Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Igrzyska w dobie szukania chleba

Igrzyska w dobie szukania chleba

obserwator / .* / 2005-02-04 08:40
Komentarze do wiadomości: Igrzyska w dobie szukania chleba.
Wyświetlaj:
Gnome / .* / 2005-02-15 12:58
Tak, tak Panie Płaskoń, tylko gdyby o ekonomicznym powodzeniu naszego państwa w 60 procentach nie decydowały nieformalne układy, któym sprzyjał szantaż teczkami przez ostanie 15 lat, to może i margines nędzy były marginesem a nie kośćcem polskiego społeczeństwa. Szkoda, że taki leciwy człowiek nie jest w stanie dostrzec tej prawidłowości, mimo wiedzy jaką na temat struktury gospodarczo-politycznej naszego państwa zdobywamy z każdym kolejnym tygodniem funkcjonowania komisji śledczych. Jak to się nazywa: krótkowzroczność, ślepota... a może inaczej?
Wapniak / .* / 2005-02-11 17:08
A mnie się to wszystko bardzo podoba. Takie swojskie polskie piekło. "Ktoś" wsadził kij w mrowisko i harce się zaczęły. Przepraszam, odżyły od nowa. Nigdy końca ich w naszym kraju nie brakowało i brakować jak widać nie będzie. A ten "KTOŚ" - to pojęcie symboliczne, skłaniające do myślenia... Dla tych co potrafią coś więcej niż "tupać nogami". Stara zasada wciąż aktualna: "Dziel i rządź"...skutkuje owocami od zarania. Każde szanujące się państwo, niezależnie od jego ustroju, czy to się komuś podoba lub nie, miało, ma i mieć będzie a wręcz musi - tajne służby! I jest to temat TABU. Ustroje się zmieniają, rządy i sfery wpływów również. Pracownicy tajnych służb byli i będą zawsze. Czy ich nie ma dzisiaj? Metody ich pracy nie naszą rzeczą jest je dziś oceniać. Wielu z nich pracowało dla kraju i dla własnych rodzin. Pracowali uczciwie jak inni, w innych dziedzinach gospodarki. Razem budowali i budowaliśmy ten kraj. On w takiej a nie innej formie nazywał się POLSKA. Kanalie zaś były, są i będą wszędzie. Każdy okres historyczny, ma swoje wymogi. Takie były czasy, teraz mamy inne. One się, trzeba jednak o tym pamiętać - zmieniają, zmienić mogą się również. Dokonała tego i dokonuje nadal wielka polityka, pieniądz-kapitał. Nie można teraz, kosztem narodu, kraju, społeczeństwa, dokonywać jego podziału, pod bieżące potrzeby, aktualnie prącej do władzy pod różnymi szyldami opcji politycznej lub ustrojowej. A w szczególności w kraju tak walczącym o wartości chrześćjańskie, dokonywać krwawych rozrachunków, swojego rodzaju zemsty pokoleniowej. Mało tego, ale jak dotychczasowa historia wskazuje, parcia za wszelką cenę do koryta, celem nabicia własnej kabzy. A gdzie jest cel nadrzędny?...Racja stanu?...Kraju jako takiego?...Jedność, gospodarka i parcie do przodu?...A może lepiej jak biedota ruszy?...Gołym okiem widać jak na dłoni to nieudolne rządzenie. Nierozliczane afery, przysłowiowe "bicie piany i walenie się po pyskach". Raz "z lewa raz z prawa" przy pełnym błogosławieństwie i w majestacie obowiązującego prawa oraz miłościwie nam panującego krzyża. Nie cel, lecz środki. Oczywiście, nie pozostaje to bez wpływu na resztę społeczeństwa. Nie jako wykładnią "pyskówki na górze" jest bałagan prawie w każdej dziedzinie "na dole". Kłótnie i swary przenoszą się na życie towarzyskie, rodzinne itd. Na wzajemne relacje stosunków międzyludzkich, tworząc patologie i inne dewiacje społeczne. Ileż to razy, w nie jednym sporze/spójrzmy wokół/, w zacietrzewieniu, zaginął przedmiot i temat tegoż sporu?...Właściwie nic nowego od zarania dziejów. Polska głupota rośnie w siłę. Dzielmy się dalej na drobne. Wszystkich wokół pouczajmy. Kraj nauczycieli!.. Świat się przygląda, aż znów się staniemy wrzodem na dupie Europy. Oby Ona tylko, znowu nie wpadła na stary, wypróbowany pomysł - Dość!...
