Z całym szacunkiem- interpretacja odnosi się do kwestii samochodu w KUP w prowadzonej DG. A więc tego, czy nasz niepełnosprawny podatnik słusznie czy niesłusznie amortyzuje ten samochód. Stan faktyczny jest jak rozumiem taki, że samochód jest używany do celów mieszanych. Stan faktyczny jest jaki jest i nie zmieni tego skorzystanie czy nie z ulgi rehabilitacyjnej.

W naszym wątku przecież pytała Pani o kwestię ulgi rehabilitacyjnej podatnika związanej z użytkowaniem samochodu i chyba nie o to, czy ma zrezygnować z ulgi w celu ukrycia nieprawidłowości w ustalaniu KUP działalności.

Ale do rzeczy. Przeoczyłem wczoraj w tymże art. 26 ust. 13a, który jasno mówi, że "Wydatki na cele określone w ust. 1 podlegają odliczeniu od dochodu, jeżeli nie zostały zaliczone do kosztów uzyskania przychodów lub nie zostały odliczone od przychodu na podstawie ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym".

Zatem rzeczywiście- wpuszczanie jakikolwiek w koszty DG bieżących wydatków eksploatacyjnych samochodu (nieważne czy dokonywanych prawidłowo) WYKLUCZA skorzystanie przez tego podatnika jednocześnie z ulgi rehabilitacyjnej.

Ps. Amortyzacja dotyczy kosztów zakupu samochodu, a nie kosztów eksploatacji. Więc sama w sobie przeszkodą dla ulgi nie jest.

Proszę bardzo.
A nasz podatnik zdecydowanie powinien kwestię ewentualnych nieprawidłowości w rozliczaniu samochodu w DG wyprostować. Zaś sama kwota ulgi chyba nie uzasadnia 'wyjęcia' samochodu z firmy w celu korzystania z ulgi za 2017 i lata następne.