Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Kaczmarek: Są szpitale, które mają za dużo pieniędzy

Kaczmarek: Są szpitale, które mają za dużo pieniędzy

Wyświetlaj:
Anest / 94.232.156.* / 2009-06-23 05:44
Bujdy, bzdury i mżonki. Znam ten system od wewnatrz bo jestem lekarzem. A własciwie to jako osoba zatrudniona na umowie cywilno-prawnej jestem przedsięborcą w branzy medycznej ( a pisze o tym dlatego, ze tez chce byc beneficjentem tego systemu , czyli maksymalizowac zysk- a nie słyszec, że ciagle ządam podwyżek ) Przede wszystkim system skonstruowany jest tak , że nie ma prostej korelacji : im wiecej pacjentów tym wiecej pieniedzy. Popyt jest duży , a podaż ogranizcana przez NFZ. Podam przykład: szpital podpisuje umowę na 1000 operacji ( chciałby podpisac na 1500 ale ci z NFZ nie chca ). Jesli szpital wykona te 1000 operacji to ok, jesli mniej to ma zapłacone mniej. Ale jesli wiecej to NFZ płaci za nadwykonanie czasem 100% wartosci ale czesto mniej. W tym roku zas zblizamy sie do opcji, że NFZ ogłosił , ze nie bedzie pieniedzy za nadwykonania ( = długi urosną szpitalom bo praktycznie żadnemu pacjentowi zgodnie z ustawa o Zakładach Opieki Zdrowotnej- nie mozna niczego odmówic. Stad na przykład karkołomne sztuczki szpitali pod tytułem remont oddziałów w drugim półroczu. Sprawne zarządzanie. U mnie w powiatowym szpitalu od poczatku przemian jest czwarty dyrektor. Po dyrektorach lekarzach i jednym jakims tam , nastał ekonomista, były wojewoda. Ostatnie dyrekcje wybierane były starannie przez radnych powiatowych. Ekonomista ten ropatrywał sie w materii przez ok 6 m-cy ( wszak nie miał z tym nigdy do czynienia ) po czym wyliczył , ze szpital da stratę ( dług nowy ) w wysokosci 1,6 mln za rok bieżacy cały. Spowodowało to wsciekłosc w starostwie i juz kraza słuchy ze go wytna. Wykorzystanie sprzetu przez cała dobę? A po co? Patrz wyzej : ja zrobie duzo badan , a oni mi zapłaca za część - sprzęt sie zuzyje ( a tak naprawdę za amortyzację nikt mi nie zapłaci ) No i jeszcze praca personelu : etatowcom po południu trzeba płacic za nadgodziny =150 procent stawki dziennej. Niech nikt nie mysli, ze ktos teraz przyjdzie za friko. A zresztą zgodnie z kodeksem pracy nie mozna pracowac ani za darmo, ani za symboliczna złotówkę. Usługi zewnetrzne i catering etc. ( czyli kuchnia i pralnia ). Omówiłem to z pierwszym z tych 4 dyrektorów. Firmy te stają do przetargu , Dają niskie stawki po czym po roku ( kiedy "konkurencja zlikwidowana )winduja je do góry. W powiatowym szpitalu taniej jest zatrudnic 10 bab ze wsi, które bedą ważyły i prały prawie cała dobe za płacę minimalną ( cos ok 1100 zł) . Procedury kardiologiczne wycenione sa bardzo dobrze, a urologiczne niewiele gorzej. Szpitale prywatne w tym systemie nie zastapia publicznych. Prywatne sa i beda nastawione na wykonywanie tylko procedur opłacalnych ekonomicznie i dajacych zysk. 37% szpitali przekształconych w spółki prawa handlowego nie ma oddziałow Intensywnej Terapii - tzn , ze w razie potrzeby odsyłają pacjentów do szpitali publicznych. Szpitale publiczne tez potrzebuja zysku : na remonty, zakup sprzętu i jego amortyzację . bo inaczej misja publiczna je zadusi.Długi szpitali. Długi wiekszosci szpitali ( najwiecej jest powiatowych ) tak naprawde to długi skarbu panstwa. Bo samorząd powiatowy to agencja skarbu panstwa i to on czy tego chce, czy nie ten dług bedzie spłacał. A im szybciej tym lepiej - bo jak mozna poczytac w gazetach wiele osób chce zrobic na tym biznes. Nawet doradcy prezydenta. A jesli chodzi o płace personelu - to nie ma takiej siły na swiecie , która mnie zmusi do pracy za mniej niz srednia krajową , no i oczywiscie dyzury lekarskie to godziny nadliczbowe - wara od tego!! Do widzenia na sali operacyjnej - lekarz anestezjolog :)
Doktor -Dyrektor / 83.28.189.* / 2009-06-19 22:23
To prawda panie Kaczmarek i bywaja to szpitale publiczne.
Liczy sie drogi panie , równiez w szpitalach " produktywnosc w jednostce czasu " a o tym nikt nie mówi i nie pisze.- A politycy i zarządzający składają deklarcje poprawy nader ogólne,bo trzeba "zmienic system". Nic nie mówia o narzedziach do zarządzania szpitalami.- Bo ich nie znaja i od wielu lat mówia tylko o wyniku finansowym ,jako jedynym narzedziu. Czy ze pan wie , że produktywnosc w jednostce czasu w porownywalnych oddziałach szpitalnych. ma kilkukrotne róznice . Proszę sprawadzic w ilu oddziałach sa kolejki na okreslone swiadczenia medyczne.
Jak podejrzewam Panska znajomosc problemu jest rowniez nader powierzchowana . -W czym pomoze usprawnienie archiwizacja . To nie jest narzedzie do osiagniecia celu . Podłoze pod wspołczesne zarzadzanie stworzyli w latach 70 amerykanie powołujac PSRO.
Zycze panu powodzenia .Bo ja, prowadze od 18 lat z dobrym efektem publiczne szpitale.
Dobry dyrektor szpitala / 83.28.189.* / 2009-06-19 22:06
Panie Kaczmarek rozczarował mnie pan bardzo.Poglady ktore pan wygłosił wpisuja sie w sposób myslenia typowy dla wielu ignorantów ze sfery poliytyki zdrowotnej naszego kraju. - Przeraszam ale konieczne sa skróty, które brutalizuja ..
Mówi pan o kolejkach oczekujacych a ja radziłbym aby pan sprawdził w ilu oddziałach jednoimienych panskiego regionu istnieja kolejki oczekujacych na zabiegi np endoprotezoplastyki. Politycy , panscy koledzy zajmują czynieniem dobra ale toi nie stwarza srodowiska dla racjonalnej gospodarki zasobam i infrastruktura szpitalna..
Przede wszystkim brakuje narzedzi do zarzadzania, a sama zmiana pradadygmatu działania z medycznego na ekonomiczny bez monitorowania procesu ze strony władzy publicznej skonczy sie żle.
Archiwizowanie dokumentacji tego to absolutnmie nie rozumiem. proponowałbym aby zapoznał sie pan z instrumentarium zarzadczyhm stworzonym w latach 70 w USA przez PSRO.- Ponieważ jest to przed Internetem , nie znajdzie sie w nim informacji na ten temat. Zyczę panu powodzenia i napewno pan je osiągnie . -0 Ale panskie wypowiedzi nie swiadcza o znajomosci problemu
znachor UE / 202.71.111.* / 2009-06-19 17:11
Ten uśmieszek na twarzy tow. Kaczmarka,jest wielce wymowny !?.
A żeby skorzystać z Polskiej służby zdrowia,należy spełnić przynajmniej dwa warunki:
1.mieć końskie zdrowie
2.wypchany portfel,najlepiej w euro w nominałach: 100 i 500 euro.
Wydaje mi się,patrząc na nieudolne reformowanie przez kolejne rządy służby zdrowia,jest wprowadzenie powszechnie dostępnej i całkowicie bezpłatnej eutanazji.
Taka metoda leczenia chorych jest tania i w 100% skuteczna,a i nie bez znaczenia jest to,że w ten sposób odciążyło by to napięty budżet państwa.
ofenbach / 79.188.238.* / 2009-06-19 12:24
te które zajmują sie chirurgia plastyczną i krótkimi procedurami medycznymi. Tam nie ma OJOMów i nie lecza reumatyzmu na przykład !
pixol / 85.219.181.* / 2009-06-19 08:40
a po co ciezko pracowac, zeby wyprowadzic szptal na prostą... rzad i tak odluzy
MN4 / 217.96.42.* / 2009-06-19 07:51
Wystarczy tylko wylecieć z partii zostać posłem niezrzeszonym i już w głowie robi się jasno.
Pozostaja tylko takie kwiatki jak ten poniżej, czyli socjalizm tak, wypaczenia nie.

Niech NFZ zostanie, ale niech będzie nowoczesny, do diabła! Trzeba go zreformować. Niech obok niego będą też prywatni ubezpieczyciele medyczni, prywatne placówki
jacek 142 / 91.189.223.* / 2009-06-19 08:25
Działający w branży medycznej czyli mający ochotę kupić (raczej dostać) za 10 % wartości jakiś szpital
maly kazio / 2009-06-19 08:54 / Bywalec forum
To sie teraz nazywa przekształcenie kiedyś to nazywało się prywatyzacja anormalnie to jest kradzież .
antysocjalista / 89.75.176.* / 2009-06-19 09:45
Kradziez to sie nazywa to co jest obecnie, kiedy lekarz-zlodzieje na publicznym sprzecie lecza swoich prywatnych pacjentow za grube pieniadze.

Ja bym to wszystko sprywatyzowal, nawet za symboliczna zlotowke - byleby nie trzeba dalej doplacac do tego balaganu i zlodziejstwa.
Anest / 94.232.156.* / 2009-06-23 05:50
Zachowuj się godnie bucu.
Floyd / 2009-06-19 13:22 / Tysiącznik na forum
Twój podpis mówi więcej niż to co piszesz, a co też jest oszustwem naiwnych.
overlock / 79.188.238.* / 2009-06-19 12:27
zacznijmy od Hipokratesa !

Najnowsze wpisy