Xporferus / .* / 2005-02-11 19:35
No właśnie. Trzeba z tm skończyć żeby KTOŚ znowu przy następnej okazji nie zaczął używać teczek jako bardziej wtajemniczony - strażnik Tabu, z własnego nadania. Czy nie należałoby w takim razie upublicznić wszystkie teczki z IPN? Dla zdrowotności i ...jescze ciekawie będzie. Aha, podział, o którym czytamy w teczkach, jest datowany do 1989 roku. Wystarczyło wtedy upowszechnić te materiały...A teraz im wcześniej tym lepiej - przypomnę, że w lustracji chodzi o ludzi ubiegających się o urzędniczą władzę (podobno dziwią Panią/a nierozliczone afery. Dlaczego?).I gdzie ma się polać krew? A dzięki niektórym umaczanym w tamtym systemie, donoszącym na znajomych zapewne czasami się polała.A swoją drogą ciekawe: wrzód na wrzodzie...To dobrze czy źle...ciekawe.
xyz / .* / 2005-02-08 10:11
Historia lubi się powtarzać i jak widać kocha głupców, którzy wierzą że prawdziwi agenci z UB mieli zakładane teczki. Spytajcie Maciarewicza kto go wprowadził w maliny ! Zgadzam się z tym że to manipulacja i odwrócenie uwagi od problemów bardziej istotnych dla Polski i Polaków. Puste teczki nie zapełnią nam pustych żołądków i nie stworzą miejsc pracy, podobnie jak wolność i demokracja z której większość nie potrafiła skorzystać bo wcale nie czują się wolni ! Panowie z Wiejskiej skoncycie z tą przeterminowaną kiełbasą wyborczą a zajmijcie się narodem który głoduje i jest coraz bardziej wnerwiony !!!
Xporferus / .* / 2005-02-08 12:46
...rozumieć należy, że teczki mają nieprawdziwi agenci SB, a ich ,,ofiary" też są nieprawdziwe? Jak można rozpoznać prawdziwego agenta (bo, że po owocach to Pana nie przekonuje)?
sceptyk / .* / 2005-02-13 18:12
O jakich owocach mowa? I kto w dobie politycznego zakłamania ma nam powiedzieć, kto jest fałszywym a kto prawdziwym agentem ? Nie wystarczy spojrzeć wokół i zobaczyć, kto jest dziś kanalią a kto " tylko" uczciwym człowiekiem?. Potrzebne Panu do tego teczki i urabianie na nich kapitału politycznego różnych oszołomów?
Xporferus / .* / 2005-02-13 21:28
Moja teczka potrzebna mi jest z przyczyn czysto poznawczych. Powtórzę: ja wiem czy współpracowałem z SB czy nie. Ale właśnie tym, którzy nie chcą ich ujawniać są pewnie do czegoś potrzebne. Im szybciej zostaną upublicznione, tym szybciej skończy się posługiwanie nimi nibywtajemniczonych....A owoce: coraz wieksza ingerencja ,,państwa" w moje życie, z immanentnym wzrostem podatku - kto na tym korzysta? Pan twierdzi, że wokół widać, ale w kolejnych d***kratycznych wyborach mimo zmian wydaje sie istnieć jeden kierunek (owe owoce). I nie chodzi o to, że lustracja jest panaceum, ale jakieś zagrożenie minimalizuje...Na marginesie,...Problem o wiele szybciej przestałby istnieć gdyby zamiast IPN dokumentami zajmowała się prywatna firma (czyli odpowiedzialna).
xyz / .* / 2005-02-09 09:53
Owszem po owocach, po skutkach ich działania. Ale w większości przypadków "przyczyna zniknęła" a skutki zostały. Jak ścigać prawdziwych agentów którzy przez lata swojej działalności zabezpieczyli swój byt w bankach szwajcarskich a teraz zaszyli się np. w Argentynie czy Boliwi !? Zagrożeni zadbali o zatarcie wszystkich śladów - więc "szukaj wiatru w polu". Niepokoją mnie natomiast "inne owoce" ludzkiej krzywdy i pomówień spowodowanych napuszczeniem "jednych na drugich". Kto to wszystko ogarnie i właściwie zweryfikuje ? Jaką miarą Pan będzie mierzył zło moralne (nieodwracalne) wyrządzone innym ?
Xporferus / .* / 2005-02-09 15:23
...rozumiem, że ma Pan kogoś konkretnego na myśli w Ameryce Południowej (i jak udowodnić w takim przypadku, że to nie pomówienie tej osoby?). Nie zgadzam się jednak z tym, że tylko owoce zostały... Proszę zwrócic uwagę, że system i ludzie go tworzący trwają, a właściwie zajmują nowe obszary naszego życia; choćby rozwój inwigilacji obywateli, a zwłaszcza ich sfery finansowej...No chyba, że ,,ci prawdziwi" uciekli stosunkowo niedawno? A z drugiej strony czy miejsce uciekinierów nie mogą zająć ci, według Pana, mniej prawdziwi, twórczo rozwijając działalność? Ścieżki są...Dlaczego spis teczek zarchiwizowanych w IPN miałby racjonalnym Polakom przynieść krzywdę? Im wcześniej zostaną upublicznione zawartości tych katalogów tym szybciej skończą się, choćby, próby wykorzystywania tych ,,tajnych informacji" przez wtajemniczonych. A pomówienia są wtedy, gdy faktów nie można weryfikować... Poza tym niech ludzie wyciągają wnioski sami. Dlaczego ktoś (coś) miałby to robić za nich, samemu sobie nadając przy okazji takie uprawnienia (równi, równiejsi...to nadal ma obowiązywać)?
xyz / .* / 2005-02-09 18:56
Ludzie tworzący system są spadkobiercami skażonymi grzechami minionego rezimu komunistycznego. Twórcy i poplecznicy juz dawno zajęli miejsca w Radach Nadzorczych i Zarządach "sprywatyzowanych" i przejetych w wyniku upadłości większości Polskich firm i Banków. Nowe strefy to rozwijający się biznes za "cudze" pieniadze i "ekspansja" na Wschód. Każdy system i każda władza miała i ma swoich agentów nie po to żeby ich niszczyć zakładając im teczki które łatwo mogłyby wpaśc w "niepowołane ręce" (mamy przykład z IPN). Teczki mieli zakładane "płotki" szarzy donosiciele i współpracownicy zwerbowani dobrowolnie lub szntażem przez uwczesnych agentów czynnych (to również owoce ich mozolnej pracy). Teczki mieli zakładane również kandydaci na współpracowników agentury i niepokorni oportuniści. Ciekawe czy Pan racjonalny Polak czułby się pokrzywdzony mając taką teczkę, (zakładam że nikt nie wie dlaczego UB ją Panu założyło). Brak przepisów wykonawczych o dekomunizacji i przeciągajacy sie marazm polityków oraz wadliwa ordynacja wyborcza oto główne powody zła zamknietego (w czarodziejskim kręgu) i wciąż odradzającego się w nowym wydaniu. Ludzie "myślcie bo to nie boli" chyba że ktoś już dawno nie robił z mózgu użytku, bo za niego ciągle myślano i decydowano, to niech teraz ma sam do siebie o to pretensje.
Xporferus / .* / 2005-02-09 19:36
...proszę Pana, ale ja wiem jaka jest prawda: czy współpracowałem z UB czy nie? I wiem jakie mam w związku z tym samopoczucie, a o teczkę poproszę z ciekawości co koło mnie się działo (wiedzowo, konkretnie). Wymienia Pan powody ,,zła zamknietego w kręgu" i nie dziwi Pana, że one jeszcze istnieją (mają sie dobrze)? Trzeba to zmienić, ale Pan sam sobie odbiera taką możliwość , negując chociaż skromną próbę odkrycia prawdy...To jak Pan to zrobi? W oparciu o co i o kogo?No i na koniec: właśnie Pan apeluje do rządu o zajęcie się narodem (cokolwiek to znaczy... a ujawniania teczek osób ubiegających się o decydowanie w tym kraju Pan nie chce...hm, nawet jeśli to płotki). Proszę dać ludziom rzeczywistą swobodę myśli i wyciągania wniosków...A przed pouczaniem innych i nazywaniem głupcami proszę spróbować usunąć belkę (sprzeczności w tym wypadku) ze swojego oka. Swoją drogą dużo, choć nadal niekonkretnie, rozpisuje się Pan o ,,grubych rybach", które dawno itd...i nawet wie Pan gdzie mieszkają... i co? i nic? Tak Pan nikomu nie powie? No chyba, że ma Pan w tym interes, jako równiejszy oczywście ;-)
xyz / .* / 2005-02-09 20:44
Jest Pan zadufanym w sobie "ślepcem" mającym monopol na prawdę. Prawda o jakiej Pan pisze jest domeną Boga i tylko Bóg zna całą prawdę ! Dziwne tylko że Panu jest wszystko jedno ..."czy współpracowałem z UB czy nie"... i tak Pan zna i bedzie znał prawdę (czyżby monopol na wiedzę?!).Nie moge też mieć pretensji do złej interpretacji moich wypowiedzi (bo Pan oczywiscie ma na to też swój monopol). Nigdy nie twierdziłem, że jestem przeciwko lustracji i próbie odkrycia prawdy. Ale po co ją do ch.. lery odkrywać skoro Pan już i tak wie jaka ona jest !? Jak Pan może mówić o swobodzie myśli i wyciąganiu "własciwych" wniosków ? ...w Pana przypadku.... gdzie jest słowo "głupcy" w moim tekscie i gdzie tkwi belka sprzecznosci ?Czyżby znów monopol na wyciąganie "własciwych wniosków" ?Pańskie sugestie i pomówienia (których się Pan wystrzegał) ...że mam w tym jakiś interes i jestem równiejszy oczywiście...tez są przejawem jasnowidztwa połączonym z monopolem na wiedzę !Ciekawe jak je Pan zweryfikuje ?
Xporferus / .* / 2005-02-09 23:26
Nie rozumiem. Napisałem, że wiem jaka jest prawda dotycząca mojej współpracy z UB lub jej braku. O co Panu chodzi (Pan jako ten równiejszy wie lepiej oczywiście jak było ;-))? Nigdy nie bedzie mi to obojetne... wrecz przeciwnie. Czy samowiedza jest przejawem zadufania i wchodzeniem w kompetencje Boga? A czy Pan pisze te posty przy pomocy komputera (czy jeżeli odpowie Pan pozytywnie moge powiedzieć o ślepym zadufaniu i monopolu na prawdę?)? To może ja źle zrozumiałem z ,,niemyślacymi". W takim razie zacytuje co mnie sprowokowało:,,...Historia lubi się powtarzać i jak widać kocha głupców, którzy wierzą że prawdziwi agenci z UB mieli zakładane teczki..."Belka (sprzeczności) w oku to może być podobny problem. Zatem zacytuję dwa sformułowania z Pana wypowiedzi:,,....Panowie z Wiejskiej skoncycie z tą przeterminowaną kiełbasą wyborczą a zajmijcie się narodem który głoduje i jest coraz bardziej wnerwiony !!!..." - nazwałem to apelem.i,,...Ludzie "myślcie bo to nie boli" chyba że ktoś już dawno nie robił z mózgu użytku, bo za niego ciągle myślano i decydowano, to niech teraz ma sam do siebie o to pretensje...".O taką sprzeczność mi chodziło - myślcie, ale ,,władza" powinna nas wyręczać (to tylko urzednicy w rzeczywistości, jak to w d***kracji, a nie namaszczeni).Przepraszam Pana, jeżeli poczuł sie Pan urażony ostatnim akapitem, ale to miał być taki dowcip zaczepny, angażujący w dyskurs o czym świadczyć miał emotikonek ;-).Przepraszam, ale to Pan mówi o ,,prawdziwych agentach", którzy uciekli do Ameryki. I ja poprosiłem Pana o konkrety, żeby móc to zweryfikować? Pan przedstawił wnioski, a ja zapytałem z czego wynikają (taka była chronologia zdarzeń), innymi słowy mówiąc.Przeciwko istotnosci teczek Pan sie wypowiedział:,,...którzy wierzą że prawdziwi agenci z UB mieli zakładane teczki. Spytajcie Maciarewicza kto go wprowadził w maliny ! Zgadzam się z tym że to manipulacja i odwrócenie uwagi od problemów bardziej istotnych dla Polski i Polaków..."I tego dotyczy moja polemika z Panem (chęci poznania skrawka prawdy)Pozdrawiam dyskusyjnie
demyst / .* / 2005-02-07 17:25
Panie Jarek. Ludzi interesuje przede wszystkim dzień jutrzejszy. I ci co rozsądniejsi widzą, że bez oczyszczenia tego bagna przyszłość wygląda bardzo ponuro.
silver / .* / 2005-02-07 17:35
Moze wyda Ci sie to dziwne, ale ludzi rowniez weryfikuje rynek. Nie byloby programu kosmicznego USA bez von Brauna, ktory pracowal wczesniej dla nazistow. Tak samo z tonacego statku pod tytulem socjalizm realny, uciekla tylko czesc a nie wszyscy. Na kursie akwizycji, dowiesz sie rowniez, ze skutecznie sprzedawac mozna zawsze, nawet przy biedzie i spoleczenstwie pelnym zlosci.Gdyby mialo byc tak jak chcesz, powinnismy wszyscy solidarnie pojsc do piachu.
Jarek / .* / 2005-02-07 14:27
Teczek nie boją się tylko chłopcy w wieku lat 30 , bo ich mieć nie mogą , a jeżeli maja to nie wolno ich upubliczniać . I oni najwięcej na komunę gadają , no może jeszcze teć ci , którzy całe lata 70 i 80 przesiedzieli grzecznie w domciu przy żonusi , a teraz pełni frustracji wykrzykują hasła pełne frazesów . Ludzie mają gdzieś czy Stefan donosił czy tylko Jozek , a może tę listę to byli ubecy podłożyli Bronkowi , a może Bronek działa na ich zlecenie , a może ... Ludzi interesuje dzień dzisiejszy , a nie wczorajszy .
George / .* / 2005-02-08 05:58
Nie wszystkich interesuje tylko dzień jutrzejszy! No chyba, że myślimy o tej masie ćwierć-inteligentów, którzy poza kasą świata nie widzą. Ja uważam, że należy wszystkich UB-ków wyłuskać i przykładnie ukarać. Niech zapłacą za krzywdy wszystkich, którcy UB-cja wysłała do piachu.
silver / .* / 2005-02-07 14:40
To ja mam 25 lat (no za 11 miesiecy) i w tym roku planuje zarobic 25tys. dolarow. Za trzy lata 100tys. rocznie, a w wieku 30 lat milion. Bede polskim Billem Gatesem i wykupie caly kraj. :> Zrobie Xporferusa ministrem gospodarki i cisnac bede za wyniki. Oczywiscie, zeby majac 40tke zarobic miliard jak Soros na Wegrzech. Hehe, to jest plan, co mlodsze pokolenie to gorsze. :)
Xporferus / .* / 2005-02-07 14:49
...dzięki SilverSurferze. Trzymam za słowo i jak nadejdzie czas.... zastanowię się...Pozdrawiam
babaj / .* / 2005-02-07 13:55
szanowny panie , ale ta sytuacja to efekt grubej kreski i nierozliczenia komuchów. dzieki tej kresce mogły powstać fortuny w ciągu paru zaledwie lat. fortuna kulczyka i innych powstała bo ograbił w majestacie prawa tych 60% rodaków. a wiec zacznijmy jeszce raz i oczyśćmy stajnie Augiusza az do bólu. Chwała ci Bronek! ( a co Halber tłuściochu jeden!)
