Forum Polityka, aktualnościKraj

100 tys. nauczycieli może stracić pracę

100 tys. nauczycieli może stracić pracę

Money.pl / 2008-09-29 07:22
Komentarze do wiadomości: 100 tys. nauczycieli może stracić pracę.
Wyświetlaj:
Wapniak / 83.28.88.* / 2008-10-02 09:55
..."Po wydłużeniu pensum żaden z nich nie będzie więc miał etatu - chyba, że będzie prowadzić zajęcia dodatkowe"... - Przecież już są. Tzw. drugi obieg nauczania - KOREPETYCJE! /egzaminy/ Bez podatku!...
Tak poważnie, w dużym skrócie myślowym: Po co Wielkiemu Kapitałowi zbyt mądrzy ludzie? Wiedza ogólna dla wybranych, reszta wąskotorowi specjaliści i chwatit!... W globalnej gospodarce największe zapotrzebowanie jest na tanie woły robocze.
goskak. / 80.53.18.* / 2008-09-30 09:38
A może by tak rząd pomyslał o zatrudnieniu po dwóch nauczycieli prowadzących klasę... problemy wychowawcze nagminnie spotykane sa w szkolach ogólnodostepnych, a demoralizacja młodych ludzi rośnie, wiec wprowadzenie nauczyciela pomocnika na lekcje (tak jak w szkołach specjalnych) moze byloby konstruktywnym rozwiazaniem....
Nauczyciel z powołania / 82.177.161.* / 2008-09-29 20:47
Mam ukończone dwie renomowane uczelnie, oprócz tego ze jestem magistrem inżynierem prestiżowej uczelni i trudnego kierunku to również posiadam dyplom magistra matematyki. Pracuję w szkole bo jest to moje marzenie. Lubię swoją pracę i nie zamieniłbym jej na żadną inną, pomiomo że miałem już niejedną ofertę dobrze płatnej pracy.
Polscy nauczyciele są jedną z najbardziej wykształconych grup zawodowych, wielu z nich ma po kilka fakultetów. Rząd jak widać nie potrafi tego wykorzystać i docenić. Może dopiero wtedy jak zacznie się emigracja tej grupy to coś się zmieni.
Niestety społeczeństwo polskie jest takie jakie widzimy tu w komentarzach, dla nich nauczyciel to nieudacznik skoro pracuje w szkole. Swoją butę, ignorancję i niski intelekt tłumaczą tym , ze takich mieli nauczycieli.......
axxel / 83.143.213.* / 2008-09-29 21:32
no tak .. czy za ukończenie renomowanych uczelni, bycie magistrem, oraz ukończenie wielu innych kierunków .. ma obligować państwo do gwarantowania etatu, osobom posiadającym, wszystkie w/w certyfikaty ?

znam wielu nauczycieli (obojga płci), którzy narzekaja na swoja prace a szczególnie płacę, i zazdroszcza innym zawodom ich zarobków (dochodów)
wielu z nich jest wykształconych i legitymujących sie odpowiednimi certyfikatami
proponowałem im prace w bardziej dochodowych branzach, zarówno u siebie jak i innych moich znajomych
z pracujących , na etacie w szkolnictwie nie chciał zaden/żadna (chociaz na początek mieli propozycje ponad dwukrotnie przewyzsające ich dochody w szkolnictwie)
jak dowiedzieli się ile godzin , beda musieli poswiecic na prace, wykazac się aktywnoscia, byc dyspozycyjnymi, kreatywnoscia, pomysłowościa
Do pracy z mojego polecenia, zgodziła sie przejść tylko jedna osoba (nauczyciel z 11 letnim starzem), a to tylko dlatego ze, był porózniony , w swojej szkole czy gdzies wyżej w oświacie, i groziła mu redukcja,
pomimo ponad dwukrotnego wzrostu Jego dochodów, narzeka, i marzy o powrocie do szkolnictwa, do wakacji, kolonii? tu wprawdzie więcej zarabia ale i wiecej czasu musi poswięcac na prace, mało ma urlopu, nie może brać boków, i wogóle jak mi ostatnio powiedział pieniadze to nie wszystko, co mu po pieniądzach jak nie ma czasu dla siebie, w szkolnictwie wszystko miał zrutynizowane, i mnóstwo czasu na swoje hobby
Palmuz / 80.51.122.* / 2009-09-11 13:33
Ja się zgłaszam!!! Staż prawie 30 lat pracy w szkole, mgr geografii, wypalony zawodowo!
Proszę o etat cichy i spokojny!!! Praca-zamknięcie biurka-czas prywatny dla mnie i mojej rodziny!!!!
I jeszcze za podwójną pensję nauczycielską?
Jestem za!!!!!
napisz do mnie: palmuz@interia.pl
Czekam niecierpliwie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
acomitam / 83.25.150.* / 2008-09-30 08:56
Muszę się z Kolegą zgodzić. Nauczyciele narzekają, ale jakoś nie chcą się z nauczycielstwem rozstać. A dlaczego? A dlatego, że gdzie będą mieć tak dobrze jak w szkole? 18 godz tygodniowo, wakacje letnie 2 miechy, zimowe ze 2 tygodnie - w jakim innym zawodzie za taką ilość godzin przepracowanych dostanie się takie pieniądze? Z Szanownym Nauczycielem z powołania można się zgodzić, że jest wielu nauczycieli oddanych swojej pracy, ale spójrzmy tez prawdzie w oczy - większość swojej roboty po prostu nie lubi, a pracuje w nauczycielstwie bo przy zupełnym braku odpowiedzialności za wykonywana robotę ma się stałe zatrudnienie, stałą pensyjkę i niezbyt wymagającą pracę. Gdyby tak jeszcze dostać gwarancję zatrudnienia i 3 razy wyższe zarobki byłby to raj. I do tego w istocie sprowadzają się żądania nauczycieli.
Z jednym natomiast zdaniem wypowiedzianym przez Szanownego Nauczyciela z powołania zgodzić się nie mogę. Otóż to wyjątkowe wykształcenie nauczycieli to legenda. Jak pamiętam ze studiów, jak ktoś nie dawał sobie rady na kierunku nienauczycielskim, to lądował na nauczycielskim, a ci jeszcze słabsi - na nauczycielskim wieczorowym.
nikita35 / 83.6.113.* / 2008-09-29 11:45
Praca w szkole to koszmar, wystarczy poczytać te wpisy - jak się pracuje z dziećmi ludzi, którzy maja takie poglądy to w szkole musi być okropnie. Jaki wpływ na młodego człowieka może mieć nauczyciel przez 45 minut w dużej klasie jeśli ten sam młody człowiek słyszy codziennie od swoich niedouczonych rodziców, że Pan Tadeusz to stek bzdur a wszyscy nauczyciele to nieroby i gwałciciele nieletnich. Myślę, że te 100 tys nauczycieli - a może i dużo więcej - samodzielnie odejdzie z tej okropnej pracy z cudzymi bachorami. Rząd i ludzie w Polsce obudzą się jak nauczyciele zaczną się tak samo masowo zwalniać z pracy jak lekarze.
nkn / 89.229.131.* / 2008-09-29 20:24
Nikt się nie obudzi, to są ludzie otumanieni, cieszą się niszczeniem wszyskiego jak kiedyś PGR-ów . Nieuki będą przyklaskiwać do czasu aż im prąd wyłączą i nie będzie na czym pisać głupot, udawadniając swoje opentańcze racje.
MSP7 / 213.156.99.* / 2008-09-29 18:35
obserwowałem nauczanie dzieci przez 3 lata w LO - ok. 40% zajeć nie odbyło się z powodu nauczycieli -nikt nikogo nie "trzyma" w danym zawodzie a 22 godziny pensum to też nie za dużo....
600tys nauczycieli to "największa armia" budżetowców...
acomitam / 83.25.150.* / 2008-09-30 09:08
Właśnie! Gdyby policzyć ile godzin nauki stracił mój syn (w LO), bo a to nauczyciel był niedysponowany, albo były łączone lekcje, bo kogoś tam nie było, albo był w ogóle inny przedmiot razem z inną klasą, bo coś tam wypadło innego, to się włos na głowie jeży. Gdy uczęszczał do płatnego gimnazjum, było zupełnie inaczej. Z wychowawcą był kontakt mailowy lub telefoniczny co najmniej raz na tydzień, jak syn dał drapaka z lekcji - wiedzieliśmy godzinę później, jak został przyłapany z papierosem - wylądował następnego dnia u dyrektora i otrzymał naganę z groźbą relegowania w przypadku recydywy. Po prostu inny świat. I nie jest to tylko kwestia zarobków. Podejrzewam że w tym gimnazjum została właściwie dobrana kadra pedagogiczna.
prawiezaratustra / 2008-09-29 11:50 / _
Jesli jestes pan nauczycielem, to Pana wypowiedź doskonale ilustruje bagno polskiej szkoły. Pan mysli, że:
prawiezaratustra / 2008-09-29 11:51 / _

te 100 tys nauczycieli - a może i dużo więcej - samodzielnie odejdzie z tej
okropnej pracy z cudzymi bachorami. Rząd i ludzie w Polsce obudzą się jak nauczyciele zaczną się tak
samo masowo zwalniać z pracy jak lekarze.

Otóż nie zwolnią się i to dowód na Pana niekompetencję. Wszyscy żyjecie iluzją i tak uczycie dzieci.
nikita35 / 83.6.113.* / 2008-09-29 13:25
Otóż już się zwolniłam ze szkoły mimo że w pracy w szkole mogę przebierać do wyboru do koloru bo anglistów brakuje - ale wolę prowadzić własną firmę niż mieć do czynienia z takimi ludźmi jak Pan. Dla ludzi nauczyciel z dwoma ukończonymi kierunkami studiów i biegłym angielskim to głupek i to tylko dlatego że pracuje w szkole. Teraz za lekcje - dokładnie takie same jak prowadziłam w szkole - dostaje kilka razy więcej kasy bo ludzie są przekonani że dostają coś wartościowego dopiero jak słono za to płacą.
MSP7 / 213.156.99.* / 2008-09-29 18:38
i słusznie z ta działalnością - po co byc "przywiązanym" do czegoś, czego nie lubi się z różnych przyczyn (np. cudze bachory)
prawiezaratustra / 2008-09-29 11:09 / _
Najlepszym rozwiazaniem byłoby zwolnić wszystkich związkowców - aktywistów. Związki, ich struktura, są bowiem czynnikiem czyniącym polską szkołę siermiężną.

Pewnie będzie tego ze 100.000 osób: niekompetentnych, znerwicowanych, zdziwaczałych zgredów. Gdyby pare lat swojego życia ulokowali sie na wolnym rynku, poczuli jego gorzki smak, byłoby to z pozytkiem dla wszystkich.

Gdyby ktoś odważył sie na ranking co absolwenci szkół różnych roczników myślą o swoich nauczycielach z państwowych szkół, to ja nie wezme w takim udziału bo na samą myśl rzygać mi się za przeproszeniem chce. Uczeszczałem co prawda do szkół w latach sześciesiatych i siedemdziesiątych lecz znam też ją z ostatnich dwudziestu lat poprzez dzieci. Zmian: zero!
Wojciech 64 a / 83.5.241.* / 2008-09-29 13:08
Jestem przedsiębiorcą,moja żona dla własnej satysfakcji,postanowiła popracować w
szkole jako nauczyciel jęz.angielskiego.Szybko jej przeszła fascynacja zawodem głownie z powodu nadmiernej biurokracji oraz z powodu podejścia do zawodu naucztciela oraz samych nauczycieli -rodziców dzieci Ludzie pokroju ,,prawiezaratustra,pilsner (nick odpowiedni dla bezrobotnego alkoholika i te kraje Kuba, Korea które widział ,ale zapownial dodać ze w zwidach alkoholowyh i ta matura!!! ) raf 73,nie mają pojęcia o pracy w szkole .Myślę żę wcale nie macie pojęcia o pracy .To kategoria ludzi tzw wszyskowiedzący ,mający recepty na życie dla wszystkich oprócz siebie. To miernoty które życie chłoszcze za ich ignoranctwo ,a oni szukają winnych naokoło.Sami pewnie mają marną pracę ,pensyjkę na jak ą zasługują,a swoja frusrtacje wylewają anonimowo na forum.

Ależ pilsner rozbawił mnie tą Kubą i Koreą ,póżniej oblaniem matury i mniemaniem o sobie
UWAGA CYTAT!!!Z PISNERA (NIe mylić z Homera)- i co, jestem debilem, tak? Źle piszę i mówię po polsku?
Przeczytałem tysiące książek - wielcy "poloniści" musieliby się pewnie składać po kilkuset,
żeby uzyskać taki wynik. Zresztą kim jest taki polonista? Człowiek sfrustrowany i.t.d
Pilsener / 2008-09-29 14:39 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
nie macie pojęcia - za to Ty masz - miernoty - dlatego pewnie ubliżasz innym zamiast podjąć merytoryczną dyskusję, wywyższasz się i deprecjonujesz czyjąś wiedzę, choć sam nie pokazałeś żadnej - jeśli są tu frustraci z marną pensyjką, to piszą właśnie takie posty, jak powyższy.
raf73 / 89.171.138.* / 2008-09-29 10:59
Bez żalu. Różnym grupom zawodowym mogę współczuć utraty pracy, ewentualnie zastanawiać się, czy nie lepiej jest jednak utrzymywać fikcyjne stanowiska pracy i płacić małe pensje, zamiast zasiłku dla bezrobotnych, bo koszt finansowy może ten sam, ale demoralizacja mniejsza. Ale nie w przypadku nauczycieli! Nauka i wychowanie dzieci to zbyt poważna sprawa, żeby kierować się socjalem i tolerować bylejakość, żeby tylko z litości nie wysyłać nauczyciela na bezrobocie, bo biedaczek żadnej pracy nie znajdzie (a na pewno nie znajdzie, bo gdyby mógł znaleźć, to nie byłby nauczycielem).
dymacz / 77.113.220.* / 2008-09-29 11:47
widac tluku ze nie masz wyzszego wyksztalcenia bo bys pisal inaczej ludzie ksztalca sie w wielu kierunkach bo to rozwoj dla tego kraju zebys umial chemie matematyke ale ty pewnie liczyc nie umiesz i zeby ten chory kraj sie rowijal.
acomitam / 83.25.150.* / 2008-09-30 09:11
Nie z bardzo zrozumiałem wypowiedź Kolegi, a to pewnie ze względu na fatalny styl, błędy gramatyczne i przedziwną interpunkcję bez znaków interpunkcyjnych. W jakiej szkole tak uczą?
ciemniak w berecie / 79.188.238.* / 2008-09-29 09:52
a forsowanych przez PO sześciolatków w szkole będą uczyć woźne !

Kto głosuje na tą platformę ? kim wy jesteście ?
przeciez poza pampersami i ludzie "dojrzali " głosują ?
maxymili / 2008-09-29 10:20 / Tysiącznik na forum
Co za ludzie nie chcą aby 6 latki chodziły do szkoły? Normalnie załamują mnie czasem niektóre wypowiedzi.
Toż to dużo lepsze, niż zerówka czy tez przedszkole (dodatkowo płatne).
Pilsener / 2008-09-29 12:04 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Już nie wspominając o 4-ro latkach :) A może by tak rodzice mogli w końcu decydować kiedy i do jakiej dziecko pójdzie szkoły? A nie politrucy bez konta w banku czy wysypujący zboże na tory, zasiadający w centralno-narodowo-katolickim urzędzie.
Wodnik Szuwarek / 2008-09-29 09:28 / portfel / Łapacz spadających noży
Właśnie tego typu myślenie sprawia, że jako nauczyciele pracują największe miernoty z mojego wydziału. Wszyscy zdolni poszli pracować komercyjnie. Patrzę na to z przykrością, bo uważam, że to właśnie poziom nauczycieli decyduje o poziomie uczniów i w konsekwencji społeczeństwa. Na szczęście stać mnie, aby posłać dziecko do szkoły społecznej lub prywatnej. Chcemy mieć taką edukację jak w Stanach, gdzie szerzy się analfabetyzm to róbmy tak dalej. Podnośmy pensum, niech stażysta dalej zarabia 1 tys. brutto i niech miernoty po 50-tce uczą dalej nasze społeczeństwo. Przez 8 lat podstawówki, 4 liceum i trafiłem na 2 może 3 naprawdę dobrych nauczycieli. Dlaczego tak jest i dlaczego tak ma być? W krajach Europy Zachodniej przeznacza się na edukację 2-3 razy więcej środków niż w Polsce. W Polsce rząd ciągle próbuje oszczędzać na edukacji. Przykre.
Pilsener / 2008-09-29 11:20 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Chcemy mieć taką edukację jak w
Stanach, gdzie szerzy się analfabetyzm to róbmy tak dalej
- pierwszę słyszę, że w USA szerzy się analfabetyzm - może jakieś dane? W USA walczy się z tym poprzez bony oświatowe czy home schooling - ale my to jo, reszta to wieśniaki?
W krajach Europy Zachodniej przeznacza się na edukację 2-3 razy więcej środków
niż w Polsce.
- czyli ile? Wydajemy na edukację około 6% PKB i nie odbiegamy pod tym względem od UE. Zresztą moglibyśmy wydawać i 10% a i tak by było źle - złe drzewo będzie rodziło złe owoce, niezależnie od tego, ile dosypiesz nawozu.
Pilsener / 2008-09-29 08:55 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Co to za praca w budżetówce? To żadna praca - równie dobrze Ci ludzie mogliby siedzieć na emeryturach czy rentach i krzyczeć z okna do piaskownicy "Jasiu, tak się nie robi!". Efekty takiej "pracy" widać gołym okiem - najgorzej wykształcony naród w Europie i jeden z najgorzej na świecie, horrendalne wydatki na oświatę i przywileje dla nauczycieli, niedoinwestowane i zacofane szkoły, polityczny program szkolenia który pasuje do rzeczywistości jak pięść do nosa - mógłbym dwa dni wymieniać wady polskiego systemu edukacji.

Nauczyciele są nie do ruszenia - żeby zwolnić takiego musiałby zgwałcić nieletnią uczennicę przy świadkach - gdy uczennica byłaby pełnoletnia już nie można by go zwolnić. Klepią od 150 lat to samo - lekcje matematyki przypominają szkolenia XIX wiecznych rachmistrzów, nikt ich nie rozlicza z efektów pracy, rodzice nie mają żadnego wpływu na program - bo ten jest narzucany przez partię. W polskich szkołach uczniów się poniża, traktuje jak socjalistyczną masę, z mądrych i nastawionych optymistycznie fajnych młodych ludzi robi się mamrocących idiotów bez odwagi i energii.

Podsumowując: polska szkoła to esensja głębokiej komuny - system należy CHOĆ TROCHĘ urynkowić, jak wchodzę do polskiej szkoły i widzę np. lekcje religii to dla mnie jak podróż w czasie i przestrzeni - podobne szkoły widziałem w Korei Północnej i na Kubie.

