Witam. Miałem parę m-cy taka sytuację. Chciałem z funduszu akcji w PKO/CS wypłacić włąściwie całą kasę. Wiadomo... wartość leciała w dół a i tak już sporo straciłem. Daję jej nr konta w BZ WBK do przelewu, a kobitka mi na to że musze mieć konto akurat w PKO BP!!! Kilka m-cy wcześniej tez robiłem odkupienie i kasa poszła na Bank Spółdzielczy. Wcześniej jeszcze gadka że chciałem to odkupienie zrobić przez internet, ale nie miałem ustawionego konta żeby to zrobić, tam u niej. Tłumaczyła to jakimiś zmianami od początku roku... Chcąc nie chcąc założyłem. W między czasie jeszcze zapytałem o konwersje gdybym chciał zrobić to też padła odp. że u nich konto musi być. Wtedy już zdębiałem. No ale nie chcąc już więcej tracić konto założyłem... Parę dni przed tym wszystkim wysłalem zapytanie w tej sprawie przez formularz bezpośrednio do Funduszu, ale nie mogłem już dłużej czekać bo akurat był mega spadek i popędziłem do miasta szybko to załatwić. Po ok. tyg. dostałem odp. że to trzeba tam w banku itd itp a co najważniejsze to to że mogę podać nr konta w DOWOLNYM banku!!! Wtedy się wku... Więc kto mówi prawdę? Jak to faktycznie jest? Jeśsli jest tak jak odp. Fundusz to jak ta baba miała czelność mnie okłamywać?
u2mart
/ 2008-12-21 12:04
/
Tysiącznik na forum
Miałem prawie to samo.
Jak zakladalem to badziewie 2 lata temu zwane pionieerem w pekao SA wszystko bylo ok.
Pani niekompetentna powiedziala ze w kazdej chwili moge je sprzedac przez neta.
Wiec jak zaczely sie spadki ja zlecenie odkupienia a tu nic.
Nr rachunku nie byl przypisany do funduszu.
Musialem leciec do Polski i isc do banku to zmienic.
Oporna baba w banku uparcie twierdzila ze to nie tak i ona tego zmienic nie moze tylko ja sam na stronie internetowej funduszu to zrobie.
Wk... zadzwonilem na infolinie i sie okazalo ze tylko ona moze to zmienic w banku.
W miedzyczasie baba uciekla do kibla a na infolinie zaczął dzwonic kierownik banku.
W koncu sie dowiedzieli ze tylko oni moga przypisac dany rachunek bankowy do funduszu i nie musi byc to ich rachunek tylko kazdego innego banku.
Przypisala go jakas inna pracownica bo ta tępa nie miala pojecia jak to zrobic.
Ogólnie powiem ci jedno.
Trzymaj sie z dala zarowno od Pionieera jak i PKO S.A
Chyba nie ma gorszego banku
Przepraszam za te literówki w pierwszym poście, dopiero teraz je zauważyłem :-) (pewnie przez to że pisałem to w nocy). Czyli wychodzi na to że ci niby specjaliści od funduszy to umią tylko kasę przyjmować i zniechęcać do wycofywania środków w czasie spadków... Oto dowód: przedemną w tym dniu był jakiś starszy pan z podobnym problemem. Już tam siedział u niej, ale z tego co usłyszalem to był z podobną sprawą; też jakieś odkupienie ale fundusz inny... zaczęła mu ściemniać że to zacznie rosnąć i żeby jeszcze się zastanowił i przyszedł w poniedziałek (to był chyba czwartek bo w piątek miało jej nie być o ile dobrze pamiętam)
Teraz chodzi mi o to żeby mieć dowód na jej nieznajomość przepisów, regulaminu czy jak to się tam nazywa, w tym temacie. poniosłem dodatkowe straty przecież; czas na założenie, opłaty za prowadzenie konta itd. Miałbym podstawę sie wykłucać o zwrot opłat. Nawet jak by nic nie zwrócili to pozostała by satysfakcja z wykazania jej że nie ma pojęcia o własnej robocie ;-)) Jak bym jej od razu pokazał odp. z funduszu to by się zapewne wszystkiego wyparła, a tak to by był dowód... Pozdrawiam
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.