axxel
/ 83.143.213.* / 2008-09-29 21:32
no tak .. czy za ukończenie renomowanych uczelni, bycie magistrem, oraz ukończenie wielu innych kierunków .. ma obligować państwo do gwarantowania etatu, osobom posiadającym, wszystkie w/w certyfikaty ?
znam wielu nauczycieli (obojga płci), którzy narzekaja na swoja prace a szczególnie płacę, i zazdroszcza innym zawodom ich zarobków (dochodów)
wielu z nich jest wykształconych i legitymujących sie odpowiednimi certyfikatami
proponowałem im prace w bardziej dochodowych branzach, zarówno u siebie jak i innych moich znajomych
z pracujących , na etacie w szkolnictwie nie chciał zaden/żadna (chociaz na początek mieli propozycje ponad dwukrotnie przewyzsające ich dochody w szkolnictwie)
jak dowiedzieli się ile godzin , beda musieli poswiecic na prace, wykazac się aktywnoscia, byc dyspozycyjnymi, kreatywnoscia, pomysłowościa
Do pracy z mojego polecenia, zgodziła sie przejść tylko jedna osoba (nauczyciel z 11 letnim starzem), a to tylko dlatego ze, był porózniony , w swojej szkole czy gdzies wyżej w oświacie, i groziła mu redukcja,
pomimo ponad dwukrotnego wzrostu Jego dochodów, narzeka, i marzy o powrocie do szkolnictwa, do wakacji, kolonii? tu wprawdzie więcej zarabia ale i wiecej czasu musi poswięcac na prace, mało ma urlopu, nie może brać boków, i wogóle jak mi ostatnio powiedział pieniadze to nie wszystko, co mu po pieniądzach jak nie ma czasu dla siebie, w szkolnictwie wszystko miał zrutynizowane, i mnóstwo czasu na swoje hobby