Forum Forum ubezpieczeńNa życie

1 rok w C.U. i chyba zrezygnuje...prosba o doradzenie

1 rok w C.U. i chyba zrezygnuje...prosba o doradzenie

Frank_zib / 87.96.123.* / 2009-06-04 12:03
Witam!
Czy moze mi ktos doradzic - wlasnie mija rok odkad mam ubezpieczenie na zycie w C.U. (nowa perspektywa i powazne zachorowanie) Miesieczna skladka 151 zl. W ogolnych warunkach ubez. od pow. zach. wyczytalem iz towarzystwo nie wyplaci odszkodowania jesli - zachoruje na np. jedna z chorob z ukl. krazenia i wielu pochodnych (od 3 lat cierpie na nadcisnienie i agent byl o tym poinformowany). Czuje sie teraz tak jakbym zostal "naciagniety" na ubezpieczenie i mysle nad rezygnacja z calosci albo nad obnizeniem skladki... Czy ktos obiektywny moze mi cos doradzic? Czy zrezygnowac teraz, czy obnizyc skladke albo placic jeszcze przez 2 lata i odzyskac czesc pieniedzy..? f.zibi@wp.pl
Wyświetlaj:
any / 2009-06-06 10:55 / portfel / Bywalec forum
Czy zostało to wpisane w ankiecie wywiadu medycznego?
Jeżeli tak, to co zostało napisane w Twojej polisie?
Powinieneś był być skierowany na badania i takie wykluczenie powinno być zapisane w Szczególnych Warunkach Twojej umowy.
Czujesz się naciągnięty - ale wnioskując o zawarcie umowy podpisałeś się pod ankietą, w której opisałeś swój stan zdrowia.
Poświadczyłeś nieprawdę?
Rezygnacja z zawartej umowy zawsze jest możliwa, jednak zanim podejmiesz jakieś kroki w tym kierunku przeczytaj sobie dokładnie swoją polisę i OWU.
Jeżeli będziesz miał pytania, napisz do mnie wiadomość prywatną - jestem agentem Aviva CU i szkoleniowcem, ten produkt znam doskonale i procedury zawarcia umowy także. Stąd moje wątpliwości co do Twojej interpretacji OWU.

pozdrawiam
any
lezdrub / 79.185.77.* / 2009-06-06 00:23
Jest pan tylko jednym z nielicznych, którym zafundowano polisę na na zludzenie.

Jestem ciekaw, czy już sie pan doczytal, ze kapital w tej polisie na wypadek smierci buduje pan Firmie.

Inaczej jeszcze takie polisy nazywane są Rybki, albo akwarium.

A placisz pan za rybki i akwarium. Pokrywasz pan koszty ubezpieczenia i gromadzenia kapitalu, ale zgodnie z OWU, te świadczenia sie wykluczają.
Frank_zib / 91.94.197.* / 2009-06-29 16:13
Ok. W takim razie jaki najlepiej produkt wybrac i u jakiego ubezpieczyciela? Prosze o obiektywne opinie....
lezdrub / 79.185.85.* / 2009-07-01 16:34
Jezeli ubezpieczenie czystoochronne to Nordea
najlepiej produkt perfect multi ochrona.
Zadzwoń 600 942 367.
any / 2009-06-06 10:45 / portfel / Bywalec forum

kapital w tej polisie na wypadek smierci buduje pan Firmie.

Józefie - znów pitolisz jak potrzaskany, po raz kolejny potwierdzasz, że jesteś na bakier zarówno z umiejętnością czytania jak i pisania.

zgodnie z OWU, te świadczenia sie wykluczają.

Wskaż mi łaskawie z którego paragrafu OWU wynika to wykluczenie?
lezdrub / 79.185.86.* / 2009-06-06 11:32
Any. Co firma wyplaca na wypadek smierci??
Czyzby nie bylo takiego zapisu, ze wyplacana jest wartość wyższa SU lub wartośc zbudowanego kapitalu.

A moze ty Any nie rozumiesz co to jest slowo

Wiesz może ile bylo warte slowo w aferze Rywina.
Cala polska się dowiedziala ile takie slowo może być warte.

W polisach tego typu jak Nowa perspektywa i w produktach innych fim z takimi samymi zapisami to slowo jest warte jeszcze więcej.(dużo wiecej), tylko ci klienci sobie ztego nie zdają sprawy. (Siedzą na beczce prochu)
prawdzic / 217.153.221.* / 2009-06-05 23:44
Wierz mi, zrezygnuj z całości i to odrazu.To są kosztowne polisy na złudzenia już kiedyś opisywane.To jest dobry interes dla towarzystwa i agenta.Płacenie jeszcze przez 2 lata nic tu nie zmieni.Przy rezygnacji zabiorą nam:
w 1 roku - 100%
w 2 roku - 100%
w 3 roku - 81%
w 4 roku - 71%
w 5 roku - 61%
w 6 roku - 51%
w 7 roku - 41%
w 8 roku - 31%
w 9 roku - 21%
w 10 roku -11%
później - 1%
Do tego dochodzi: corocznie - 1,95% (niby za zarządzanie)
oraz z pierwszorocznej składki - 15% plus od każdej składki opłata za nabycie jednostek funduszy kapitałowych.Przynajmniej takie były prowizje jak miałem u nich polisę.
Agent wciśnie każdy kit, żeby sprzedać polisę.Moja polisa po 11-stu latach przy sumie wpłat 39000 (skłatka od 200 w 1-szym roku do 360 w ostatnim)zwrot 23000,polisa żony po 11 latach(składki 170-230)zwrot 17000,polisa Absolwent syna też po 11-stu latach (wartość wykupu nawet się nie zbliżyła do sumy wpłat).A miało być, tak pięknie. Ubezpieczenie i dużo, dużo, pieniędzy.Przy ostatniej rocznicy polisy ,przysłano z opóżnieniem propozycje składki i sumy ubezp.,a agent nie raczył nawet się pojawić.Co roku żeby urealnić polisę, indeksowałem składkę i sumę ubezp.zgodnie z OWU bez dodatkowych kosztow.Jednak przy ostatniej rocznicy polisy , jak bym chciał podnieść nieznacznie sumę ubezp. to ok. 40% każdej składki przez 2 lata miało byc potrącane jako koszta.Gwarancja wypłaty ubezpieczenia zgodnie z polisą trwa tylko przez 10 lat, a póżniej nie wiadomo co.Z wiekiem wzrasta ryzyko więc i pobierają coraz większe koszty.Co do funduszy kapitałowych to te bezpieczne z czasem zje inflacja , a akcyjne raz u góry, raz na dole i wyjdzie na zero.Szczerze nie polecam.Jak Ci zależy na zabezpieczeniu rodziny to wykup taniej czysto ochronną polisę, albo odkładaj składki na dobrym darmowym koncie oszczednościowym, a napewno bedziesz coś mial.Jak by towarzystwo wiedziało o nadciśnieniu to by Cię skierowalo na badania.Ja osobiście z każdym rokiem czułem się zawiedziony i naciągany.Sumy ubezpieczenia w Polsce są po prostu śmieszne.Kto zarobił ?, firma, agenci - napewno nie Klient.
regan83@op.pl / 80.53.164.* / 2009-06-16 12:47
Wszystko w porządku tylko jedno pytanie. Po co Pan się ubezpieczał skoro chciał Pan TYLKO odkładać na emeryturę. Rozumiem, że pewnie agent pana wprowadził w błąd?!? Ale nie chce być złośliwy ale w polisie jest napisane ze jest pan ubezpieczony i są podane sumy i są podane umowy dodatkowe jakie Pan miał. I jest to przesyłane do Pana co roku. Wcale nie trzeba być ekspertem, wystarczy przeczytać korespondencję.

