizje , a od czego?

Sami powinni uzupełnić utracone depozyty.
Odnowiciel / 83.19.83.* / 2009-03-04 20:30
Góra znasz li to? "Nie przyszła Góra do Machometa To Machomet przyszedł do Góry"
Bernard+ / 83.22.98.* / 2009-03-04 17:32
Podstawowym błędem ustawy o OFE jest system opłat za zarządzanie aktywami przekazywanymi przez ubezpieczonego. Jeżeli wynagrodzenie jest płatne z góry przed wykonaniem pracy i wysokość wynagrodzenia jest niezależna całkowicie od efektów uzyskanych z tej pracy to jest to zasada więcej niż komunistyczna. Bowiem wynagrodzenia firm zarządzających OFE wynoszą taką sama wartość czy się stoi czy się leży 7 lub 10 lub 4 procent się należy a żeby było lepiej jak w komunizmie to ten procent jest pobierany z góry. Każdy, kto chociaż jeden podręcznik o motywowaniu ludzi do dobrej pracy przeczytał wie, że każdy pracownik dąży zawsze do racjonalizacji swojego postępowania. Jeżeli wynagrodzenie jest stałe to racjonalny pracownik dąży do tego, aby to wynagrodzenie osiągnąć przy minimalnym możliwym wysiłku. Jeżeli wynagrodzenie rośnie wraz z ilością godzin pracy to pracownik spowalnia swoje działanie, aby uzyskać wynagrodzenie dodatkowe za pracę w nadgodzinach a jeżeli wynagrodzenie jest w odpowiedniej części prowizją od uzyskanego wyniku to oczywiście pracownik skupia się na tym, co prowadzi do osiągania wyższego wyniku.
Tymczasem zyski firm zarządzających OFE rosną tylko, gdy rośnie liczba pozyskanych klientów, którzy wpłacają składki, i gdy pozyskuje się klientów o wysokich zarobkach, którzy płacą wysokie składki. O zysku decyduje więc wyłącznie suma zebranych składek. Przy takich ustawowych zasadach wynik w postaci wzrostu wartości jednostek uczestnictwa decydujący o wysokości przyszłych emerytur dla ubezpieczonych jest sprawa nie najważniejszą, lecz ważną tylko do momentu uzyskania wyniku przeciętnego dla wszystkich funduszy potem już nie trzeba się starać, bo, po co od tego nie rosną zyski firm zarządzających OFE. Lepiej wydać więcej pieniędzy na kłamliwe reklamy, aby pozyskać nowych płatników składek bo to zwiększa znacząco zyski. Dlatego całe 9 lat mieliśmy do czynienia z nieuczciwą reklamą OFE, która w związku z jej nieuczciwością powinna być zakazana. Nieuczciwość ta polegała na tym, że podawano wysokie stopy wzrostu wartości jednostek uczestnictwa w specjalnie dobranych okresach, w których wzrost wartości jednostek uczestnictwa był największy. Każde OFE podawał te wyniki za takie okresy, w których mogło się pochwalić największym wzrostem wartości jednostek a pomijano milczeniem swoje najgorsze okresy. To nie pozwala klientom OFE na bieżąco porównywać wyników i podejmować decyzji o wyborze pierwszego OFE oraz decyzji o zmianie OFE należy wobec tego wprowadzić tylko 2 zmiany do ustawy o OFE:
1) zobowiązać firmy zarządzające do podawania wartości jednostek udziałowych w 3 takich samych terminach. Za ostatni kwartał, za ostatni rok, i za ostatnie 5 lat działalności OFE. A państwo powinno kontrolować prawdziwość podawanych danych. Ponieważ potrącane z składek prowizje są różne dla różnych klientów powinno być również podawane ile z każdego tysiąca przekazanej do OFE składki w danym okresie zostało zainwestowane a ile zabrane tytułem opłat. Zyski klientów OFE powinny być przeliczane w stosunku do sumy wpłaconych składek a nie do ich części zainwestowanej. Nie sądzę aby taka zmiana ustawy wymagała wielkiej pracy legislacyjnej i nie mogła być wprowadzona jeszcze w tym roku.
2) należy od 1. 10. 2010 roku zmienić zasady wynagradzania firm zarządzających OFE następująco:
Ustalić jednakową dla wszystkich OFE prowizję pobieraną jak dotychczas od każdej wpłaconej składki ale stanowiącą tylko zaliczkę należnego wynagrodzenia za zarządzanie funduszem. Drugą częścią wynagrodzenia powinna być prowizja za wyniki czyli za przyrost wartości jednostek uczestnictwa w funduszu uzyskana w określonym czasie. Prowizja ta mogłaby przykładowo stanowić np. 3% od sumy przyrostu wartości jednostek uczestnictwa uzyskanej w każdym kwartale i 2 % od przyrostu uzyskanego w roku kalendarzowym. Jeżeli wartość jednostek spadałaby w stosunku do poprzedniego opłaconego już prowizjami to prowizji nie można byłoby potrącać z stanu konta ubezpieczonego tak długo aż wartość jednostek uczestnictwa przekroczy tą która już była opłacona. Tym sposobem uzyskiwanie dobrych wyników dla ubezpieczonego skutkowałoby wyższymi przychodami firmy zarządzającej i większym jej zyskiem, interes firmy i interes klientów zbliżyłyby się do siebie.
Polscy ubezpieczeni przestaliby być płatnikami wysokich podatków na utrzymywanie lukratywnych stanowisk w firmach zarządzających jakimi są teraz pobierane opłaty, bo stanowiska te są opłacane wg zasady czy zysk czy strata dla klienta my „zarządzający” zawsze mamy swoje prowizje za zebranie składek w zagwarantowanej ustawowo wysokości.
Powyższe przemyślenia nasunęły mi się po zapoznaniu się jak spadła wartość moich składek wpłaconych od 1999 roku do 31. 12. 2007 r. wg reklam OFE z dnia 20 maja 2008 a jaka jest wg nie publikowanych w reklamach danych na dzień 31.12.2008 roku i po wysłuchaniu kilku dyskusji telewizyjnych i radiowych z udziałem przedstawicieli izby gospodarczej firm zarządzających OFE i polityk
dode... / 62.121.77.* / 2009-03-04 21:19
A ja im bym dał G...
Tylko dorabiają się na cudzych finansach.
Bernard+ / 83.22.98.* / 2009-03-04 17:34
przepraszam oto ciąg dalszy
Powyższe przemyślenia nasunęły mi się po zapoznaniu się jak spadła wartość moich składek wpłaconych od 1999 roku do 31. 12. 2007 r. wg reklam OFE z dnia 20 maja 2008 a jaka jest wg nie publikowanych w reklamach danych na dzień 31.12.2008 roku i po wysłuchaniu kilku dyskusji telewizyjnych i radiowych z udziałem przedstawicieli izby gospodarczej firm zarządzających OFE i polityków zgłaszających różne pomysły ale nie potrafiących wyartykułować, co jest problemem?, jaka jest tego problemu geneza? i jak zmienić zasady z ewidentnie obecnie nieuczciwych, w stosunku do ubezpieczonych i nie kontrolowalnych przez klientów OFE na uczciwe i przejrzyste pozwalające każdemu ubezpieczonemu bez trudu kontrolować jak firma zarządzająca OFE pracuje na rzecz naszych przyszłych emerytur.
sceptyk / 2009-03-04 17:11 / Tysiącznik na forum
OK.
A teraz będzie o Górze cenzuralnie, ale prawdziwie.
Pan Góra współtworzy największy przekręt III RP, a mianowicie ograbienie wszystkich przymusowo zniewolonych do płacenia na OFE.

