Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

GPW: Dłuższa korekta coraz bliżej

GPW: Dłuższa korekta coraz bliżej

Money.pl / 2009-05-14 06:30
Komentarze do wiadomości: GPW: Dłuższa korekta coraz bliżej.
Wyświetlaj:
beton05 / 89.200.162.* / 2010-05-22 21:01
Pamiętaj Grzesiek 321, że Hitler też pięknie mówił i miał poparcie. I Stalin.
Naród im naprawdę wierzył. Byli tacy pewni siebie i obiecywali.
Trzeba oceniac bardzo wnikliwie a nie na podstawie tego co ktoś mówi .
Oczywiście można zawsze liczyc na to że to moje wnuki będą helikopterem latac do pracy kiedy inni będą siedziec w slamsach.
ktosik / 83.29.20.* / 2009-05-14 20:16
TRT...i kolega ,no to jak te s po 1790 jutro już nie zdążycie opylić bo wyjdziemy luką do góry
TRTami / 2009-05-14 20:21
ja dzisiaj pkcem zamykalem ale nie wszystkie bo widzialem ze sie zamyka 1781 a musialem juz spadac do domu
wy / 83.29.20.* / 2009-05-14 19:49
LCC-pod euro2012 wziąłę tego troche na pare lat bo sądze ,ze podskoczy powyżej 8zł
amigo2 / 2009-05-14 18:01
Sanok: Zdobył fortunę inwestując 2 złote

INTERIA.PLCzwartek, 14 maja (07:22)

By zdobyć fortunę, mieszkaniec Sanoka (podkarpackie) musiał zainwestować...2 złote.

1 670 299 złotych i 40 groszy. Tyle dokładnie wygrał tajemniczy klient kolektury Totalizatora Sportowego w Sanoku, który trafił "szóstkę" w zakładach Dużego Lotka. Co ciekawe szczęśliwiec grał na "chybił trafił" i zawarł zaledwie jeden zakład za dwa złote.

Szczęśliwe sześć cyfr zostało wytypowane w kolekturze nr 12/88 w pawilonie handlowym przy ulicy Traugutta w Sanoku.
JB / 2009-05-14 18:10
Sanok koło Krosna. Jak jeszcze stanieje o kilka gr, będzie go stać na pakiet większościowy.
bin_laden / 2009-05-14 17:51 / -
Fabryka MAHLE produkująca części do samochodów planuje zwolnić ok 1000 pracowników.
max303 / 2009-05-14 17:52 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
w Ostrowie Wlkp ?
bin_laden / 2009-05-14 17:53 / -
nie, w Krotoszynie, tu mieszkam, takie są plany, produkcja tulei prawie stoi, tak mówią pracownicy.
max303 / 2009-05-14 17:56 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
ładne miasto krotoszyn,znam osobiście starostę
max303 / 2009-05-14 18:03 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
dobra knajpa jest na wylocie na Zduny po lewej stronie,właściciel Wawrzyniak
bin_laden / 2009-05-14 18:59 / -
Zgadza się, dobre jedzonko mają :)
raddek / 87.207.86.* / 2009-05-14 20:13
nie wiedzialem ze krotoszyn tez tu bywa witam ziomka
max303 / 2009-05-14 17:56 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
errata Krotoszyn
b a r a k u d a / 2009-05-14 17:36 / Pogromca mitów giełdowych
14.5.Warszawa (PAP) - KGHM Polska Miedź podwyższył prognozy
wyników na 2009 rok, w tym prognozę zysku netto do 1,91 mld zł, z
488 mln zł zakładanych wcześniej oraz prognozę przychodów do 9,065
mld zł, z 7,048 mld zł prognozowanych wcześniej - poinformowała
spółka w komunikacie.

Korekta prognoz jest zdecydowanie wyższa od rynkowych oczekiwań.
Średnia prognoz 10 biur maklerskich wskazuje, że rynek spodziewał
się 1,07 mld zł zysku netto oraz 8,23 mld zł przychodów.

KGHM założył w swojej prognozie, że w 2009 roku notowania miedzi
sięgną 3,8 tys. USD za tonę, cena srebra 12,6 USD za troz, a kurs
USD 3,25 zł.

KGHM przewiduje, że w 2009 roku produkcja miedzi elektrolitycznej
wyniesie 496 tys. ton, w tym z wsadów obcych 81 tys. ton.
Produkcja srebra metalicznego ma wynieść w tym roku 1.159 ton.

Całkowity jednostkowy koszt produkcji miedzi elektrolitycznej ma
wynieść w tym roku 10.659 zł za tonę.

KGHM podał, że niższy wolumen produkcji finalnej wynika głównie z
niedoboru na rynku obcych materiałów miedzionośnych.

"Pomimo poprawy warunków makroekonomicznych, na rynkach
finansowych utrzymuje się wysoka zmienność cen miedzi i kursu
USD/PLN co oznacza, że wyniki finansowe spółki charakteryzują się
wysoką niepewnością" - napisano w komunikacie.

"W drugim kwartale spółka przystąpi do opracowania korekty
budżetu na 2009 rok" - dodano.

KGHM w piątek przed sesją przedstawi swoje wyniki za pierwszy
kwartał.

Konsensus PAP zakłada, że w pierwszych trzech miesiącach 2009
roku miedziowy koncern miał 481 mln zł zysku netto, 579 mln zł
zysku operacyjnego oraz 2,41 mld zł przychodów. (PAP)

pr/ ana/
wesmar / 2009-05-14 17:18
Martwi mnie jedna sprawa - trzeba wziac pod uwage, ze Polska jest nadal duzym krajem rolniczym o ogromnej ilosci gospodarstw i nie dopuscic by ceny produktow rolnych spadaly szybciej niz ceny produktow przemyslowych (b. niebezpieczne rozwarcie nozyc cen). Bylem ostatnio w dluzszy weekend na wywczasie w rejonach Wlodawy i tam ludzie pracuja na wsi za grosze, sprzedaja handlarzom tez za grosze, dorabiaja zas na granicy z Ukraincami + to co natura daje.
Spadki beda w swiecie nadprodukcji w zasadzie na pewno. W takim scenariuszu doszloby do znacznego zubozenia terenow wiejskich, a to pociagneloby za soba spadek popytu ze strony mieszkańcow wsi i poglebilo dekoniunture. Polityka stabilizacji pieniadza i zapobiegania inflacji (nadgorliwie) jest teraz bledna, to co chce wprowadzic Pan Rostowski "Dodatkowo zostaną wprowadzone specjalne mechanizmy monitoringu cen" to bzdura, czlowiek ten patrzy krotkofalowo. Dokad mozna bezczelnie wlasne lenistwo i niekompetencje zwalac na poprzednikow? PO lobbuje euro - to nie jest uczciwa partia tylko klub hochsztaplerow (maja ciche wparcie SLD). Pomyslcie dlaczego pewnym kregom tak strasznie zalezy na Euro.
Grzesiek 321 / 85.222.87.* / 2010-05-20 00:32
To co kolego jestes za PIS'em ? Chyba jestes głupiutki jak im wierzysz, albo tak obłudny jak oni.
Niknejm niezalogowany / 192.229.17.* / 2009-05-14 18:14
Są też dopłaty do ziemi z UE. Idzie wyżyć, choć nie jest super.
Pamiętajmy jedno - nasi rolnicy są w większości masakrycznie niedokształceni, i stan ten w większości przenosi się na ich dzieci. I to jest prawdziwy problem, bo zatrzymuje na wsi dużą część społeczeństwa - ludzie ci mieliby problemy ze znalezieniem w mieście pracy płatnej nawet na poziomie dochodów rolniczych, które też rewelacyjne nie są. A ile można kontynuować dopłaty rolnicze, które w takiej sytuacji stają się zasiłkiem socjalnym ukrywającym prawdziwy poziom bezrobocia spowodowanego brakiem kwalifikacji.
Tutaj nie ma prostych recept, potrzebna jest wieloletnia praca u podstaw nad możliwościami edukacyjnymi na terenach wiejskich. Technologia może tu pomóc (kursy online itp.), ale tylko pomóc. A bez podniesienia poziomu edukacji społeczeństwa jako całości nie ma szans na innowacyjną gospodarkę.
Choć jestem zwolennikiem wolnego rynku i prywatyzacji wszystkiego co się da, akurat edukacji (zwł. podstawowej i średniej) bym nie prywatyzował całkowicie - bo inaczej nie ma szans na rozwiazanie powyżej opisanego problemu. Nowoczesne gospodarki oparte są na wiedzy. W dodatku rosnący poziom technologiczny produkcji rolnej powoduje, że coraz więcej ludzi staje się w rolnictwie po prostu niepotrzebnych. A przekwalifikować ich nie ma jak :-(
bin_laden / 2009-05-14 18:58 / -
Zwracam uwagę, że to tzw. kraje wysoko rozwinięte i wyedukowane itd. produkują świńską grypę, ptasią grypę, chorobę wściekłych krów i wszystkie inne podobne !!! To niestety ich wytwory, natomiast nasi Polscy rolnicy tego SYFU NIE produkują. I gdyby nie narzucane przepisy tych wyedukowanych guru to mielibyśmy zdrową i tanią żywność.
b a r a k u d a / 2009-05-14 18:29 / Pogromca mitów giełdowych
doskonały tekst !
popieram w całości
JB / 2009-05-14 17:26
To niech się ludzie przenoszą do miast. Ja tam wlę jak żywność jest tania. Ale nie ma szans, że zdrożeje. UE forsuje biopaliwa. W Szwecji to prawie wswzystkie pola obsiane rzepakiem, nic dziwnego, że jedzenie tu dwa razy droższe niż w Posce.
el_richardson / 2009-05-14 17:11 / Bywalec forum
stany na + wiec jestesmy w domu, o wy piewcy czerwonosci.. jutro zielen...
janlew / 2009-05-14 17:29 / portfel / Tysiącznik na forum

stany na + wiec jestesmy w domu, o wy piewcy czerwonosci.. jutro
zielen...


Coś anemiczne te wzrosty. Już nie 3% na otwarciu i 5% na zamknięciu.

Spadać dzień po dniu nie może, bo spadało już od kilku dni. Dziś mała przerwa w spadkach, pokazowy i raczej symboliczny wzrost dla niepoznaki dla leszczy, a jutro dalszy ciąg spadków. Walec podaży już ruszył kilka dni temu i widać to gołym okiem.

Chyba nie myślisz, że w czasie największego kryzysu gospodarczego, przy ciągle pogarszających się tylko danych makro (chocby te z dziś i wczoraj) będzie już tylko rosło i rosło. Naprawdę trzeba być naiwnym aby w to wierzyć.

No ale gdyby nie było naiwnych, rekin nie zarabiałby.
JB / 2009-05-14 17:41
Przecież nie może rosnąć 5% przez 3 lata. Dynamicznie odbiło się od dna a teraz będzie sobie rosło 3% tygodniowo.
janlew / 2009-05-14 21:32 / portfel / Tysiącznik na forum

Przecież nie może rosnąć 5% przez 3 lata. Dynamicznie
odbiło się od dna a teraz będzie sobie rosło 3%
tygodniowo.


No to policzmy. W roku mamy średnio 52 tygodnie. 52 x 3% daje 156%.

W tej chwili SP500 jest od swego szczytu wszechczasów oddalony o 42%. Oznacza to, że wedle twych obliczeń będziemy za rok na poziomie jakieś 4000-5000 na SP500. I to wszystko przy założeniu, że będą już tylko same wzrosty i nie będzie spadków, co jest na żadnym rynku niemożliwe, nawet w hossie, bo nawet w hossie są duże spadki czasem. I to wszystko w obecnym największym kryzysie od 80 lat.

Jetseś marzycielem i żyjesz w świecie nieprawdopodobnych urojeń.
janlew / 2009-05-14 17:50 / portfel / Tysiącznik na forum

Przecież nie może rosnąć 5% przez 3 lata. Dynamicznie
odbiło się od dna a teraz będzie sobie rosło 3%
tygodniowo.


Jak będzie rosło :-) A czemu nie będzie spadało? Jest tysiące prawdziwych powodów do spadków a żadnego do wzrostów. Bo to, że rosło parę tygodni nie jest żadnym argumentem za tym, że tak już będzie tylko cały czas.

Gdyby to było takie proste to nawet bezmyślna małpa zarabiałaby na giełdzie. Wystraczyłoby ją tylko wytresować, żeby wciskała guziczek 'kupuj' na widok zielonego wskaźnika na monitorze.

Jak widać nie jest to jednak tak proste jak ci się wydaje, skoro wedle statystyk tylko 3% inwestorów nie traci na giełdzie.
TRTami / 2009-05-14 20:26
ja wlasnie sie znajduje w tych 3 % buahahha,
a tak na powaznie to ja tez mialem straty
janlew / 2009-05-14 18:29 / portfel / Tysiącznik na forum

Gdzieś ty wytrzasnął te 3%?


Było jakieś badanie, czy kilka, które wskazywały podobnie. Często się o tym czyta.

Poszukaj sobie, ja teraz nie mam pod ręką źródła.
max303 / 2009-05-14 17:41 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
trochę historii :

2009-04-01 15:55:44 | | janlew
>Wczoraj wszyscy rośli a my nie. Pomyśl.

No właśnie myślę, rośliśmy miesiąc podczas gdy wszyscy nie. Potem jak wszyscy rośli to my
też. Jesteśmy wyżej listopadowych dołków podczas gdy inni (SP500, DAX itd.) są niżej. Nie ma
żadnego powodu, źeby nasze indeksy były tak sztucznie wysoko.

Nie ma żadnego

2009-04-02 11:44:35 | | janlew
Re: GPW: Liczą się dobre wieści
Vox, po co znów kupujesz na sztucznie dmuchanej górce (to jej ostatnie podrygi), jak zaraz
będziesz sprzedawał w dołku. Pomijam to, że naganiasz w to gówno innych.


i takie teksty przy WIG 20 na poziomie 1500pkt wypisywałeś,trochę pokory
janlew / 2009-05-14 17:52 / portfel / Tysiącznik na forum

i takie teksty przy WIG 20 na poziomie 1500pkt
wypisywałeś,trochę pokory


Ale nie mówiłem na 100%, że tam się zatrzyma. Tego nie wie nikt.

Nie baw się ze mną w łapanie za słówka. Pokory? Wszystkim jej nam tu brakuje.
max303 / 2009-05-14 17:54 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
"nie ma żadnego powodu, źeby nasze indeksy były tak sztucznie wysoko."


do błędów na tym forum nie przyznaje się kilka osób(:-)))))))))))))))))))))))))
janlew / 2009-05-14 18:00 / portfel / Tysiącznik na forum

"nie ma żadnego powodu, źeby nasze indeksy były tak
sztucznie wysoko."


do błędów na tym forum nie przyznaje się kilka
osób(:-)))))))))))))))))))))))))


Nie myślisz.

Zdanie:

"nie ma żadnego powodu, źeby nasze indeksy były tak
sztucznie wysoko."

nie równa się:

nie wzrośniemy wyżej. Bo rekin dmucha ile mu się podoba bez powodu.

Proponuję jakiś wstęp do logiki przeczytać.
JB / 2009-05-14 17:42
Tyle, że nasza gospodarka mniej ucierpiała niż gospodarki tych co u nich spadalo jak u nas rosło.
janlew / 2009-05-14 17:58 / portfel / Tysiącznik na forum

Tyle, że nasza gospodarka mniej ucierpiała niż
gospodarki tych co u nich spadalo jak u nas rosło.


Gospodarki emerging markets wchodzą najpóźniej w recesję i najpóźniej z niej wychodzą. Powie ci to każdy historyk ekonomii lub ekonomista. Tak było w czasach kryzysu 2000-2003.

Przed nami pierwsza recesja w Polsce od 1991 roku. Będziemy mieli pierwszy raz od 17 lat ujemne PKB. Nawet w czasie całej poprzedniej bessy mieliśmy dodatnie PKB a wig20 spadł wtedy do 1000-1200 (odbijał czasem do 1500). Był na tych poziomach aż 3 lata. A teraz nie był tam dłużej niż parę dni.

Oprzytomnij z marzeń i otrząśnij się z emocji wywołanych chwilowymi spekulacyjnymi wahaniami na wskaźnikach. Powodów do spadków przed nami jeszcze cała masa. I najgorsze przed nami.

I żadnych tak naprawdę powodów do trwałych wzrostów. Jesli mówimy o dyskontowaiu przyszłości przez rynek, to recesji u nas jeszcze nie zdyskontował, bo jest na dużo wyższych poziomach niż w czasie ostatniej bessy, która była wywołana MNIEJSZYM kryzysem niż ten.
JB / 2009-05-14 18:16
I właśnie dlatego Wig20 spadł tak bardzo, gdyby to była zwykła bessa to by się spadki skończyły na 2400.
A od czasu poprzedniej bessy nasza gospodarka znacznie wzrosła, więc nawet jak teraz odrobinkę spadnie to będzie wyżej, i jesteśmy w UE i płyne do nas rzeka Euro.
janlew / 2009-05-14 18:43 / portfel / Tysiącznik na forum

I właśnie dlatego Wig20 spadł tak bardzo, gdyby
to była zwykła bessa to by się spadki skończyły
na 2400.
A od czasu poprzedniej bessy nasza gospodarka
znacznie wzrosła, więc nawet jak teraz
odrobinkę spadnie to będzie wyżej, i jesteśmy w
UE i płyne do nas rzeka Euro.


tak sobie życzeniowo tłumacz.

Zobaczymy za jakiś czas czy rynek tak myśli. Postaw na to kasę, zresztą zrobiłeś to już.

Gdyby rynek myślał tak jak ty nie spadlibyśmy nigdy do 1253 bez żadnego konkretnego powodu.
el_richardson / 2009-05-14 17:32 / Bywalec forum
miło mi że jesteś 'rekinem' biznesu, ale czytac nie potrafisz. mowie co bedzie jutro.. jutro bedzie zielono
janlew / 2009-05-14 17:46 / portfel / Tysiącznik na forum

miło mi że jesteś 'rekinem' biznesu, ale czytac nie
potrafisz. mowie co bedzie jutro.. jutro bedzie zielono


Jesteś pewien? Ja nie.

Spróbujmy nie w oparciu o marzenia i fantazje leszczy ale w oparciu o pewien powtarzalny schemat ostatnich dni przewidzieć co będzie jutro: dziś janki zamkną się na jakimś tam plusie, nie przeczę. Ale my ostatnio już tak często nie rośniemy pod zamknięcie w usa z zeszłego dnia. Drgamy raczej w rytm kontraktów na ich indeksy w dniu następnej sesji. A te kontrakty bardzo często ostatnio, w tym nawet po dniu wzrostów, wskazują na spadki. Więc skoro tym się sugerujemy, to nie będziemy rośli, bo to co było dla rynku wczoraj raczej się już nie liczy, tylko raczej to co jest. Więc skoro kontrakty będą spadać, to my rosnąć nie będziemy. Proste. Co najwyżej będzie marazm w oczekiwaniu na otwarcie, jak dzień w dzień. A kiedy janki otworzą się, to po dzisiejszych wzrostach zaczną dalej spadać. I w ten sposób nie urośniemy, tylko spadniemy dalej. Więc ja wzrostów wcale taki pewien bym nie był na twoim miejscu. Ale jak chcesz to stawiaj na to swoją ciężko zarobioną kaskę. Ja kiedyś tak obstawiałem i traciłem.

Dziś też wielu leszczy przewidywało odbicie, bo wczoraj janki spadli to niby "powinni" dzis urosnąć. I widać jak się przejechali na takim myśleniu, bo wcale nie uroślismy a do zwały był tylko krok (co się odwlecze to nie uciecze).

PS Nie jestem rekinem biznesu, po prostu widzę jak rekiny golą leszczy z kasy. Robią to bardzo prosto, przy pomocy zaledwie kilku chwytów socjotechnicznych. Kogoś kto kompletnie nie myśli, tylko żyje w takt emocji dyktowanych mu przez indeksy, bardzo łatwo ogolić z kasy.
el_richardson / 2009-05-14 18:31 / Bywalec forum
ktoś musi stracić by zarobić mógł ktoś, proste, ja bardziej w tym momencie kieruje się psychologią biznesową chodzi o to, iż póki co niedzwiedzie nie sa na tyle mocne aby przeforsować swoją wizję, a byki na tyle mocne aby przeforsować swoją, dla tego będziemy poruszać się w bok, nie sadze iz zdazamy do 1700 pkt, mysle ze jesli mialoby tak nastapic, to przy ponownej nieudanej probie przejscia 1900 gdyby wykorzystaly to misie, rynek nie chce wiekszej korekty, ludzie po 2ch latach sa ostrozniejsi, ale zwroc uwage iz teraz TFI dosaja pieniadze jest realna szansa iz pomimo zlych danych ( ale ktore sa lepsze od czarnych wizji) iz 'odbicie zdechlego kota', moze okazac sie zmiana trendu.. ja nie jestem profesorem ekonomi, ani jasnowidzem, 2 lata siedzialem cicho, ale w tym widze szanse, to moja prywatne zdanie..
natomiast jesli chodzi o jutro : idziemy w góre
janlew / 2009-05-14 18:51 / portfel / Tysiącznik na forum

nie sadze iz zdazamy
do 1700 pkt,


Pamiętam jak w zeszłe lato nikt nie sądził, że wrócimy do 2500.


zwroc uwage iz teraz TFI dosaja
pieniadze


za mało. to tylko kilka procent (sic!) tych co wypłacili. To nie uczyni hossy.


jest realna szansa iz pomimo zlych danych
( ale ktore sa lepsze od czarnych wizji) iz
'odbicie zdechlego kota', moze okazac sie zmiana
trendu..


czyli inwestujesz w imię nadziei: może tym razem uda się. niczym nie różni się to od gry w kasynie.

Możesz stawiać pieniądze w imię nadziei. Może zbyt lekko ci przychodzą.

Ja uważam, że niedługo będzie można kupować niżej. Giełda to nie pociąg i nie ucieknie. Ludzie, którzy tak myślą tracą najwięcej i nawet po odbiciu mają dużo mniej niż chcieli, bo tylko więcej strat do odrobienia.
el_richardson / 2009-05-14 19:03 / Bywalec forum
nie stawiam w imię nadziei, nie jestem kontraktowcem, ale gram na spólkach, na tych które póki 3miesięcznego odbicia są niedowartościowane, wskaźniki mają dobre, a firmy przynoszą zyski

ktoś powiedział, ze zasada gieldy jest aby nie starać sie na sile zlapac dolka i gorki, bo czesto to sie nie udaje, czekajac na najnizszy poziom, moze juz go przegapiles? nikt nie mowi ze nie moze byc nizej, wszystko sie da, ale czasem wsparcia na coś sie przydają.

też zalezy jak długo - krótko terminowe są inwestycje? czy sugerujesz sie spekulacją, czy raczej podchodzisz funamentalnie do każdej spółki.. czy jesteś podatny na psychologie tłumu, czy też jesteś wyrachowany jak siec neuronowa i nie masz emocji..

inwestowanie, to nie gra.. jak ktos uwaza inaczej z checia przytule konto i zainwestuje :]
janlew / 2009-05-14 20:11 / portfel / Tysiącznik na forum

ktoś powiedział, ze zasada gieldy jest aby
nie starać sie na sile zlapac dolka i gorki,
bo czesto to sie nie udaje, czekajac na
najnizszy poziom, moze juz go przegapiles?


Nie chodzi o łapanie dołków. Chodzi o to, żeby nie kupować na tworzonych lokalnie górkach spekulacyjnych w imię idiotycznej zasady "pociąg ucieka" (nic takiego nie istnieje na giełdzie, giełda to bardzo powolny moloch), bo w ten sposób tylko niszczysz kapitał, bo jesteś rabowany z pieniędzy. Chodzi po porstu o to aby kupować pod spadkach, lub nawet w ich trakcie, gdy wszyscy sprzeddają. Wtedcy tak naprawdę tracisz mniej, bo potem i tak się odbija i nie tylko odrabiasz straty ale i zarabiasz.

A co do mojego podejścia to jestem fundamentalny a nie spekulacyjnie nastawiony.
max303 / 2009-05-14 17:50 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
trochę historii :

2009-04-01 15:55:44 | | janlew
>Wczoraj wszyscy rośli a my nie. Pomyśl.

No właśnie myślę, rośliśmy miesiąc podczas gdy wszyscy nie. Potem jak wszyscy rośli
to my
też. Jesteśmy wyżej listopadowych dołków podczas gdy inni (SP500, DAX itd.) są
niżej. Nie ma
żadnego powodu, źeby nasze indeksy były tak sztucznie wysoko.

Nie ma żadnego

2009-04-02 11:44:35 | | janlew
Re: GPW: Liczą się dobre wieści
Vox, po co znów kupujesz na sztucznie dmuchanej górce (to jej ostatnie podrygi),
jak zaraz
będziesz sprzedawał w dołku. Pomijam to, że naganiasz w to gówno innych.


i takie teksty przy WIG 20 na poziomie 1500pkt wypisywałeś,trochę pokory
max303 / 2009-05-14 17:31 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
znów mamy się bać ? (:-)))))))))))))))))
janlew / 2009-05-14 18:03 / portfel / Tysiącznik na forum

znów mamy się bać ? (:-)))))))))))))))))


Nie męcz się.

Intelektualnie i merytorycznie jesteś na poziomie pierwotniaka lub jednokomórkowca. Rozmowy z tobą żadnej a jedyne co potrafisz to:

(:-)))))))))))))))))

na pół ekranu.

Naprawdę, nie męcz się.
profitrader / 79.184.238.* / 2009-05-14 21:43
2009-02-06 22:01:19 | 79.184.219.* | profitrader

Za pół roku będziemy już po 40-procentowym, być może całkowicie skorygowanym wzroście.
Wszystkim radzę poczytać o pierwszych falach, w jakim otoczeniu makro powstają itd.
To jest mój post z początku lutego. Traktujcie Janlewa poważnie bo są to jedne z nielicznych senswonych wypowiedzi na tym forum.
profitrader / 79.184.238.* / 2009-05-14 21:52
2009-02-06 21:27:51 | 79.184.219.* | profitrader

Wreszcie ktoś tu myśli. Na rynku widzę już tylko samych momentumowców, czyli takich, którzy
myślą, że czym bardziej zaawansowany trend, tym większe prawdopodobieństwo jego kontynuacji.
Prawdę mówiąc wśrod komentatorów i obserwatorów widzę coraz więcej niechlujstwa i łatwizny
intelektualnej. Typowe dno bessy, wręcz modelowe.

A to drugi post z tego wieczoru. Nie chodzi o to żeby się chwalić bo jestem zawodowcem i to moja robota, ale może skłoni to kilka osób do refleksji bo w pewnym sensie post jest znowu aktualny. Oczywiście tym razm nie jest to dno
max303 / 2009-05-14 18:07 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
mam zamiar pokazać na forum twoje zakłamanie tak jak tu jednemu pokazałem i teraz wpada tutaj sfrustrowany żeby wyrzucić z siebie parę inwektyw pod moim adresem(:-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
sedzia dredd / 2009-05-14 18:37 / Bywalec forum
sory nawet juz 15tys plodzisz te komentarze jak krolik ale jeden głupszy od drugiego
sedzia dredd / 2009-05-14 18:32 / Bywalec forum
ty ćwoku jestes jednym z większych chamow na tym forum i ty masz czelność cos komus pokazywać? pokazales juz kompletny brak kultury i 9tys niemerytorycznych durnych postow
janlew / 2009-05-14 18:15 / portfel / Tysiącznik na forum

mam zamiar pokazać na forum twoje zakłamanie tak
jak tu jednemu pokazałem i teraz wpada tutaj
sfrustrowany żeby wyrzucić z siebie parę inwektyw
pod moim
adresem(:-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
))))))))))))))))))))))))))


Jedyne co możesz pokazywac to ptaka w parku paniom.

Nic więcej ci nie wyjdzie.
JB / 2009-05-14 17:19
GIGA HOSSA jest.
Była mili korkta, odbiliśmy się od wsparcie i idziemy na opór.

Trzeba pamiętać, że w hossie kolejne szczyty są wyżej od poprzednich podobnie kolejne dołki sa wyżej poprzednich.

W tym tygodniu WIG20 był po raz ostatni w swojej historii poniżej 1800. Ale jak ktoś kupuje na long to kiedy ędzie sprzedawał przy 6000 niewielka będzie różnica czy kupił po 1800 czy 1900 więc radze kupować i nie przegapić tej okazji. Z miesiąca na miesiac będziemy żegnać kolejne poziomy.
Don Kenobi / 83.5.240.* / 2009-05-14 17:16
Nie piej, kolejny rekord bezrobocia, to oznacza brak popytu na rynku, nawet ci, co jeszcze mają pracę, to zaciskają pasa.
JB / 2009-05-14 17:21
No nie wiem. Ja dziś zabookowałem miejsca w hotelach na długi weekend. Trzeba trochę pozwiedzać.
A jutro lecę na weekend do Warszawy... pewnie tez troche powydaję.
Kryzys się skończył.
el_richardson / 2009-05-14 17:30 / Bywalec forum
jak dla mnie beda wzrosty, kontraktowcy to odrebna sprawa, wiem ze w dluzszej perspektywie i tak bedzie na +, ja kupuje akcje, a tego typu 'korekty' to idealna okazja :]
projekt x / 83.26.217.* / 2009-05-14 17:29
no, a ja po trzech miesiacach powoli rozgladam sie za nowym samochodem, byc moze padnie na forda, a nawet ....general motors
Don Kenobi / 83.5.240.* / 2009-05-14 16:56
About 28,000 jobs were eliminated across London’s financial industry in 2008, and a similar number will be cut this year, according to estimates from the London-based Centre for Economics and Business Research.
JB / 2009-05-14 17:27
Wspaniała wiadomość. Kolesie z City przyczynili się do kryzysu na równi z kolesiami z Wall Street. Niech teraz szukają uczciwej pracy. Dłużej nie będą okradać świata. A jak chwasty wyrwane to będzie lepiej rosło.
Don Kenobi / 83.5.240.* / 2009-05-14 16:54
It’s another story in the City of London, where office rents in the U.K.’s main financial district are falling to 1991 levels as job losses and a mistimed building boom depress prices.

The City already has enough empty offices to hold two- thirds of Canary Wharf, the docklands area developed 1 1/2-miles east in the 1980s to lure investment bankers. About 9 million square feet (855,000 square meters) are available in the City and that may climb to 12 million by the end of 2009, according to CB Richard Ellis Group Inc., the biggest commercial property broker. Almost 19 percent of all City offices may be vacant next year, analysts at CB Richard Ellis estimate.

“We’re in the eye of the storm,” said Bryan Higgins, chief investment officer of Irish homebuilder Menolly Group, which bought 107 Cheapside in the City three years ago for 150 million pounds ($227 million). The building has no tenants. “Supply way exceeds demand,” he said.

Rents will drop to 40 pounds per square foot by the end of this year, the same as 1991 when Canary Wharf got its first tenants, analysts at London-based King Sturge International LLP estimate. Prices declined to 46.50 pounds per square foot in the City during the first quarter from a high of 65 pounds in mid- 2007. Rents fell to as low as 30 pounds two years after Canary Wharf opened.
Don Kenobi / 83.5.240.* / 2009-05-14 16:48
GM -4,1%. Zamkną fabryki i nie będzie popytu na metale.
JB / 2009-05-14 17:12
Normalnie SIK. Jakbyś nie napisał to bym nie wiedział.
projekt x / 83.26.217.* / 2009-05-14 16:51
klepiesz w te klawisze jakby od tego zalezalo Twoje zycie:/
JB / 2009-05-14 17:12
Kto wziął Ski przegrał życie.
anna.. / 83.24.211.* / 2009-05-14 16:50
Jakiś idiota zebrał 60 kontraktów na fgkhm z S , ciekawe po co hm..
projekt x / 83.26.217.* / 2009-05-14 16:53
sTRATami?
Mieczyslaw / 2009-05-14 16:49 / Uznany Gracz Giełdowy
juz od roku zamykaja
Don Kenobi / 83.5.240.* / 2009-05-14 17:13
Bezrobocie rośnie m.in. z tego powodu. Teraz zamkną salony sprzedaży, kooperanci też nie będą mieli dla kogo produkować. Do tej pory dopłacali z kieszeni podatników, ale dłużej się nie daje, jak nie ma popytu.
Don Kenobi / 83.5.240.* / 2009-05-14 16:47
Lin warned that the metals complex was likely to weaken as a seasonal slowdown in copper consumption approaches in Europe and China, where copper output hit its second highest level ever, on top of record-high imports.
Mieczyslaw / 2009-05-14 16:46 / Uznany Gracz Giełdowy
-0,41 % na wig20 , po wczorajszym zakonczeniu w USa mozna uznac jako plus :)))

milego popoludnia zycze
anna... / 83.24.211.* / 2009-05-14 16:51
rynek jest mocny , szkoda czekam na spadki
Don Kenobi / 83.5.240.* / 2009-05-14 16:49
Podskoczyli po kolejne S-ki.
projekt x / 83.26.217.* / 2009-05-14 17:02
po czym poznajesz ze to nie dystrybucja?
JB / 2009-05-14 16:54
Przez te 3 miesiące to oni już tyle Sek nabrali że chyba tych Sek nadrukowali więcej niż FED dolarów.
max303 / 2009-05-14 16:53 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
a ty podskakujesz dziś jak pingpong z ADHD (:-))))))))))))
_Borys_ / 2009-05-14 16:45 / portfel / Tysiącznik na forum
APEL
Niniejszym apeluję do redakcji o wprowadzenie funkcjonalności w profilu każdego użytkownika, która pozwoliłaby za pomocą chekboxa – (dla nie wtajemniczonych ptaszka) zdecydować każdemu z nas z osobna czy:
chcę mieć wyświetlone posty od niezalogowanych osób.

No i jeszcze filtry:
- nie wyświetlaj postów od: (i tu lista ip, nicków, ników spełniających wyrażenia regularne).

Dziękuje za poświęcenie trochę czasu i przeczytanie tego posta.

Post będzie powtarzany periodycznie, aż do spełnienia postulatów lub zablokowania mego konta.
Don Kenobi / 83.5.240.* / 2009-05-14 16:51
Przecież nie musisz czytać jak coś Ci się nie podoba, więc po co to cudowanie?
_Borys_ / 2009-05-14 16:55 / portfel / Tysiącznik na forum
Chodzi o to by każdemu zapenić swobodę do wypowiedzi,
a userom możłiwość wyboru.
dzekoo / 2009-05-14 16:50 / portfel / Bywalec forum
Dobry pomysł. Parę wyrażeń regularnych bym wstawił, dla komfortu psychicznego :-)
Don Kenobi / 83.5.240.* / 2009-05-14 16:45
Złoto 926,25 $.
do początku nowsze
1 2 3 4 5
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy