Forum Forum podatkoweInne

PIT od pracy za granicą zapłacić jednak trzeba

PIT od pracy za granicą zapłacić jednak trzeba

Wyświetlaj:
Waldekkk / 86.112.75.* / 2011-02-22 20:28
Pracuje w Angli od 2005 i zaczalem grac na gieldzie w 2011 jak mam sie rozliczac z tego.Wiem ze DM da mi PIT-8c ale czy musze tez wykazywac moje dochody z Angli??
Prosze o pomoc
bezrobotny / 83.7.146.* / 2008-08-03 18:57
do cholery to jest ustawa z2006 roku,gdzie jest ta strona dla emigrantów z Wielkiej Brytanii ,którą zakładał premier Tusk-z tymi broszurkami -nad którymi się tyle napracowali, piszcie na czasie, zrozumiale a stare przepisy wyrzućcie.WIĘZIENIE ZA BRAK PIT-DLA HARUJĄCYCH EMIGRANTÓW-PYTACIE DLACZEGO NIE WRACAJĄ?bo ich ograbicie i do tego pójdą do więzienia,nie dadzą się wykiwać jak ostatnio bo nie są gorsi od premiera prezydenta posłow ireszty elity,nie cieszcie się że zapłacą 2 razy podatek-pojadą na zasłużony urlop jak nasz rząd-bo to też ludzie a nie tylko robole.Dlaczego ja nie mam za co wyjechać na wczasy?
sylwiamaga / 83.24.192.* / 2011-06-28 12:20
Ja też nie mam za co jechać na wczasy. Lecz w Polsce to norma, ubóstwem jednak nikt się nie chwali no bo każdy ma swoją dumę,a że o przyjęciu do pracy z 50-ciolatką mimo,że jest atrakcyjna,pracowita i zadbana nikt nie chce rozmawiać to już inna para kaloszy. Dla kraju to byłoby najlepiej żeby pięćdziesięcioletni już nie żyli.
mali / 82.83.155.* / 2007-10-03 20:31
hej czy ktos wie czy osoba bedaca aupair w niemczech musi rozliczac sie z podatku
nierezydent / 68.41.224.* / 2006-12-02 09:27
Wystarczy sie wymeldowac w Polsce z jakiego kolwiek adresu zamieszkania i wtedy nich sie fiskus martwi skad wezmie pieniadze. poniewaz nierezydenci podatku nie placa.
zigii / 172.200.30.* / 2007-03-13 00:13
Wymeldowanie z kraju nic nie da. Trzeba by sie jeszcze wyrejestrowac z US i pewno podjac inne kroki.
nika1605 / 80.54.126.* / 2006-08-13 14:41
Ja juz z tego nic nie rozumiem. Zgadzam sie z Wami wszystkimi Kaczynski doprowadzi do tego ze nie bedziemy wracac do kraju!!! Skonczylam szkole i rowniez wybieram sie do Anglii we wrzesniu. W tym roku skonczylam szkole i pracowalam na umowe zlecenie rozumiem z tych umów muszę sie rozliczyc ale co z tym okresem od wrzesnia do grudnia gdy juz bede w Anglii i co z nastepnym rokiem??? Mam zamier przed wyjazdem z kraju wymeldowac sie na stale??? I co dalej bedzie z tymi podatkami jak sie wymelduje to jak sie rozlicze za rok 2006??? Moze ktos potrafi mi pomoc????
\ms / 62.252.224.* / 2006-05-24 18:51
skandal. jestem Polakiem ale strasznie sie wstydze za nasz kraj. jest to miejsce przez nas ukochane ale jednak zmuszono nas do opuszczenia Go aby zapewnic byt swoim rodzinom i własny. pracujemy ciezko i czesto odmawiamy sobie przyjemnosci aby jak najwiecej zaoszczedzic a teraz nasza Polska a raczej złodzieje nią rządzocy próbują nam zabrac "krwawice". Czy warto tam wracac? Ja bym bardzo chciał, ale... :-(
campal / 2006-05-06 20:43
Mlodzi ludzie ,nie panikujcie.Mieszkam na stale w Usa i tu nikt az tak powaznie fiskusa nie traktuje,chociaz zdarzaja sie co niektorym problemy.Kantowanie us przez podatnika to normalna sprawa.Pomyscie o jednym, na ile mozecie oszukac; otoz wiekszosc z was na bardzo male sumy.Fiskus to jedno z najbardziej biurokratycznych instytucji na swiecie.W Polsce nie inaczej.Co wy myslicie ze tam pracuja jakies tegie glowy?Systemy podatkowe na swiecie sa rozbudowane do absurdalnych rozmiarow, tak daleko ze ci ktorzy powinni to rozumiec sami niewiele wiedza. Moja rada jest taka zeby ich w wiekszosci olac.Jak sami tam nie pojdziecie to sa male szanse ze biurokrata was znajdzie
kamcia / 2006-05-01 11:56
Mam pytnie czy pracujac w anglii 2 lata i biorac kredyt mieszkaniowy w Polsce na kupno mieszkania bende musiala zaplacic US?.Chodzi o to ze za pare lat Ja i muj chlopak chcem wrocic do Polski,za pare to znaczy inaczej do ukonczenia splaty kredytu.rZakupujemy mieszkanie w Krakowie a pracujac tu a biorac kredyt mieszkaniowy w Polsce bardzo nam sie oplaca,niz to jakbysmy mieli pracowac i brac kredyt w Polsce.