Rozumiem zarzuty do tego rodzaju produktów, są po części słuszne. Tylko, że Pan rezygnując z polisy, oraz osoby rezygnujące z polisy wcześniej nabijają kasę towarzystwu. Bo opłacają polisę przez okres kiedy są duże opłaty, a kiedy te opłaty spadają - rezygnują. Paradoks polega na tym, że opłacał pan ubezpieczenie 11 lat, a kiedy koszt tego ubezpieczenia miał spadać to Pan zrezygnował.

Bo nie jest tak, jak pisał ktoś wcześniej, że płaci się i za rybkę i za akwarium, bo właśnie jest odwrotnie. W razie śmierci rodzina zmarłego otrzymuje albo kapitał zgromadzony albo sume ubezpieczenia. Tylko cały mechanizm polega na tym, że koszt ubezpieczenia - to co towarzystwo zabiera i nie inwestuje jest liczony od różnicy pomiędzy sumą ubezpieczenia a tym co zgromadziliśmy na rachunku. Czyli w praktyce pan po 11 latach płacił za ubezpieczenie mniej. Jeśli był Pan ubezpieczony na powiedzmy 50 000 i po 11 latach na rachunku było 23 000 to towarzystwo pobierało koszt za ubezpieczenie z sumą ubezpieczenia 27 000 (50 000 - 23 000).

Nie wiem czy nie namieszałem zbytnio.

Ten produkt ma sens tylko wtedy jak POTRZEBUJEMY ubezpieczenia i bedziemy go potrzebować.

I zgadzam się że opłaty są za duże, a co za tym idzie prowizje dla agentów - bo to wypacza cały rynek ubezpieczeń.

Pozdrawiam

PS I jeszcze jedno - jak już się umawiacie na spotkanie to trzeba agentów pytać, pytać i jeszcze raz pytać... A nie to pan zrobi tak żeby było dobrze... Bo zrobi dobrze sobie (zgodnie z życzeniem klienta).

Karol
lezdrub / 79.185.80.* / 2009-06-20 20:45
Regan. To ubezpieczenie jest do wszystkiego i do niczego.
To jest taki kosztowny bubel dwa w jednym.

Powiedz mi po co placić koszty obslugi w pierwszych dwóch latach nawet do 90 % skladki,żeby gromadzić kapital. Przecież to jest nienormalne w świecie finansów.
Kto mógl wymysleć aż tak duze koszty.

Tylko w Aviva tak wymyślili, ze mozna doic klientów.
Ale jak sie dają doić to niech ich agenci Aviva doją.

Ale pózniej bedą pokutowac inne firmy, bo klienci lubia rynek uogólniać.
I wogóle nie będą nawet chcieli rozmawiać o ubezpieczeniacch.

Pomimo,że na rynku sa dobre ubezpieczenia, ale tylko w nielicznych firmach.
regan83@op.pl / 62.61.58.* / 2009-06-20 22:21
Przecież napisałem, zgadzam sie ze oplaty są duze. Ale co zrobić, rynek w Polsce jest na takim poziomie i sie pewnie szybko nie zmieni.
Co do dojenia... Nowa Perspektywa jest na początku droga, ale w porównaniu z podobnymi produktami i tak wypada nie źle, w strategii lwa to sam nie wiem gdzie te składki uciekają.

Masz rację - klienci lubią uogólniać.
A tak na marginesie Aviva ma sporo innych produktów i wcale Agent nie musi proponować tego rodzaju produktów, zresztą podobnie jest w innych firmach. No a multiagencje też nie są święte sprzedaje się te produkty które dają największą prowizję (oczywiście nie wszyscy przedstawiciele multiagencji tak robią - ale ludzie lubią uogólniać wiec... )
Tak niestety wygląda rynek ubezpieczeń w Polsce i długo pewnie się nie zmieni...
lezdrub / 79.185.98.* / 2009-06-21 12:46
Regan.Ja będę stale takie produkty krytykowal i ostrzegal ludzi,aby ich nie kupowali.

Niech firmy ubezpieczeniowe przestana te buble sprzedawać.
Jezeli firmy chca sprzdawać ubezpieczenie z gromadzeniem kapitalu to w tych produktach powinien być jasny podzial wplaty koszt ubezpieczenia + inwestycja.
Wówczas klient dokladnie będzie wiedzial ile kosztuje ubezpieczenie.

Obecnie w tych produktach tego nie wie i z tąd są te wszystkie pretensję do tych produktów.
Firmy raz na poczatku ubezpieczenia w zależnosci od wieku od danej su powinny określić
skladke z tego tytulu i powinna być ona stala do końca okresu ubezpieczenia, dokąd klient z niego korzysta.

A w razie smierci wyplata SU + kapital.
Wówczas nie bede mial zastrzeżeń do takich produktów.
regan83@op.pl / 62.61.58.* / 2009-06-21 14:02
Jestem jak najbardziej za. Dobrze by było jakby firmy przedstawiały ten podział. I tak jest już lepiej: w przypadku Avivy - Połączone są tylko ubezpieczenie na życie i inwestycja, a umowy dodatkowe są oddzielone i jest wypisane ile kosztują - wcześniej tego nie było. Z tego co wiem u konkurencji tak chyba nie jest - jest jedna składka i wogóle nie wiadomo co i za ile tam jest. Tak więc jakiś progres w tym kierunku jest... Może konkurencja wymusi następne kroki.


A w razie smierci wyplata SU + kapital.
Wówczas nie bede mial zastrzeżeń do takich produktów.

A taki produkt też jest w Avivie.



Firmy raz na poczatku ubezpieczenia w zależnosci od wieku od danej su
powinny określić
skladke z tego tytulu i powinna być ona stala do końca okresu ubezpieczenia,

Ale jak pewnie wiesz nie jest to do końca możliwe, bo co jakiś czas ta składka(lub część ubezpieczeniowa) musi być przekalkulowana powiedzmy co 5 lat.
Żeby składka nie rosła stosuje się mechanizm o którym tu własnie rozmawiamy.
wolny człowiek / 83.27.14.* / 2009-06-16 20:11
Karolu, a nie byłoby prościej, przejrzyściej i uczciwiej proponować klientom czysty produkt?
Tylko ubezpieczenie, bez żadnych ozdóbek inwestycyjnych. Tyle że wówczas TU zarabiałyby zdecydowanie mniej. Dobrze piszesz o tzw. koszcie ryzyka różnica pomiędzy sumą ubezpieczenia, a wartością kapitału na polisie. Problem w tym że w przypadku śmierci kapitału się nie wypłaca. Cały kruczek polega na tym że np suma ubezpieczenia to 50 000 zł, kapitał na polisie 20 000 zł. Miesięczny koszt ryzyka 40 letniego mężczyzny to ok.2-3 zł za każde 10 000 sumy ubezpieczenia. Towarzystwo pobiera więc 6-9 zł miesięcznie za ubezpieczenie (30 000 zł - różnica 50 000 - 20 000) I tu dochodzimy do sedna problemu: w przypadku śmierci wypłata 50 000 zł; kapitał 20 000 zł zostaje w firmie ubezpieczeniowej. A koszt ubezpieczenia wartości 20 000 zł to 4-6 zł miesięcznie. Zważ proporcje 20 000 zł i 4-6 zł miesięcznie. Ale jeśli barany dają się strzyc to czemu nie?
any / 2009-06-18 21:47 / portfel / Bywalec forum
No miałem rację.
Ten "wolny" w nicku to od tempa procesów w głowie właściciela. Chociaż raczej powinno być "powolny"...
Pitolisz jak potłuczony.
Wyjaśnij, mi proszę dlaczego klient ma dostać 50 000 zł świadczenia, skoro płaci za 30 000 zł?
wolny człowiek / 83.27.20.* / 2009-06-19 10:35
Any, Czy Ty nie potrafisz merytorycznie wymieniać poglądów tylko zawsze musisz przypinać etykietki wszystkim którzy mają inne zdanie niż Ty?
Przyznałeś się że jesteś szkoleniowcem w CU, (współczuję szkolonym), teraz wiem dlaczego tak żarliwie bronisz CU (dobrze, dobrze teraz Aviva, będę pisał CU - krócej).
Być może szkoleniowcy którzy Ciebie szkolili wyprali Ci mózg i samodzielnie myśleć już nie potrafisz (współczuję), a może zdajesz sobie sprawę że większość ubezpieczeń na życie oferowanych obecnie w Polsce to zwyczajne knoty nastawione na złupienie klienta i bynajmniej nie mam tu na myśli tylko produktów CU (znam gorsze od CU).
Twoje osobiste wycieczki pod adresem lezdruba budzą we mnie obrzydzenie i niesmak, co nie znaczy że jestem bezkrytycznym fanem lezdruba, ale w 100% podzielam jego zdanie że klient kapitał na polisie buduje dla firmy ubezpieczeniowej w przypadku gdy opuści ten świat nie skorzystawszy z tego kapitału.
A teraz "łopatologicznie" wyjaśnię Ci o co chodziło mi w poście powyżej.
Uczciwa polisa ubezpieczenia na życie to polisa bez składki inwestycyjnej - to podstawa, składka inwestycyjna mogłaby być jako DOBROWOLNA. Klient wówczas miałby czarno na białym czy opłaca mu się wpłacać na taką inwestycję i mógłby z niej zrezygnować jeśli uznałby że nie osiąga odpowiednich zysków.
Obecnie w składkę podstawową wkomponowana jest składka inwestycyjna i nie da się jej nie płacić chcąc mieć polisę na życie.
I proszę Cię nie przekonuj mnie że firmy ubezpieczeniowe wiedzą lepiej, bo dzięki tej składce można polisę zawiesić po paru latach opłacania zachowując dotychczasowe warunki ubezpieczenia. Rzecz w tym że chciałbym mieć wybór i to ja bym decydował co dla mnie dobre.
Natomiast jako szkoleniowiec powinieneś załapać o co mi szło pisząc o kosztach ryzyka.
Jeśli już te polisy są takie jak obecnie (ze składką inwestycyjną) to w przypadku śmierci uczciwym byłoby wypłacanie obydwu wartości: sumy ubezpieczenia i kapitału na polisie i oczywiście towarzystwo pobierałoby wówczas koszt ryzyka od całej sumy ubezpieczenia, a nie od różnicy między su, a kapitałem na polisie.
Czujesz te proporcje? Kapitał 20 000 zł ciułany przez lata zostaje w firmie ubezpieczeniowej, a można byłoby go odzyskać kosztem 4-6 zł miesięcznie potrącanym z wartości polisy. Ale skoro jeszcze klienci dają się strzyc, to czemu nie?
Etyka i uczciwość to w obecnych czasach marna waluta.
any / 2009-06-19 11:06 / portfel / Bywalec forum

musisz przypinać etykietki wszystkim którzy mają inne zdanie niż Ty?

Nie, nie muszę - ale nie zdajesz sobie sprawy, że moje etykietki są refleksją Twojej pisaniny?
I popatrz jedno moje krótkie zdanie wystarczy, abyś budował teorię na temat prania mózgów - po co, przecież nawet nie zająknąłem się na temat czy to jest dobrze czy złe...
Nic, ni słowa.

I masz gębę pełną uczciwości, moralności, etyki, ale nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie.

Dlaczego TU (jakiekolwiek) ma wypłacić klientowi 50 000 zł, skoro on płaci za 30 000 zł?
lezdrub / 79.185.84.* / 2009-06-19 19:52
Any. Powiedz po co takie badziwie kupować.
Produkty dwa w jednym sa po to, by rolować klientów. Ja to nazywam Badziwiem!!!!!!!!
any / 2009-06-19 20:58 / portfel / Bywalec forum
Józiu, jeżeli Ty robaczku skubiesz i rolujesz klientów, nie oznacza to wcale, że inni tak robią.
Wiesz, że każdy posługuje się retoryką najbliższą jego sercu?
I to Twoje głośne krzyczenie o przekrętach i rolowaniu sugeruje, że sam tak czynisz - bo po prostu nie masz innych doświadczeń...
lezdrub / 79.185.84.* / 2009-06-19 22:30
Any. Ty jesteś psychol

Any sprzedajesz produkty z kosztami Obslugoi w pierwszych dwóch latachsiegającymi do 90% wplaty.. ja bym takiej oferty nigdy klientowi nie przedstawil.
Kiedys trafisz na klienta, że za takie oferty jakie dajesz dostaniesz po pysku.

W programach które ja oferuję klientom koszty wynoszą 1,95%
Lub są zerowe - IKE Arka.

A polisy ochronno- ubezpieczeniowe, które ja polecam swoim klientom sa o polowę tańsze niz w Aviva CU.

Domy ubezpieczam w 40% taniej niż ty w Aviva.

I ty gnoju chcesz sie ze mną równać.

Będzesz mi tu przypisywal jakieś moraly Popaprańcu.
any / 2009-06-21 22:29 / portfel / Bywalec forum
Nie Józefie, nigdy nie miałem ambicji dorównać matołkowi, który nie potrafi składnie zdania sklecić w ojczystym języku, a braki nadrabia agresją.
lezdrub / 79.185.98.* / 2009-06-25 20:22
Jesteś typowym POpaprańcem.
Wszystko odwrócisz w drugą stronę.

Obojetnie z kim byś tu nie dyskutowal.
Jesteś mistrzem propagandy.
wolny człowiek / 83.27.31.* / 2009-06-19 15:49
Any, próbowałem problem wyjaśnić Ci "łopatologicznie." Nie załapałeś. Prościej nie potrafię wytłumaczyć. Trudno nie mam kwalifikacji na szkoleniowca, dalszą dyskusję z Tobą uważam za bezcelową stratę czasu. Życzę sukcesów.
any / 2009-06-19 20:54 / portfel / Bywalec forum
Ale ja nie chcę z Tobą dyskutować, chcę tylko prostej odpowiedzi na proste pytanie...
Nie chcę Twoich "łopatologicznych" wytłumaczeń - możesz sobie te teorie kolegom od łopaty wyłuszczać.
Ale jakoś skwapliwie unikasz odpowiedzi na proste pytanie...
Frank_zib / 79.162.47.* / 2009-06-06 10:46
Serdecznie dziekuje za opinie. Jeszcze dzis wysle rezygnacje. Pozdrawiam
regan83@op.pl / 62.61.58.* / 2009-06-19 19:31
Po pierwsze nie jest to produkt inwestycyjne (w sensie stricte)
Po drugie nie jest to dla osób które sie ubezpieczają na 50 000, tylko dla takich, którzy ubezpieczają sie powiedzmy na 500 000 (50 000 co to za ubezpieczenie - w grupówkach wiecej daje)
Po trzecie nie jest to produkt na kilka, kilkanaście lat - tylko na kilkadziesiąt, a wręcz na całe zycie.
- zgadzam się wolny że byłoby prościej ale to wcale nie znaczy że tańszy - wbrew pozorom. Oczywiście po uwzględnieniu tego co napisałem powyżej.

A co do dyskusji o podwójnej wypłacie. To chyba nie zbyt jasno to opisałem:
w przypadku tego pana to przy su 50 000 jak jest 20 000 na rachunku podstawowym to

jest wypłacone 50 000 dla upasazonych, ale w tym
20 000 zwrot rachunku podstawowego
30 000 wypłata ubezpieczenia przez towarzystwo (od czego był pobierany koszt ryzyka)

Pozdrawiam

Karol

PS nie ma sensu ta pyskówka, jak ktoś chce tylko inwestować niech tylko inwestuje, jak ktoś chce tylko się ubezpieczać niech sie tylko ubezpiecza, nie ma problemu. A jak ktoś chce to połączyć niech łączy.

Najnowsze wpisy