Kiedyś, kiedy wprowadzano OFE mamiono obywateli, że środki zgromadzone w OFE będą podlegały dziedziczeniu, a zatem będą współtworzyć wielopokoleniową zamożność Polaków. Myślę, że każdy normalny Polak chętnie zostawi coś dzieciom po sobie (skoro dzieci nie mogły korzystać wcześniej z tych środków, bo rodzicom przymusowo je odebrano).
Jakis czas temu pan Góra, jako autor zmian w ustawie o OFE, w programie Kuby Strzyczkowskiego w Trójce (z pewnością sa archiwa bo program nie był wcale tak dawno więc nie zarzuci mi kłamstwa) powiedział otwartym tekstem, że pieniądze wpłacone do OFE

NIE SĄ WŁASNOŚCIĄ WPŁACAJĄCEGO

ale są to pieniądze PAŃSTWOWE

zatem po śmierci ubezpieczonego(??????) zostaja w majestacie prawa SKONFISKOWANE na rzecz skarbu państwa. Dodatkowo prawo zostało zmienione PO pierwszych wpłatach.

Proszę o definicję, co to jest za działanie p. Góry i PAŃSTWA polskiego, ponieważ cenzura w Money.pl nie przepuściła naturalnej nazwy tego procederu.

Dodatkowo pytam, dlaczego wszelkie partie majace na sztandarach walkę o godne życie emerytów nie podniosły larum z powodu takiego prawa w polsce.

Jeszcze ważniejsze pytanie się nasuwa:
skoro RP jest państwem prawa, dlaczego Trybunał Konstytucyjny nie oprotestował prawa DZIAŁAJĄCEGO WSTECZ????

No i na koniec, może nie najważniejsze, ale dlaczego w tej sprawie milczą MEDIA??????????

Powyższy tekst zarchiwowałem na wypadek kolejnej ingerencji cenzury, i bede go powtarzał do skutku. Chyba, że nieznani sprawcy spowodują, że do emerytury nie dożyję. A reakcja cenzorów monej.pl wskazuje, ze sprawa należy do tzw. tematów zakazanych.
gladius / 77.254.159.* / 2009-03-04 23:21
Szkoda gadać o tym człeku,mam nadzieję,że oszukani i wk...wieni emeryci go rozliczą,za los który im zgotował. Dodam tylko,że OFE protestując przeciwko obniżeniu stawek za zarządzanie funduszami powołują się na zawarte umowy,których należy dotrzymywać.Dziwnym trafem jednak,zasada ta nie obowiązuje zwykłych Polaków,gdyż ich umowy z OFE w kwestii dziedziczenia środków zgromadzonych tamże zmieniono na niekorzyść ubezpieczonych,nie przejmując się kompletnie zasadą nienaruszalności umów.
Ot i cała Polska,gdzie interesy p. Góry,p. Lewickiej, prezesów,zarzadów,manegmentów,włascicieli i udziałowców OFE są ważniejsze niż interes przyszłych emerytów.
arch / 2009-03-04 14:21 / Tysiącznik na forum
Przychodzi emeryt do biura pdróży .
Organizujecie pobyty w Egipcie?
- Oczywiście, proszę Pana, a jaki ośrodek pana interesuje?
- A jakie są?
- Szarm-el-Szejk, Hurgada, Taba, Nuwejba...
- Stop, Nuwejba, to mi właśnie pasuje!
- Kiedy chce pan jechać?
- A nie, ja krzyżówkę rozwiązywałem, dziekuję za pomoc!
Wielki Defekator / 213.25.44.* / 2009-03-04 13:39
Pobieranie przez ofe prowizji w wysokości 7% to ewenement na skalę światową! Struktura aktywów ofe to struktura funduszu mieszanego (60% obligacji, do 40% akcji) a w tego typu funduszach nie pobiera się nigdzie na świecie więcej niż 2%. Zarówno autor wywiadu jak i Góra rozmawiają z pozycji "siedzących w kieszeniach" ofe. Cytat:
"Opłaty mają zmaleć z 7 do 3,5 proc. Czy to jest fair wobec Funduszy? Przecież to złamanie pewnego rodzaju umowy, jaką polski rząd zawarł, deklarując taki a nie inny harmonogram obniżania prowizji?"
Czyli wg autora wszystko jest w porządku jeśli fundusze pobierały przez 10 lat najwyższe prowizje na świecie i stanie im się wielka krzywda, gdy zmaleją do 3,5 % czyli w dalszym ciągu złodziejskiego poziomu.
Fundusze emerytalne stały się w Polsce dojną krową dla właścicieli TFE - głownie firm zagranicznych, które podobnie jak w innych dziedzinach finansów: bankowości i ubezpieczeniach stosują zawyżone opłaty, nie do pomyślenia na ich rodzimych rynkach.
wolny człowiek / 83.27.1.* / 2009-03-04 12:54
Miałem wybór: zapisać się do OFE, lub pozostać w starym systemie. Zapoznałem się dokładnie z ustawą o organizacji i funkcjonowaniu OFE i było dla mnie jasne że to jeden wielki przekręt. Przyznaję jeszcze 5 lat temu skłonny byłem sądzić że się pomyliłem. Pierwszym potwierdzeniem moich podejrzeń była zmiana w 2004r, odnośnie ustawowej możliwości podniesienia opłat do 7% od każdej składki, z której większość OFE skwapliwie skorzystała (wyjątkiem bodaj jest Allianz i CU - to ostatnie pozostawiło "starym" klientom 4% prowizji, natomiast nowych goli jak ustawa pozwala).
Skandal i granda w biały dzień - 7% prowizji za składki które wpływają obowiązkowo!!!!!
Kolejna sprawa to opłaty za zarządzanie. Dotyczy to całego systemu różnych funduszy ( w tym TFI). Żadnego związku z efektami zarządzania. W TFI fundusze akcji mają 70% strat i bezczelnie pobierają opłatę za zarządzanie!!!!
Od lat system postawiony na głowie!!!.
Opłata za zarządzanie MUSI być powiązana z wypracowanym zyskiem, jest strata nie ma prowizji za zarządzanie!!!. Tylko taki system wymusi odpowiedzialność za powierzone pieniądze.
W takim systemie na pewno nie byłoby wzrostów 80% rocznie, ale zarządzający zmuszeni byliby do podejmowania działań ograniczających straty. Byłaby szansa na bardziej stabilne wyniki i zaowocowałoby to większym zaufaniem do rynku.
Obecny system OFE doprowadził do patologii na tym rynku. Powstało wiele pasożytniczych firm "doradztwa emerytalnego", które żyją z przepisywania klientów z jednego OFE do innego najczęściej gorszego niż ten w którym klient był dotychczas, sieją zamęt i dezinformację.
Prowizje należy obniżyć NATYCHMIAST !!!! I to do poziomu góra 2% od składki.
Skończy się raj dla akwizytorów-darmozjadów-naciągaczy!!
arch / 2009-03-04 12:47 / Tysiącznik na forum
Kolejna manipulacja p. profesorze ? !!
Hłe hłe ,
Zarządzający funduszami stracą na tych zmainach raptem ok. 100 mln zł rocznie, ! !
przy przychodach przekraczających 1.8 mld zł, czyli ok. 6%. ----Istotne jest obniżenie opłaty za zarządzanie, która daje dzisiaj 94% przychodów i rośnie ze wzrostem kapitalizacji funduszy.
----Opłata za zarządzanie powinna być niższa niż obecnie i uzależniona od osiąganych wyników.
miś-2009-03 / 78.8.145.* / 2009-03-04 10:38
gościa jak ten góra - przez tyle lat ŚCIEMY!
arch / 2009-03-04 12:39 / Tysiącznik na forum
W 2008 r. OFE z tytułu prowizji od składki i opłaty za zarządzanie zainkasowały rekordowe 1,9 mld zł.

A wartość jednostek spadła w tym czasie o ponad 20 mld zł

Barany się strzyże nie zażyna -:))
w. / 79.190.209.* / 2009-03-04 10:25
wracamy do istoty kryzysu w kapitalizmie, czyli do niecheci do wydawania "forsy" przez tych którzy ja jeszcze mają. państwo powinno zabierac częśc płacy od pracujących na 'później". Minimum egzystencjalne. na ZUS . Reszta może byc kierowana na dobrowolne składki, co prawda w dłuższym okresie czasowym w warunkach kryzysów wybuchajacych co kilka lat nie szans na realny wzrost tych składek, ale składkodawcy mieliby choc nadzieje na wyzsze emerytury. Obowiazkowa cześć wypłacana na poziomie minimum socjalnego dawałaby szanse na stały wzrost gospodarczy. Biedny zawsze odda pieniadze na zycie, co innego bogaty trzyma "forsę" na koncie i oczekuje zysków.
POzyt / 89.230.205.* / 2009-03-04 10:19
to że ofe nie sa fair wobec swoich członków autora artykułu nie interesuje. to że pobierają złodziejską prwizję na poziomie 7% a potem jeszcze przynoszą uczestnikom straty autorowi nie przeszkadza. przeszkadza mu że prezesi ofe przestaną zarabiać (powiedzmy szczerze - wobec tego co robią to należy to nazwać kraść). NIE, obniżenie prowizji ofe NIE jest NIE fair! więcej powiem JEST FAIR WOBEC członków. więcej powiem - należy podjąć kroki zmierzające do odzyskania strat i ukarania tych którzy straty przynieśli
sceptyk / 2009-03-04 09:56 / Tysiącznik na forum
wpis usunięto. złamano regulamin forum
sceptyk / 2009-03-04 10:14 / Tysiącznik na forum
Oho!
To już złodziejstwa i grabiezy nie wolno nazwać po imieniu???
ui / 89.174.212.* / 2009-03-04 16:33
W ramach wolności nie można
Rapi01 / 62.87.242.* / 2009-03-04 09:18
Prowizje mogłyby mieć dowolną wysokość - pod warunkiem, że klient DOBROWOLNIE podpisywałby umowę z funduszem inwestycyjnym.
Opłata za przymusową przynależność to po prostu PODATEK. Owszem, miło jest gdy wysokość podatków jest obniżana - ale ten konkretny podatek w ogóle nie jest do niczego potrzebny.
A cala reszta to już jak w socjalizmie: stopy zwrotu, wyniki, dbałość o pieniądze inwestorów (inwestorów... bydła do dojenia). Szkoda dalej pisać.
MTE / 83.142.203.* / 2009-03-04 08:19
Sprywatyzowanie systemu emerytalnego to idiotyzm ! , należny zlikwidować ZUS, a na emeryturę odkładać (lub nie) w DOBROWOLNYCH funduszach emerytalnych !!!
Niknejm / 2009-03-04 09:18 / Zatwardziały hobbysta giełdowy
A te dobrowolne byłyby jakie niby? Państwowe?
Twój pomysł jest niby dobry, ale obawiam się, że skończyłby się klapą. Dlaczego? Ano dlatego, że spora część społeczeństwa to kretyni, zadłużający sie ponad miarę i nie myślący o przyszłości. A potem byłby płacz "dlaczego my nie mamy emerytur". PiS albo inna socjalno-populistyczna partia zagospodarowałaby taki elektorat. W efekcie Ci, którzy odkładali na emeryurę (kosztem bieżącej konsumpcji) musieliby pewnie podzielić się uskładanymi kwotami z badziewiakami, którzy o przyszłości nie pomyśleli.
To taka sama sytuacja, jak z ubezpieczeniami rolniczymi. Większość rolników sie nie ubezpiecza, bo przecież 'rząd da - nam się należy'. Pamiętasz ostatnią powódź? Rząd SLD wtedy upadł, bo premier powiedział matołkom że powinni się byli ubezpieczyć. Rząd upadł, a matołki dostały tyle samo odszkodowania ile ich bardziej zapobiegliwi (ubezpieczeni) sąsiedzi. W Polsce obowiązuje kult badziewiactwa, krótkowzroczności i głupoty. I tyle.
sceptyk / 2009-03-04 10:08 / Tysiącznik na forum

spora część
społeczeństwa to kretyni, zadłużający sie ponad miarę i nie
myślący o przyszłości


Ci "kretyni" nie myśląc o przyszłości zachowuja się racjonalnie!
Bo skoro "państwo" opiekuje się człowiekiem od urodzenia do smierci (wkrótce moment śmierci też określi państwo, w ramach opieki eutanazyjnej), to po co samemu dbać o swoją przyszłość? Więc "kretyni" jak ich nazwałeś, nie oszczędzają, bo i po co?
Rapi01 / 62.87.242.* / 2009-03-04 09:38
Czegoś tu nie rozumiem. Czy przymusowa przynależność do OFE zmniejsza badziewiactwo, krótkowzroczność i głupotę, czy ją zwiększa? Oczywiste jest, że zwiększa - bo wszyscy przyzwyczajają się że "ktoś" "dba" o nich długofalowo.
Czy więc uważasz, że zadaniem rządu jest wspieranie kultu badziewiactwa, krótkowzroczności i głupoty poprzez zniechęcanie do myślenia o przyszłości swojej i swoich bliskich. Ta już byłaby jakaś perwersja polityczna...
EMTE / 83.142.203.* / 2009-03-04 09:30
> A te dobrowolne byłyby jakie niby? Państwowe?

Dobrowolne mogą być jakie sobie wymyślisz :) Na razie sprywatyzowaliśmy cześć składki/podatku. Coś co płacisz pod przymusem dzięki ustawie, dajesz prywatnej firmie ... pod przymusem.
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy