Forum Forum podatkoweInne

Projekt abolicji podatkowej powstanie w ciągu miesiąca

Projekt abolicji podatkowej powstanie w ciągu miesiąca

Wyświetlaj:
Rafał Ch. / 195.225.121.* / 2008-06-16 21:44
A ja zapraszam wszystkich po BEZPŁATNY Raport dot abolicji podatkowej. Zawsze na czas najświeższe wiadomości i profesjonalny komentarz. Już nie stracisz czasu na poszukiwania informacji w sieci. Od dzisiaj masz je wprost na stole! Jasno, szybko i koszmarnie zawodowo! www.abolicja.info
lciesiel / 2008-03-04 15:24 / Bywalec forum

chodzi o rozwiązania indywidualne, w skali masowej, poprzez decyzje samego ministerstwa finansów i skarbówki - odstąpienie od ściągnięcia podatków.

Czyli komunikat z ustawy będzie taki: dasz urzednikowi łapówkę - to on zwolni cię z płacenia podatku!
Kolejne koryto, przy którym władza się może nażreć do woli!
Prawo nie działa wstecz, o czymś takim, to chyba urzednicy w zamian za łapówkę mogą zapomnieć?
prosterozwiązanie / 83.24.219.* / 2008-03-04 21:25
dawaj, dawaj, a później jak cię wydadzą CBA, będziesz musiał już tylko liczyć na własne wdzięki. Może zauroczysz jakiegoś agenta, jak nie przymierzając Sawicka.
roboko / 83.29.32.* / 2008-03-04 15:38
I po co w terminie płacić podatki, kolejny raz nie opłaca się być uczciwym.
po co w terminie płacić podatki, kolejny raz nie opłaca się być uczciwym.
@@@ / 195.90.107.* / 2008-03-04 14:46

Dlatego ma to być pewne rozwiązanie abolicyjne, a nie abolicja, ponieważ nie można - zgodnie z konstytucją - przeprowadzić abolicji selektywnej, dotyczącej tylko jakiejś wybranej grupy osób.


I slusznie, bo jesli pozwolimy komus np. krasc to bedzie to niezgodne z prawem. Dlatego pozwolimy mu pozyczac z 200-letnim terminem zwrotu. I to juz bedzie zgodne z prawem :)
lciesiel / 2008-03-04 15:49 / Bywalec forum
Oczywiście. Skutek tan sam - nie płaca tylko wybrani. Kiedyś taki zabieg nazywano falandyzacją prawa.
Ponadto pani Pitera nie tak dawno mówiła, że PO skoncentruje sie na unikaniu rozwiązań prawnych, stwarzających pole do korupcji. No i gdzież ona teraz?
Robokop / 83.29.32.* / 2008-03-04 16:14
Tak nie może być że poszkodowanymi znowu będą ludzie ,którzy uczciwie zapłacili podatek.Jak można indywidualnie podchodzić do tego czy dan człowiek ma zapłacić podatek cz nie, skoro pracują na tych samych warunkach za granicą. Kolejny absurd, który będzie szerzył korupcje.
flena / 151.204.236.* / 2008-03-04 23:38
Wg. mnie dyskryminacja polega na tym iz Polska w umowach z innymi panstwami o unikaniu podwojnego opodatkowania stosuje dwie rozne metody podatkowe.Dla takich panstw jak np. Niemcy ,Wlochy ,Francja czy Chiny i Kanada w umowach miedzynarodowych jest stosowana korzystna dla podatnika metoda wylaczenia z progresja(czyli jesli ktos nie mial dochodow w Polsce w danym roku podatkowyn to nie sklada zeznania podatkowego mimo iz cala rodzina mieszka w Polsce).Dla tych osob ktorych rodziny tez pozostaja w POlsce i osoby te nie maja dochodow w kraju i pracuja przez caly rok np.w USA,Rosji,Holandii czy Belgii wg. obecnych niesprawiedliwych ustaw podatkowych nalezy placic podatek w Polsce mimo iz zaplacilo sie juz podatek za granica.
Dlatego rzad powinnien wprowadzic ustawe ktora umozliwilaby stosowanie jednakowych zasad rozliczania sie z przychodow osiagnietych za granica(na calym swiecie)Dlaczego jedni podatnicy maja preferencje a inni nie?Powinna byc tylko jedna metoda w umowach o unikaniu podwojnego opodatkowania i poniewaz tych umow z metoda wylaczenia z progresja jest znacznie wiecej wiec nalezy traktowac WSZYSTKICH pracyjacy za Granica ROWNO i zaniechac poboru podatku od tych , ktorzy pracowali, pracuja i beda pracowac w krajach z ktorymi w umowach stosowana jest niekorzystna dla podatnika metoda proporcjionalnego odliczenia (w ustawie nalezaloby wprowadzic uregolowania takie jakie sa w metodzie wylaczenia z progresja).Uczciwy Rzad powinien raz na zawsze zmienic te dyskryminujace prawo podatkowe i stosowac w UMOWACH MNIEDZYNARODOWYCH TYLKO JEDNA METODE WYLACZENIA Z PROGRESJA.
lciesiel / 2008-03-05 11:18 / Bywalec forum
Wszystko ok, ale tak, jak piszesz - o tym decydują UMOWY - nie wyłącznie polski rząd, a celem takich umów jest traktowanie obywateli na zasadzie wzajemności.
Poza tym inne są koszty uzyskania przychodu dla pracującego w Niemczech ( często tylko przejazd przez granicę ), a inne dla pracującego w USA.
Myślę, że problem byłby mniejszy - gdyby u nas były niższe podatki i ludzie przyjeżdzali do pracy w Polsce.
Wiedeniek / 81.223.58.* / 2008-03-06 11:31
Pytanie rodzi sie samo: Trybunal konstytucyjny projekt abolicji wg. np.LiD kieruje do kosza bo roznie traktuje podatnikow pracujacych w roznych krajach. A gdzie byli sedziowie TK gdy niedawno, przed 4 laty podpisywano chociazby umowe o "unikaniu" podwojnego opodatkowania z Austria. Zupelnie inaczej traktujaca podatnika zarabiajacego w Austrii a inaczej pracujacego chocby w sasiednich Czechach czy Niemczech. Tu jak zwykle nie bylo zastrzezen, bo chodzilo o skok na kase. Wszystkim czekajacym na abolicje trzeba chyba jasno powiedziec: Nie oczekujcie sprawiedliwosci w prawie, ktore nie ma jej w swoim zalozeniu. Ot co.
lciesiel / 2008-03-06 16:01 / Bywalec forum
Ale powtarzam: to sa umowy międzynarodowe - a więc wynik pewnych negocjacji. Ich celem jest wzajemność, a nie wykluczanie z opodatkowania obywateli własnego państwa! Poza tym, takie prawo działa na przyszłość. Kazdy ma więc mozliwość poznać, co go czeka, zanim zacznie pracować w danym kraju.
A z abolicją chodzi o to, że:
I - zwalnia sie z podatku pewną grupę podatników mimo, iż zasady były ustalone "przed meczem" i mogli się zorientować, jak to będzie. Jasne jest, że abolicja akurat dla tych ludzi - to ukłon polityczny i podziękowanie PO za wyborczy jej sukces wśród "emigrantów"
II - zostawienie możliwości decyzji w indywidualnych sprawach urzędnikom - jasno daje do zrozumienia, co urzednikowi pomoże w podjęciu własciwej decyzji.
pilotmh / 2008-03-04 16:36
Nasze państwo namawia nas do nieuczciwości. BRAWO.
I znowu wychodzę na głupka bo płaciłem i innym mówiłem żeby płacili. Dziękuje

Najnowsze wpisy