Forum Forum ubezpieczeńInne

OC i AC tańsze, odszkodowania mniejsze

OC i AC tańsze, odszkodowania mniejsze

Money.pl / 2007-04-14 08:45
Komentarze do wiadomości: OC i AC tańsze, odszkodowania mniejsze.
Wyświetlaj:
axadriect / 62.21.21.* / 2009-07-12 09:20
Krotki opis jak skorzystać z oferty promocyjnej:
Promocja w AXA *Poleć AXA Ubezpieczenia znajomym*.

Podając nr mojej polisy BA1387150/00 uzyskasz extra zniżkę 50zl (OC lub AC) lub 100zl (cały pakiet) na ubezpieczenie twojego samochodu (najlepiej numer przepisać ręcznie w rubrykę kalkulatora, bo przy kopiowaniu często zaznaczamy puste pole, czyli spacje, i wtedy kalkulator odrzuca numer)

Wejdź na stronę:

KALKULATOR AXA https://www.axadirect.pl/quote/index.aspx
Wybierz opcję:

*Nie jestem klientem. Chce powołać się na numer polisy Klienta AXA*

bądź:
- zadzwoń: 19522
- zadzwoń: +48 22 599 9522
- wejdź na stronę: www.axa.pl i zamów oddzwonienie do Ciebie (bezpłatne)

Dzwoniąc ważne jest abyś także podał, że chcesz się powołać na nr polisy znajomego BA1387150/00 bo tylko wtedy dostaniesz zniżkę.
TAD. / 81.190.109.* / 2008-02-11 15:31
GENERALNIE , FIRMY UBEZPIECZENIOWE ROBIĄ WSZYSTKO , ABY JAK NAJMNIEJSZE WYPŁACIĆ ODSZKODOWNIE ! NIE WYPŁACAJĄ RZECZYWISTYCH KOSZTÓW NAPRAW SAMOCHODÓW . - WIĘC JAKI JEST SENS PŁACENIA WYSOKICH SKŁADEK UBEZPIECZENIA OBOWIĄZKOWEGO , SKORO POSZKODOWANY MUSI POKRYĆ CZĘŚĆ KOSZTÓW SZKODY ??? TAK NP; "WARTA " WYPŁACA Z "OC" !
szkoda.info.pl / 212.160.78.* / 2007-04-19 13:15
"Może się też m.in. okazać, że odszkodowanie będzie wypłacane według cen części pomniejszonych o ich zużycie (tzw. amortyzację), towarzystwo z automatu pomniejszy sumę ubezpieczeniową (wartość ubezpieczenia) o wypłacone odszkodowanie, a nawet, że wykupione AC nie pokrywa straty w przypadku kradzieży auta. "

Panie JK umowa ubezpieczenia AC jest ubezpieczeniem dobrowolnym więc przed jej zawarciem należy zapoznać się z jej treścią . W takich umowach prawa i obowiązki stron określa treść umowy. Nie bronię firm ubezpieczeniowych bo jestem świadomy często występujących patologii. Nie podoba mi się jednak szukanie taniej sensacji w sposób jaki wynika z wyżej zacytowanego fragmentu Pana artykułu. Pan eskaluje napięcie zamiast edukować i pomagać. Mało to ma wspólnego z rzetelnym i merytorycznym podejściem do problemu.
wbalik1 / 2007-08-08 21:34
Czy wypłata za szkodę z OC innego kierowcy jest moim przychodem, a faktura za naprawe moim kosztem?(samochód na firme,amortyzowany) Czy ubezpieczyciel ma prawo za fakture za lawetowanie wypłacic netto.Bardzo prosze o odpowiedz i poradę.Dziękuje pięknie.
Ob-Server / 83.5.195.* / 2007-04-14 08:51
A co z wartością odtworzeniową auta??
Przecież płacimy ubezpieczenie po to, aby mieć zagwarantowane pokrycie wydatków na rzecz przywrócenia stanu pojazdu z przed wypadku?
Jeszcze tylko w tej części (gorszej?) Europy firmy ubezpieczeniowe nie ...."przyjmują punktu widzenia"... klientów i ich nawet właściwie nie reprezentują w przypadku
likwidacji szkody z tzw. regresem z polisy OC sprawcy zdarzenia
Ob-Server / 83.5.195.* / 2007-04-14 08:45
Jeszcze raz okazało się o ile przepłacamy za ubezpieczenia komunikacyjne. Obecnie czekam na informacje z tego rynku o wielkich, kosztownych, idących w dziesiątki, a nawet w setki miliardów dolarów fuzjach i przejęciach firm z branży ubezpieczeniowej. I te nowe biurowce....
Dlaczego płacimy różne stawki ubezpieczeń zależnie od stref?
Czyżby np. Warmiak lub mieszkaniec Łobza lub Janowa Lubelskiego nigdy w życiu nie wychylali nosów poza swoje miejscowości i nie przejeżdżali chociaż raz przez Warszawę lub Poznań????
seba27 / 212.160.138.* / 2007-04-17 12:18
bzdury. co do nowych biurowców to przesada, mylisz chyba z bankami. a oc dlatego płacimy od stref poniewaz w roznych regionach kraju,miastach, miejscowosciach jest rózna szkodowośc. jest to analizowane, przeliczane i ma odzwierciedlenie w stawkach a nie każdy i nie codzien jezdz
seba27 / 212.160.138.* / 2007-04-17 12:18
bzdury. co do nowych biurowców to przesada, mylisz chyba z bankami. a oc dlatego płacimy od stref poniewaz w roznych regionach kraju,miastach, miejscowosciach jest rózna szkodowośc. jest to analizowane, przeliczane i ma odzwierciedlenie w stawkach a nie każdy i nie codzien jezdz
zadziwiony / 83.4.139.* / 2007-08-19 18:09
No tak, ale jak się ma miejsce zamieszkania do wysokości składki ? Rozumiem, że w dużym mieście, gdzie ruch jest baradziej nasilony, istnieje większe prawdopodobieństwo, że pojazd ulegnie wypadkowi (lub kradzieży, bo większe zaludnienie to teoretycznie większa ilość złodziei - najprościej pisząc ;) ). Ale jeśli ja np. samochód używam głównie do dojazdów do pracy, pod domem stoi na parkingu strzeżonym a w miejscu pracy - na terenie firmy, dlaczego mam płacić więcej niż ktoś, kto mieszka w nieco mniejszym mieście, ale "żyłuje" samochód używając go głównie jako "dupowóz" brzydko pisząc, czyli jako narzędzie do niebezpiecznych slalomów na ulicach wokół mcdonalda i dyskoteki ?

Najnowsze wpisy