I skończcie proszę ***, że polskie szkoły są fajne a polacy wykształceni - zamiast żyć stereotypami pojeździjcie trochę po świecie, poczytajcie wyniki jakiś badań, albo chociaż przełączcie telenowelę na Ntional Geographic.
E.K. / 83.13.0.* / 2008-09-29 19:31
Są jednak mądrzy ludzie!!!
100 % trafiony komentarz!!
maxymili / 2008-09-29 10:23 / Tysiącznik na forum

najgorzej wykształcony naród w Europie i jeden z najgorzej na świecie

Bzdury waćpan prawisz i nawet o tym nie wiesz. Do Francji pojedź, do USA a zobaczysz źle kształcone małe dzieci. Problem z edukacją w Polsce jest ale na poziomie gimnazjum, gdzie nie ma żadnej nauki w szkolnictwie publicznym.
cobithree / 2008-09-29 09:42
"Najgorzej wykształcony naród w Europie i jeden z najgorzej na świecie"...
Skąd takie wnioski? Wydawało mi się, że Polska jest pod tym względem przeciętna.
Pilsener / 2008-09-29 11:06 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Nawet w wikipedii pisze:
problemem jest wysoki stopień funkcjonalnego analfabetyzmu, gdyż prawie połowa Polaków ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem - jak na 6% PKB wydawanego na edukację to niezły wynik. Zresztą nic dziwnego - jak można kazać dzieciom czytać "Pana Tadeusza" czy inne bezwartościowe brednie zamiast wartościowych książek? Miałem w semestrze 25 jedynek z polskiego i oblałem maturę ustną z tego przedmiotu - i co, jestem debilem, tak? Źle piszę i mówię po polsku? Przeczytałem tysiące książek - wielcy "poloniści" musieliby się pewnie składać po kilkuset, żeby uzyskać taki wynik. Zresztą kim jest taki polonista? Człowiek sfrustrowany i skrzywdzony przez los, bo nie załapał się do dziennikarstwa, filmu - została mu posadka belfra.
Ewa@ / 87.204.99.* / 2008-09-29 08:45
Brawo. Zestresowany perspektywą zwolnienia nauczyciel nie będzie miał komfortowej pracy. Taki nauczyciel naucza nasze dzieci. Czy ktos nie może się wreszcie puknąć w głowę i dać tym ludziom normalne warunki pracy. Przecież oni mają wpływ na to, jakie społeczeństwo będzie za kilkanaście lat.
Gabriel31 / 80.51.239.* / 2008-09-29 09:28
Mało tego, że pracują po 18 godz tygodniowo to jeszcze ich za dużo widac, że pisze to nauczyciel albo nauczyciel w rodzinie.Do roboty niech sie wezmą a nie alkohol,podszczypywanie dzieci i ciągle narzekanie że mało. Jaki przykład dają naszym dziecią!!!!
HB / 85.89.191.* / 2008-09-30 20:39
Oj........Gabriel31........pod górkę było do szkoły.
n-l / 83.11.126.* / 2008-09-29 15:19
Dzieciom, dzieciom!!!!
Głąbie gabrielu 31
Agnieszka_ / 213.158.196.* / 2008-09-29 09:42
Chyba pomyliłeś się w pisowni nicka... Pewnie powinno być Gabriel13.
nauczyciel młody / 83.30.220.* / 2008-09-29 08:16
Pani Katarzyno czy pani naprawde jest durna a co z nauczycielami przedszkola którzy teraz uczą 6 latków. Tam też jest kadra, która pracuje. ALE JAK ZAWSZE 2 KATEGORIA. Oj nie rozumię waszego postępowania. To nie są reformy to jest bałagan.
gfdfgdf / 87.207.148.* / 2008-09-29 07:22
Po co nam wykształcone dzieci. i tak zwieją za granicę do pracy na zmywak. Jak widzę co ten kretyński rząd wyprawia to coraz bardziej się zastanawiam co robię w tym kraju.
