Forum Forum inwestycyjneOpinie o spółkach

Zarządzanie Spółką a cena jej akcji

Zarządzanie Spółką a cena jej akcji

17krzych / 2009-05-08 16:56
2009-04-07 19:04:43 | | 17krzych
sądzę, że informacje analityczne ze spółek, wykonane przez niezależnych obserwatorów rynku powinny być dostępne, by cena akcji była ceną uczciwą wobec inwestorów
Przykładowo znam grupę firm z branży hydrauliki siłowej źle zarządzaną
Obserwuję ją od kilku lat i jestem zbulwersowany faktem, iż taki potencjał można tak
zmarnować:
- przejmując inne zakłady - nie zdecydowano się na wdrożenie
jednolitego systemu zarządzania w całej grupie, co utrudnia efektywne zarządzanie zasobami
- działania na rynkach zewnętrznych są wręcz katastrofalne - brak dynamizmy, konsekwencji i nowoczesności
- same procedury realizacji prcesów produkcyjnych w Tucholi są bardzo przestarzałe
- brak nowoczesnego systemu zarządzania dokumentacją
- w działaniach prorozwojowych i marketingowych jest nieład - można się zastanowić, czy to co jest, to rzeczywiście są działania prorozwojowe, a nie wstecznictwo
I cena akcji tej grupy jest 3 razy wyższa od spółek, o których można pisać informacje zdecydowanie przeciwne do powyższch.
Tak nie powinno być
Wyświetlaj:
ravdrab / 2009-05-12 22:56 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Prawdopodobieństwo, że dany poziom cen stanie się punktem zwrotnym jest szczególnie duże wówczas, gdy poziom ten wynika z co najmniej trzech uzupełniających się pomiarów. A zatem jeśli posługujemy się liczbami Fibonacciego, to zbieżność co najmniej trzech liczb Fibonacciego na tym samym poziomie wskazywałaby na potencjalny punkt zwrotny.

W przypadku cykli Elliotta problem polega na tym, że są one dogmatyczne i że nie dopuszczają żadnych błędów i wyjątków. W wyniku tego, kiedy pojawiają się trudności, trzeba wymyślać kroki i fale albo je pomijać, dzielić na części, łączyć lub cokolwiek innego, żeby poprowadzić analizę poza punkt, który w przeciwnym razie byłby nie do pokonania

Tak, czy inaczej zdrowego rozsądku nigdy nie za wiele.

_____________

Jak złym wodą żeglarz ciśnięty dla żeru na pełnym morzu, samotny, bez steru płynie
Nie wiedząc już sam czego pragnie.

Francesco Petrarca "Sonety do Laury"
17krzych / 2009-05-12 23:57
Za pozwoleniem, czytam i widzę sztukmistrza wyciągającego królika z kapelusza oraz zdębiałych widzów, bo nie widzieli jak zwierzak był wkładany do kapelusza.

Uprawiasz sztukę dla sztuki, czy też mojego wątku nie przeczytałeś ze zrozumieniem?
Ciułacz / 2009-05-16 13:43 / portfel / Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
17Krzyych, witaj.
Przytoczę twoje ostatnie zdanie z powyżej .

Cytuję:Tak nie powinno być. Koniec cytatu.

Widzę że jesteś odważny, a zarazem trochę za pewny siebie aby stawiać wyroki, co jest dobre a co nie w społeczeństwie, jeszcze jeden krok i zapewnie byś ich ukarał.
Przypomina mi się koledzy z technikum ,Franek zdolny ale nigdy nie przygotowany, jedna wielka improwizacja, zaliczenia na ostatnią chwile itd, ale był lubiany przez profesorów, bo był komunikatywny i układny.Staszek, średnio zdolny , ale pracowity ,trochę kujon, systematyczny, jego prace zawsze mogły być wzorem dla innych, cenił swoją pracę i nigdy nie dawał odgapić.Po Technikum drogi sie rozeszły, Franek odrazu na uniwerek a Staszek nie zdał i zaczął pracę oraz studia zaoczne.W tych czasach z przekąsem sie powiadało nareszcie sie na nim poznali i kończy podstawówkę kursami.
Dzisiaj po ponad 30 latach Franek jest II dyrekyorem poważnego przedsiębiorstwa a Staszek ma dobrą pracę ale z awansami to słabiutko.
Można by tu powiedzieć , gdzie tu sprawiedliwość?

Powracając do wątku :Zarządzanie Spółką a cena jej akcji ,to pamiętaj że to jest wolny rynek, i cena akcji bardzo uzależniona od marketingu giełdowego oraz plotek a nawet działaniami na pograniczu prawa.
Ostatnio było głośno o spółce Dragowski ostatnio w ciągu 2 miesięcy z 2 zł podskoczyli do 15 zł.
Z tego wszystkiego dla mnie to morał jest taki: Starać sie zrozumieć parkietu wyciągać wnioski aby odgadywać ruchy innych inwestorów i na podstawie tego podejmować decyzje.Czas płynie mam spore doświadczenie ale często się łapię na tym że coś mnie zaskakuje że i sie jeszcze dziwię.Pozdrawiam
Ps,Krzyśku nie wiem ile masz lat , ale jesteś na dobrej drodze, kiedyś i Ty będziesz to przyjmował z uśmieszkiem , widząc jak w takich przedśiębiorstwach sznurkami powiązanymi maja dobre wyniki.
17krzych / 2009-05-17 18:08
Odpowiem tak - poznałem empirycznie realia zarządzania kilkuset spółek od Szczecina po Kraków - to raz.
A dwa - albo na parkiecie giełdy papierów wartościowych ceny odzwierciedlać będą realne wartości spółek, albo kryzysy będą nas dalej nękać.
Nie będę odnosił się do obrazkoej ... lekcji?
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy