Mnie trochę śmieszą niektóre stereotypy:
"Giełda wyprzedza wzrost w gospodarce o pół roku"-gówno prawda.Jest odwrotnie.
"Jak tłum kupuje
akcje i w telewizji mówią o hossie-uciekaj"- to powiedzenie jest niepoważne.
Był koniec roku 2003 i przełomm na 2004r. Moje znajome, które póżniej na forach ośmieszano, jako "babcie z Getinem" inwestowały długoterminowo w Getin po 1,46 zł(średnio). Stawały w kolejkach i kupowały PKO. Ja im wróżyłem bardzo duże zarobki a na forum wyśmiewano, że tłum kupuje przewartościowane
akcje. One dalej trzymają te wszyskie papiery i wiele innych. I nikt ich nie zbije z tropu, że tylko długoterminowe inwestowanie w obiecujące firmy daje rezultaty. W marcu 2007 sugerowałem wycofanie się na pewien okres. Nikt ze znajomych jednak nie zrobił tego. W latach 98-07 przekonali się do długiego terminu i koniec.