piro / 83.18.183.* / 2008-09-29 08:15
To teraz Panie i Panowie nauczyciele bedziecie mogli isc sobie do normalnej pracy gdzie sie naprawde pracuje a nie p****** w stołek i tylko narzeka na marne pensje i ciezka prace Wasza .I nie bedziecie pracowac do 50 roku zycia tylko do 65 a moze nawet 67 co jest realne przy takich przywilejach jakie sa w naszej kochanej Polsce .Nie bedziecie robic łaski ze uczycie nasze dzieci bo to zadna łaska nie jest jak byscie nie wiedzieli!!
tkuba / 2008-09-29 09:23
Aleś niedorozwój głupcze. Nie wiesz co mówisz bo nigdy pewnie w szkole nie byłeś. Naucyciele mają mmniej godzin ale pracują tyle co TY (jesli w ogóle pracujesz) albo i więcej, a praca z dzieciakami z roku na rok jest coraz trudniejsza. Ale wkońcu co ja mówie, przecież TY jesteś jka nasz prezydent i wiesz wszystko lepiej.
acomitam / 83.25.150.* / 2008-09-30 09:14
Z tą ilością pracy nauczycieli, to żeś Pan przesadził. Każdy oczy ma i widzi jak "harują" nauczyciele, a i znajomych w nauczycielstwie zatrudnionych niektórzy również mają. Więc sorki, ale bajki to lepiej w przedszkolu opowiadać.
piro / 79.190.79.* / 2008-09-29 09:51
Wiedziałem ze mi napiszesz głupcze to typowe dla Was .Wy ogólnie Wszystkich macie za idiotów .A jesli chodzi o mnie to pracuje naprawde ciezko .A jesli twierdzisz ze nauczyciel tak ciezko pracuje to dlaczego maja etaty w kilku szkołach i jeszcze maja czas na bycie np radnym??Ja choćbym chciał to bym nie mógł bo czas by mi nie pozwolił
Agnieszka_ / 213.158.196.* / 2008-09-29 09:22
Odeszłam z zawodu nauczyciela do "normalnej pracy", za 1400zł netto (z nadgodzinami) nie będę już więcej uczyła waszych rozwydrzonych bękartów. Nie będzie mi państwo robiło łaski płacąc pensje, która nie starcza na ratę kredytu za mieszanie lub samochód. Żałuję tylko zmarnowanych 7 lat. Pozdrawiam.
~mąż_nauczycielki / 195.205.118.* / 2008-09-29 12:22
Po pierwsze kto chce aby pani 64 letnia uczyła WF ich dzieci no kto ??
Po drugie nasze dzieci jeśli są tylko 3-kowe to jeśli wyemigrują do USA to tam są celerami - och jaka marna ta nasza edukacja.
I po trzecie największy jest problem z rodzicami tych niezbyt spokojnych dzieci. Oni poprostu odreagowują swoje fobie jakie przeżyli w szkole i to ich bym karał za wychowanie dzieci.
nie-nauczyciel / 217.17.45.* / 2008-09-29 08:35
Jeśli praca nauczyciela, to według Ciebie taki raj, życzę Ci byś cudze dzieci uczył.
odpowiadający / 93.105.23.* / 2009-04-02 21:47
Muszą ruszyć tyłki a mają na to dużo czasu a nie jak przeciętny pracownik pracujący po 8 godzin dziennie.
Pomijając już wakacje i ferie i jeszcze jakieś drobne święta gdzie inni muszą iść do pracy to oni sobie w domu siedzą i myślą jak ty by narzekać żeby państwo jakąś podwyżkę dało AAAAA jeszcze jedno ciekawe kto dostaje 1 ROK urlopu wypoczynkowego????? jak nie nauczyciel i do tego przechodzi o 5 Lat wcześniej na emeryturkę i od kiedy 1 godzina pracy ma 45 minut I JESZCZE ŚMIĄ NARZEKAĆ
nisia1 / 79.191.169.* / 2009-09-29 20:04
Czytając wszystkie powyższe wypowiedzi zastanawiam się jak to jest, że wszyscy wiedzą jak wygląda praca nauczyciela nigdy nie pracując na tym stanowisku. Pracuję w szkole od 10 lat i wbrew temu co niektórzy sugerują nigdy nie byłam miernotą, wręcz przeciwnie zawsze miałam najwyższe cenzurki. Zdecydowałam się na pracę w szkole bo to była moja pasja, powołanie. Potych latach przepracowanych w szkole nie mam ochoty dłużej tam pracować i to nie z powodu dzieci, które jak wiadomo bywają różne- jak nasze społeczeństwo, ale właśnie przez to jak traktuje się ten zawód. Nie wiem dlaczego sądzicie Państwo, że jesteście mądrzejsi i bystrzejsi zawodowo skoro wszyscy zostaliście wyedukowani przez "tępe miernoty", które pracują w szkole z lenistwa i z powodu wolnych ferii i wakacji. Myślę, że skoro jesteście zdolni popisywać się swoją elokwencją to ci nauczyciele nie byli tacy źli. Niemniej jednak najchętnij opluwa się właśnie tą grupę zawodową, bo nie wychodzi na ulicę, nie obrzuca nikogo inwektywami i nawet jeśli grozi, że bez podwyżki nie przeprowadzi matur to i tak je potem przeprowadza- oczywiście dla dobra dzieci. Może należałoby się zastanowić, że większość dobrych zachowań i nawyków nasze dzieci uczą się właśnie w szkole a nie od zagonionych rodziców, którzy często mają na tyle czasu by powiedzieć swemu dziecku "dobranoc". Nikt tak naprawdę poza rodzinami nauczycieli nie wie ile czasu poświęca się tej pracy, że nie ma wolnych popołudni, weekendów, bo nauczyciel zawsze ma coś jeszcze do zrobienia, jak czytam takie komentarze jak Państwa robi mi się niedobrze, bo czy faktycznie warto poświęcać mi te popołudnia- kosztem swojej własnej rodziny skoro tak jest to postrzegane? Poza tym jakość nauczania w polskich szkołach nie ma żadnego znaczenia, czy nauczyciel jest dobry, lubiany, czy też nie- jest bez znaczenia, nikt nie wypłaca z tego tytułu nagrody, podwyżki etc. więc nie dziwcie się, że będzie coraz gorzej. Nikt nie jest w stanie zachować zapału bez żadnej motywacji- nawet jeśli zaczął pracę z powołania, to musi z czegoś utrzymać siebie i rodzinę. A i jeszcze bardzo rozbawił mnie Pan upatrujący zbawienia w szkole społecznej lub prywatnej- naprawdę Pan sądzi, że tam pracują "inni" nauczyciele? Otóż ci sami tylko za inne pieniądze- czy wniosek nie nasuwa się sam?
elaewa / 195.205.203.* / 2009-10-01 14:44
Czytam te Wasze komentarze i zdaje mi się, że ci komentujący, którzy są związani ze szkołą zawodowo, uważaja sie za ciężko pracujących i niebywale przemęczonych, ale nie chcą zmieniać miejsca pracy , bo to jednak fajna posadka , mimo przemęczenia. Ale oczywiście ciężko ubolewaja nad swoją ciężką pracą.To jednak pracunia w świecie DZIECKA. Ci natomiast, którzy nie są związani zawodowo ze szkolnictwem, zazdroszczą tej jednak spokojnej co bądź posadeczki, bo oni muszą się jeszcze więcej namęczyć , w DOROSŁYM ŚWIECIE. Reasumując, ja chętnie zamienię sie z nauczycielem (mimo tego mozołu pedagogicznego).Wolałabym taką pracę niz ciągłą bieganinę po różnych zawodach, z niepewnym jutrem. Zazdroszczę nauczycielom, i niechaj Ci nie narzekają tak na swoja pracę.Jak któremu nauczycielowi tak doskewiera ta praca to prosze o kontakt (mam wyższe wykształcenie pedagogiczne)

Najnowsze wpisy