bebus / .* / 2005-02-07 10:57
Chcac czy nie chcac lub z przymusu W zrobil niezly numer. Ale Lechu powiedzial, ze ci prawdziwi agenci to nie byli na listach. Wiec ja to wszystko pie...
andrzej / .* / 2005-02-07 10:21
Panie Płaskoń, rece opadają jak się Pana czyta.
George / .* / 2005-02-07 09:48
Panie Płaskoń! Ja przepraszam, ale przy całym szacunku dla cudzych poglądów, Pan najzwyczajniej w świecie nie wie, co mówi. Toć przecie rozwikłanie tej komunistyczno - ubecko - biznesowej układanki i przecięcie sieci powiązań oplatających ten kraj niczym pajęczyna, jest warunkiem niezbędnym, aby tym 23 milionom się poprawiło i aby nigdy więcej do władzy nie doszły kreatury takie jak Oleksy, Miller itd. itp. Pieniądze w tym kraju robili i robią przezde wsyztskim ci, którzy w tym haniebnym układzie uczestniczą. Oprócz kulczyk amożna wymienić wielu innych. Żeby nie być gołosłownym: warto chyba wziąć pod lupę życiowe interesy PROKOMU i Karuzego takie jak chociażby informatyzacja ZUS-u. Jeśli "biznesmenów" tego pokroju się nie wyśle do więzienia, dalej będziemy liczyć złotówki od pierwszego do pierwszego.
demyst / .* / 2005-02-07 09:11
Czy wy ludzie nie widzicie związku między dawnym reżimem a waszym dzisiejszym położeniem? Większość cwaniaków, którzy rozkładają Polskę ma swoje ubeckie teczki. To oni ustanawiają prawo w tym kraju, siedzą w sądach i prokuratourach, są prezesami, dyrektorami najwiekszych firm. To właśnie ci ludzie tworzą pajeczynę, która oplata kraj. To są ludzie o specyficznej mentalności, dla których słowo uczciwość oznacza lojalność wobec swoich kolegów. I pisze tu taki jeden z drugim, że należy zająć się dzisiejszą sytuacją Polaków, a nie teczkami! Jakby te dwie sprawy siebie nie dotyczyły! Ludzie, nie dajcie sobą manipulować!
patriota / .* / 2005-02-07 08:28
Pan Bronek popelnił błąd, gdyby ujawnił listę z danymi adresowymi, bez ujaniania się zrobiłby lepiej niż obecnie. Przyjamniej wiadomo byłoby kto z obecnych włądz był SB i UB i jaki miał stopień. Co to oznacza koniec CZERWONYCH PAJĄKÓW oraz zdrajców z AWS. Widać wszyscy sieboją, większa część obecnych rządzących i PRAWNIKÓW (sędziowie i prokuratorzy) to SB lub UB nie ma niewinnych stad taka panika i nagonka w mediach, ponieważ każdy z nich zadaje sobie pytanie - w końcu ktoś powiarze moje nazwiska z adresem, mają nazwisko to i adres sieznajdzie to już pół drogi więc co, zniszczyć IPN, zamknąć Bronka, przestraszyć innych - działąnia jak z lat 50-tych. Paragraf sieznajdzie aby go zamknąć - tylko dziwne , że polityków tak szybko nie chcą zamknąć takiego Belkę za to że brał udział w prywatyzacji PZU - to większa szkodliwość od Bronka, wiele miliardów złotych i co jakoś nikt nie pali sieby go zamknąć, dlaczego ...
Axon / .* / 2005-02-07 08:24
Takie są w Polsce fakty. Jest mnóstwo problemów: bieda, niedostatek, niedożywienie, słaba edukacja, przestępczość, problem z prawem (zarówno jakością jak i wykonalnością) itp. Natomiast tematy w mediach to: wybory na wiosnę czy na jesień, PZU, PKN Orlen, lista z IPNu, zdrowie papieża, propozycja przesunięcia religii na początek lub koniec lekcji w szkole, "polskie" obozy koncentracyjne... Każdy z tych tematów jest ważny - ale jedne są mniej ważne (i tak naprawdę to nie ma o czym dyskutować) a inne bardziej. Według mnie lista priorytetów WSZYSTKICH partii politycznych jest pomieszana... To straszne, że jedyny pomysł (głupi ale zawsze) na problem zapaści we wsiach popegeerowskich miał Andrzej Lepper!!! Nikt więcej - ani SLD, ani PiS, ani PO, ani LPR, ani UP, ani PSL...Nie twierdzę, że znam recepty na te problemy (bo pewnie idealnych nie ma), ale przynajmniej zajmujmy się PROBLEMAMI a nie PIER...AMI.
Paweł / .* / 2005-02-06 23:08
Jeżeli jest to sprawa trzeciorzędna to dlaczego tak się kscytujecie? Uważam, że berdzo dobrze się stało. Wreszcie będzie z tym święty spokój. Doskonale pamiętam tamte czasy. Powinno do tego dojść ponieważ ludzie mają prawo wiedzieć kto "łamał" ich życie. Powinno się tak stać w imię sprawiedliwości społecznej. Porównywanie teczek do sytuacji gospodarczej kraju to nazwyklejsza manipulacja. Przecież to nie ma żadnego związku. Pan Płaskoń używa Schopenhauerowskich sztuczek, a większość jak widzę daje się manipulować. Do sprawy teczek próbuje "dorabiać się" inne problemy z całkowicie innych dziedzin. Proszę nie wymagać by zwykły śmiertelnik wypowiadał się na temat sposobów rozwiązywania kwestii społeczno ekonomicznych. Od tego są ekonomiści. Zwykły śmiertelnik nie ma pojęcia o zależnościach w makroekonomii, choć pewno myśli, że ma. Natomiast ma prawo wiedzieć komu zawdzięcza takie a nie inne koleje swojego losu i tylko o to chodzi w tym wszystkim. Nie dajcie się manipulować. Właściwie Pan Płaskoń tak naprawdę nic ciekawego nie powiedział, a w/w dane można znaleźć na stronach GUS.
wik / .* / 2005-02-06 19:08
PMIĘTAJCIE !!! Jestem za spaleniem tych teczek. Rozpędzeniem IPN. Wprowadzeniem wysokiej kary za jakiekolwiek ujawnienie, czy wykorzystanie dokumentów z przeszłości. Zajęcie się gospodarką i biednymi ludźmi.
George / .* / 2005-02-08 06:03
Program jak z SLD. Ono też są za spaleniem teczek, rozpędzeniem IPN i wysokimi karami za "przecieki". No i z "poświęceniem" zajmują się biednymi (aby byli jeszcze biedniejsi). He, he...
patriota / .* / 2005-02-07 08:15
spalenia teczek chcą Ci co boajasieprawdy, czyśby odezwał siezagrożony UBEK że straci wiarygodność w pracy?
Xporferus / .* / 2005-02-07 00:29
Pan, jako osoba dorosła oczywiście chce spalić dokumenty nie należące do niego i jego dotyczące i w ten sposób decyduje za innych. No bo przecież o wolność, w tym gospodarczą, chodzi...A na marginesie...czy za biednych też Pan już wszystko przemyślał?czy kary wpłyną do Pana kieszeni?
wiki / .* / 2005-02-06 19:05
Całkowita zgoda z autorem. Miestety niewielu Polaków dorosło do prawidłwej oceny tej sytuacji. Działają pod wpływem chwili, emocji, głupoty wreszcie. Jeszcze nie potrafimy ocenic skutków tej dzikiej lustracji, ale niebawem nastapi wielkie zdziwienie, że trzeba ludziom płacić odszkodowania i to ogromne.
do początku nowsze
1 2 3

Najnowsze wpisy