Dobrze że się podpisałeś "multiagent" - od razu wiadomo dlaczego Axa i Link4 są "be" - bo sprzedają przez net i telefon, a w Twojej kieszeni nic z tego nie pozostaje. Osobiście z Axą nie miałem do czynienia, jest dość krótko na rynku, ale w Linku likwidowałem szkodę i mogę powiedzieć że piszesz bzdury. Auto naprawiałem bezgotówkowo, wszystko załatwione ok.
A co do wychwalanego PZU - powiedz nam wszystkim, multiagencie, dlaczego od kilku lat PZU sukcesywnie traci swoj udział w rynku? Dzisiaj to już mniej niż połowa i wciąż traci...wiesz dlaczego? Bo w direct nie trzeba utrzymywać tysięcy pośredników, stąd lepsze oferty dla kierowców. A gdybyś wiedział cokolwiek o ubezpieczeniach to napisałbyś, że żadne towarzystwo nie ma najtańszej oferty dla wszystkich, bo to niemożliwe. Każdy z nas jeździ inaczej, ma inny staż za kółkiem, inny samochód (pojemnosc, moc, rok produkcji, itd), stąd każdy z nas ma inne oferty od towarzystw. Nie zamierzam wychwalać żadnego towarzystwa (w przeciwieństwie do Ciebie), mam jednak zamiar pochwalić konkurencję. Bo nasz moloch ubezpieczeniowy ma wreszcie konkurencję, a my mamy możliwość wyboru. Dlatego powinniśmy sprawdzać i porównywać oferty, niekoniecznie słuchając agentów.

taaaa tylko że kazda z tych tanich ubezpieczalni stosuje udział wlasny w wysokosci 15% jak nie wiecie co to jest to sobie poczytajcie troche. W pzu przy udziale wlasnym mozemy dostac nawet 30% znizki. sami sobie przekalkulujcie co wychodzi taniej i z czym bedziemy sie czuli pewniej

PZU wypłaca rozsądne pieniądze? Kpina czy żart? Ani pieniądze ani czas w jakim je wypłacają nie jest rozsądny.Kto sądzi inaczej nie miał chyba z PZU doczynienia.

Byłabym wdzięczna gdyby osoby z regionu śląskiego, które miały problemy z PZU, się ze mną skontaktowały, adres mailowy podaje poniżej