ssssss / 221.115.202.* / 2006-05-02 10:23
sto razy było wałkowane. US i pismaki piszący artykuły stoją na stanowisku że jak zamierzasz wrócic do Polski to masz miejsce zamieszkania w Polsce i rozliczasz sie w Polsce choćbyś mieszała 10 lat w Afryce.
Pewnie sie to zmieni ale póki co w tym temacie jest wróżenie z fusów.
Pozdrawiam.
xxx / 212.219.142.* / 2006-04-28 15:13
Polakow podstawionych pod sciana z powodu metody proporcjinalnego zaliczenia (Art.27, ust. 9 i 9A) zachecam do skladania tzw. skargi konstytucyjnej do Trybunalu Konstytucyjnego. Kazdy obywatel ma takie prawo! Mam powazne watpliwosci, co do zgodnosci z konstytucja przepisow dopuszczajacych stosowanie dwoch roznych metod od dochodow osiagnietych za granica. De facto dochody osiagniete w UK sa traktowane TAK SAMO, jak z krajem z ktorym Polska nie zwarla zadnej umowy!!!
UK / 212.84.98.* / 2006-04-27 21:04
witam wszystkich! Ludzie nie rozliczajcie sie z US. porozmawiajcie sobie z radcami prawnymi ! to jest jedno wielkie zamieszanie, w moim przypadku na 5 powiedzialo mi 3 ze sie nie musze rozliczac! (sami nie wiedza co z tego wyjdzie ) chlopaki kto sprowadzal samochodzy z Uni to wie - i teraz jest ta sama sytuacja -ZASTRASZANIE! Sa znikome szanse zeby us cie dopadl (jesli sie to stanie to czeka cie 13% odsetek za kazdy rok i jakiej 300zl kary )fiskus nie taki zly hehe) na kilkunastu znajomych rozliczylo sie tylko 3.Pozdrawiam
Edi / 82.160.218.* / 2006-04-28 08:41
Faktycznie, nie wszyscy mają powody do lamentu. Owszem, osby pracujące w Wielkiej Brytanii, USA, Szwecji, Irlandii Pólnocnej są w tragcznej sytuacji i tu trzeba szukać sposobu, żeby nie oddać oszczędności do US, ale pozostali pracujący w krajach innych krajach UE są w dobrej sytuacji, jeżeli nie osiągają dodatkowych dochodów Polsce to nawety nie mają obowiązku składania zeznania. Nie ma więc, co siać zbędnej paniki wśród wszystkich.
Jeżeli ktoś ma jakieś wątpiliwości chętnie pomogę, edula21@gazeta.pl
pablop / 83.22.193.* / 2006-04-27 20:18
no to powtorze sie po raz ostani czesc bedzie musiala zaplacic ale nie wszyscy poszperajcie w necie
na skarbowce i poczytajcie ze zrozumieniem umowe z GB and NI nie interpretujcie a poczytajcie i bedzie dobrze
ech jakie to nudne to samo wkolo macieju
Student Medycyny / 82.143.136.* / 2006-04-27 16:47
Obecnie jestem na III roku. Zaraz po studiach zamierzam wyjechac i zarabiac pieniadze. Jak wroce, niech nawet nie probuja mnie czegokolwiek odebrac. Jestem nawet gotow zrzec sie obywatelstwa.
Duzo ludzi chciałoby wrocic do Polski i zaiwestowac tutaj zarobione pieniadze za granicą, bardzo duzo! W koncu tutaj jest nasz dom, to tu sie mowi po polsku no i teskno tak jakos, gdy wyjedziesz-juz bylem pare razy.
W UK pogoda jest tak do dupy, ze szkoda gadac!!!! Zimno, a kto lubi zimno?? Żarcie tak ochydne, te cholerne tosty i bułki...
SLon / 213.17.245.* / 2006-04-27 15:52
No, to jak ja znam życie, to u nas niebawem spadnie "pogłowie" obywateli. Nikt, kto pojechała zarabiać do UK i pracuje na tzw. zmywaku (lub barnan, kelnerka, zbiór owoców, budowlanka, itp) nie zarabia tam milionów, a odłożyc parę funtów z tygodnia na tydzień jest trudno - 5,5 funta za godzine to - przy tamtych cenach życia - nie jest dużo. I jakby taki "obywatel" po roku roboty w Anglii zechciał zebrać swoje "kapitały" i wrócić, to niekoniecznie mu na PIT'a wystarczy. Tam się zarabia powoli, choć lepiej niz u nas. Podatki w UK są policzone wg kosztów utrzymania, a u nas według widzimisię urzędnika.
Efekt zatem jest łatwy do przewidzenia - kto tylko będzie w stanie - da nogę z Polski i zostanie na Wyspach. I co wtedy fiskus? Do mamusi przyjdzie, rentę jej zabrać, za długi synusia? A kto zarobi na nasze emerytury? Niech PiS teraz, zamiast pieprzyć głupstwa i psuć prawo (o sprawiedliwości nie wspomnę) "rozliczy" tych, co "ukradli" pieniądze zbierane przez pokolenia na ZUS.
watpliwy / 82.177.41.* / 2006-04-27 01:22
mogę pisać dużo ale po co? To prawo to jest kpina z ludzi. We wakacje spędziłem 2,5 miesiąca w WB. Tyrałem po 320 h miesięcznie, na dodatek nocami. 15 do 17 h na dobę. Zarabiałem oczywiście minimum + jakiś dodatek nocny, Teraz mija kolejny rok akademicki? O czym myślę? Na kiedy kupić bilet na samolot..., nie myślę żeby znaleźć pracę na wakacje w Polsce, bo to niema sensu. Zaniedługo 4 rok studiowania, potem 5 ..., informatyka, nieśmiało przeglądam strony z ofertami mieszkań lub domów na wyspach. Nie chcę być super bogaty, chcę tylko godnie żyć, mieć jakiś tam samochód, drogi bez dziur, i jakąś taką otoczkę normalności. Na to wszystko nakłądają się słowa ojca, który mówi że gdyby był 20 lat młodszy to by wypieprzał z tego kraju . Nie przekonuje mnie bym został w Polsce. Czasem mówi że może być tak że na emeryture będzie latał w odwiedziny gdzieś po świecie do swoich dzieci. Ja się nie dziwię że przemawia przez niego rozgoryczenie, od 17 lat ciągle poza domem, i jedyne co widzi to coraz większą pazerność Polski. Znajoma ostatnio mi powiedziala że nie ma co liczyć odrazu na kokosy. Jej pierwsza praca to 700 zł na rękę po Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Po 2 latach ma już 1100. Jak mówiła , trzeba zaczynać od samego dołu. Ja też tak myślę. Jednak wolę zaczynać od dołu wynoszącego 5,3 funta za godznę niż 5 zł . W tum kraju jedyne czego można się dorobić to garba. A po przeczytaniu kilku komentarzy z żalem stwierdzam że zostając tu będzie mnie stać na marchewkę, groszek, ale na mieszkanie będę usiał składać pół życia. Straszne jest to że szybciej można się dorobić wymarzonego mieszkania w Irlandii gdzie kosztuje ono okolo 150 000 euro niż tu , gdzie tylko 20 000 - 30 000 euro kosztuje. Ojciec ostatnio wspominał że taki escort jak on ma był do kupienia w Irlandii za 300 euro. Na dodatek był w lepszym stanie..., Tam trzeba pracować za najniższą na to 3-4 dni. U nas za najniższą kilka dobrych miesięcy. Za mieszkanie w Rzeszowie płącę 920 zł [ 2 pokoje kuchnia łązienka - 56 m2 ] w Irlandii za większe i w pełni umeblowane płaciłe 450 euro. Jakiejś takiej przepaści niema strasznej. . . Polska jest do dupy i tyle.
klose / 62.255.32.* / 2006-07-07 16:33
ale tatus ci glupoty mowi!!musisz sam przyjechac i zobaczyc jak jest na zach!!
tu nikt na ciebie nie czeka !!!!!!!!
nie jest tak rozowo!!
a za 300euro to moze kuisz ale 12 letniego grata a nie auto
w Irlandii!
pozdrawiam i do zobaczenia na wyspach!!
pawel
lala / 83.21.16.* / 2006-10-17 12:24
a w polsce ktos na niego czeka i jest rozowo? :)
wojtek / 81.129.53.* / 2006-04-26 14:55
spec sluzby wymienic,religie wmontowac. Ale nadal obowiazuje bolszewicka mentalnosc powojennego domiaru ktora zniszczyla wielu ludzi razem z wymiana pieniedzy. Umarzanie dlugow firmom zarzadzanym m .in.przez gangsterow to standard. Ale gierkowskiej umowy miedzynarodowej juz nie mozna dostosowac do czasow obecnych ? I to jest wlasnie mlot na polskiego podatnika, aby zalekniony nie wracal do ojczyzny, no bo przeciez "takie jest prawo" . Nie placcie nawet zlotowki od legalnie zarobionych pieniedzy, a juz raz opodatkowanych. Ta kwestia stanie sie przedmiotem oceny UE.
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy