Forum Forum emerytalneOFE

Podatki: Będzie ulgą na starość?

Podatki: Będzie ulgą na starość?

Money.pl / 2007-11-21 08:09
Komentarze do wiadomości: Podatki: Będzie ulgą na starość?.
Wyświetlaj:
rodzina / 80.53.16.* / 2007-11-29 18:12
nie chce mi się nawet tego komentować
lud / 83.8.103.* / 2007-12-05 19:30
masz rację pieniądze potrzebne są mi, gdy się ma 20-60 lat, później pewnie bardziej interesują spadkobierców
Marcin. Niezalezny / 195.150.76.* / 2007-11-26 14:16
Zachęcam do oszczędzania i inwestowania od dziś. pomagam na każdym etapie. Na rynku mamy rozwiazania dal każdego!! Zapraszam na strone:
http://www.meta_sukcesu.e-biznes.org/p5_planowanie_finansowe.html
Ela1 / 79.186.68.* / 2007-11-26 08:25
i Znowu ulga dla bogatych!!!!!! Bo czy przeciętnego Polaka stać na oszczędzanie na emeryturę! To nie są małe kwoty. Ja osobiście wolę za te pieniądze kupić dzieciom ciepłą kurtkę!
Bernard+ / 79.187.8.* / 2007-11-24 15:24
Do kogo jest skierowane nawoływanie pracujących w funduszach inwestycyjnych o oszczędzanie na starość?
Chyba do ludzi, którzy są łatwowierni i mają nadwyżki dochodów bieżących nad wydatkami zapewniającymi satysfakcjonujący poziom obecnego życia. Bo jakoś wyniki funduszy tzw. 3-go filara nie są zachwycające. Np Superkapitał ma od 2004 roku do dziś tak mierny przyrost wartości jednostek uczestnictwa, że wszyscy, którzy dali się na to namówić są po 3 latach do tyłu, bo więcej im potrącono z wpłat za zarządzanie niż wypracowano dochodów inwestując resztę składki. Jest to, więc bardzo dobry interes dla właścicieli funduszy i ich kadry zarządzającej. A czy Polak mający dziś 40 lat i 2 dzieci zarabiając około 5000zł brutto może odkładać dodatkowo na swoją emeryturę więcej niż 100zł miesięcznie? Nie, bo wtedy nie będzie miał, za co pojechać z dziećmi latem na 2 tygodniowy urlop nad morze i zimą na tydzień na narty oraz nie będzie mógł, co 5-6 lat kupić nowego samochodu ani nie będzie mógł dorastającym dzieciom płacić za studia itp. itd. A co to za życie 40 latka, który miałby nie jeździć na urlop z dziećmi teraz, aby oszczędzać na wyjazdy urlopowe, gdy będzie zniedołężniałym starcem.
Więc Panowie z funduszy inwestycyjnych oferujących ubezpieczenia i oszczędzanie na starość najpierw pokażcie, że wypracowujecie dla oszczędzających wyższe zyski niż lokaty bankowe i obligacje skarbowe a potem nawołujcie, aby skorzystać z Waszej oferty. Bo jakoś dziś nie można być zachwyconymi z tego ile pobieracie prowizji z góry a ile wypracowujecie zysków za tą wygórowaną prowizję. Może gdyby powstał fundusz, który całość wpłat inwestuje a wynagrodzenie pobiera jako określony procent z corocznie wypracowanych zysków to byłoby więcej Polaków skłonnych do powierzania wam swoich oszczędności, bo na razie oszczędzający nie mają się, z czego cieszyć po tych kilku latach funkcjonowania w Polsce funduszy inwestycyjnych. Za wygórowane, i z góry pobierane prowizje mamy, bowiem dość mizerne przyrosty roczne wartości inwestycji a często mimo procentowego okłamywania nas, że zainwestowane pieniądze przyniosły np 34% rocznie jest to dla wpłacającego nadal strata, bo te zyski nie pokryły po 4 latach jeszcze potraconych wysokich opłat za zarządzanie pobranych w pierwszych 2 latach, więc nie dziwcie się, że wybieram wczasy teraz, gdy jestem jeszcze na tyle młody i sprawny by cieszyć się z nich, niż rezygnację z wczasów teraz, aby pojechać na wycieczkę w towarzystwie pielęgniarki i w pampersach dla dorosłych za 30 lat. Wszak wyższa jakość życia teraz ma większą wartość niż lepsza emerytura na starość, gdy największą wartość ma zdrowie, bo nigdy nie wiemy czy te teraz oszczędzane pieniądze będziemy mogli z pożytkiem dla siebie wydać, gdy będziemy starzy i schorowani, bo nie jeździliśmy na urlopy nie dbaliśmy o prawidłowe odżywianie się i w ogóle wszystko odkładaliśmy na starość, której możemy nie dożyć. Więc te reklamy podyktowane chęcią wyciągnięcia milionom niezamożnych ludzi części ich zarobków i powierzenie tych ciężko zarobionych pieniędzy cwaniakom od naciągania na obietnice, że za 25 -35 lat to będziesz milionerem jest już zbyt nachalne i wkurzające. Nabrano nas Polaków już kilkakrotnie na polisy posagowe, na książeczki systematycznego oszczędzania nabrano nas na przedpłaty na samochody i nabrano nas na książeczki mieszkaniowe z premią gwarancyjną, nabrano nas na ubezpieczenia z funduszem kapitałowym i wiele temu podobnych pomysłów ludzi kierujących instytucjami finansowymi wyspecjalizowanymi w sprzedawaniu za konkretne pieniądze wpłacane przez oszczędzających nieprecyzyjnych obietnic i snów o lepszej przyszłości wydawanych na drogim papierze i w sugestywnych spotach reklamowych. Dość tego nachalnego wmawiania nam, że oszczędzanie na starość jest ważniejsze niż przeciętny poziom, życia dziś i zadbanie o wykształcenie i dobre wychowanie swoich dzieci. Ma 3 dzieci 2 już skończyło wyższe studia, za które musiałem płacić i nie żałuję tej decyzji, że zamiast więcej odkładać dla siebie wydawałem tyle ile trzeba było na wykształcenie swoich dzieci. A Commercial Union, Amplico Life, i Nationale Nederlanden oraz Korona, że nie wspomnę o nieuczciwości PKO BP w zakresie relacji oprocentowania oszczędności na dziesięciolecia oddanych do dyspozycji banku na książeczkach mieszkaniowych z premią gwarancyjną, która niczego nie gwarantuje a koszty zebrania wymaganej dokumentacji dla jej uzyskania są często wyższe niż ta premia. Dziwne, że bank daje wyższe oprocentowanie np. lokat 2-3 letnich niż wieloletnich wkładów na książeczkach mieszkaniowych!! a wszak łatwiej zerwać lokatę niż ywbrać pieniądze z książeczki mieszkaniowej.
Wyżej wymienione instytucje jak do tej pory więcej ode mnie wzięły niż mi dziś zwracają. A tak zapewniali w 1998 roku, że moje pieniądze będą inwestować najlepsi fachowcy! Tymczasem wskaźniki ROA i ROE z większości wpłaconych pieniędzy są dużo gorsze niż wieloletnia lokata bankowa. Oj nosy macie bardzo długie. Natomiast fundusze maja nadzwyczaj dobre wyniki zyskowności własne czyli wypracowują bardzo dobre dochody dla siebie i swoich managerów.
leokadiusz / 85.219.193.* / 2007-11-25 12:56
Niestety na pan racje, panie Bernardzie. Kupno mieszkania, wychowanie i wykształcenie dzieci, oraz dbanie o siebie jest wazniejsze niz oszczędzanie na starość, której być może nie dożyjemy. Nawet jeżeli mamy nadwyzkę gotówki, bardziej opłaca się inwestowanie na własną ręke - fundusze inwestycyjne, giełda, lokaty bankowe, obligacje, niż włożenie pieniędzy do funduszu emerytalnego kierowanego przez towarzystwo ubezpieczeniowe. I właśnie od takich inwestycji własnych warto zrobić ulgę podatkową. Z mozliwością wczesniejszej wypłaty pieniedzy - przeciez róznie w życiu bywa, co pociągnęłoby za sobą zwrot ulgi. Cos na kształt IKE ale z jeszcze większą elastycznoscią alokacji środków. Bez określenia minimalnych kwot obowiązkowych, mam - odkładam, nie mam - żyje na bieżąco i nie tracę praw do odłożonych pieniedzy. Wtedy zniknie argument, że likwidacja podatku Belki spowoduje nieopłacalność oszczedzania na emeryture w ramach IKE. Zamiast zwolnienia z Belki - ulga podatkowa.
Szatanusnokturnus / 213.238.121.* / 2007-11-22 09:55
dobre, dobre! jak już będą zbierane podpisy to proszę o info panie Sankowski :) a potem mam nadzieję że sejm nie zlekceważy "głosu ludu"...
pantagruel / 2007-11-21 08:09 / OJOS DE BRUJO

mówi Adam Sankowski prezes Polskiej Izby Pośredników Ubezpieczeniowych i Finansowych.




Przygotowujemy obywatelską inicjatywę ustawodawczą



ladna mi obywatelska inicjatywa, hehehe :)
Dbaja o moja starosc :)
Ale ladnie z ich strony, chyba sie poplacze ze szczescia :)
KQ / 83.12.33.* / 2008-08-11 16:14
masz rację , a gdzie młodość z której można korzystać. Sankowski myśli o sobie i jemu podobnych.
marrass / 90.156.73.* / 2007-11-21 09:34
ale mają w dużej mierze rację...trzeba zacząć samemu oszczędzać bo ZUS długo nie pociągnie. Jak ktoś nie wie jak to robić samemu, musi skorzystać z pośredników, którzy też przecież muszą z czegoś żyć. Trzeba tylko wykazać się jakimś zainteresowaniem a nie marudzić nie wychodząc z domu.
lciesiel / 2007-11-21 08:59 / Bywalec forum
Co się dziwisz, więcej forsy w tym sektorze - większe możliwości inwestycyjne..
Z drugiej strony - chętnie sam bym poparł taką inicjatywę ( po zapoznaniu sie ze szczegółami ) - gdyby pozwolili mi sie wypisać z ZUS.
pantagruel / 2007-11-21 09:06 / OJOS DE BRUJO
ja nie o tym, nie o tym. Np. Microsoft tez zrobil windowsy nie dla kasy oczywiscie ale po to by nam ulzyc :) i bysmy mogli obcowac z tym cudem :)


gdyby pozwolili mi sie wypisać z ZUS


i oddali kase juz wplacona! Nawet niech juz bedzie bez odsetek :)... ale sie rozmarzylem....ehh..
lciesiel / 2007-11-21 09:27 / Bywalec forum
Takich, co "dbają" o nas od kołyski do grobowej deski - jest faktycznie wielu..
Z tym oddaniem kasy z ZUS, to faktycznie "pojechałeś"..
pantagruel / 2007-11-21 09:42 / OJOS DE BRUJO

Z tym oddaniem kasy z ZUS, to faktycznie "pojechałeś"..


jesli zmiany to na lepsze, prawda? :)
lciesiel / 2007-11-21 10:03 / Bywalec forum
Ja juz od samego początku uwazałem, ze należalo ( w czasie reformy ) zlicytować ZUS, zrobić fundusz na bieżące wypłaty, a całe składki ( pomniejszone o koszty zarzadzania ZUS ) wpompować w gospodarkę. Dać jakieś minimalne gwarancje skarbu państwa ( na poziomie przewidywanych emerytur z ZUS ) i tyle. Teraz jest juz za późno.
pantagruel / 2007-11-21 10:05 / OJOS DE BRUJO
nigdy nie jest za pozno na zmiany na lepsze, nigdy.
anakha / 2007-11-21 11:43 / Bywalec forum
Ale jest takie powiedzenie, ze latwe do przeprowadzenia sa tylko zmiany na gorsze.
pantagruel / 2007-11-21 11:52 / OJOS DE BRUJO
a kto sobie zmieniac na gorsze? Nawet jesli to jest latwe? Juz dawno by nas tu nie bylo :)
chora pracująca emerytka / 70.1.150.* / 2008-01-04 20:16
A co z tymi którzy mają już emerytury - przepracowane 40 lat i emerytury w wysokości Jałmużny (za mało żeby żyć a za dużo żeby umrzeć. Wykształciłam się za własne pieniądze - pracując od 14 roku życia (goniec w przedsiębiorstwie państwowym) wchowałam dzieci i wykształciłam. Cieszyłam się, że jak dożyję emerytury będę żyła spokojnie i cieszyła się wnukami. I co - po co mi tytuł mgr. dalej tyram pracując jako służąca u tych którzy mają pieniądze by móć dorobić do jałmużny . Jestem po zawale, choruję na gościeć - ślepa na jedno oko tyle mam z 40 letniej ciężkiej pracy w tym kochanym Kraju . Apeluję do wszystkich młodych - nie wieżcie w to, że będzie lepiej i na starość ktoś was uszanuje - a rząd będzie się o Was troszczył . bzdura - wielka bzdura.
Chora spracowana emerytka / 70.1.150.* / 2008-01-04 20:10
0k A co z tymi osobami starszymi które obecnie mają po 60 lat w tym 40 lat pracy i jałmużnę zamiast emerytury.
Za dużo żeby umrzeć a za mało żeby żyć i co kto dla nas zrobi ulgę, lub cokolwiek by poprawić nasze życie. Ciężko pracowałam, wykształciłam się za własne ciężko zarobione pieniążki, wychowałam i wykształciłam dzieci i co. Mam z tego tyle, że na starość muszę pracować jako służąca i znosić poniżenia osób mających pieniądze i tylko pieniądze, bo kultury za grosz. A tak się cieszyłam, że jak doczekam emerytury będę sobie spokojnie żyła i cieszyła się wnukami. Serce mi pęka jak pomyślę w jakim kraju żyję. Ci co zgineli za dobrą Polskę przewracają się w grobach. Emerytka

Najnowsze wpisy