ooooo, wielkie mi halo. Już PO obiecala kontrole nieuczciwych pracodawców. Będzie tak samo.

Każdy kredyt czy pozyczka za którą się płaci więcej niż 10% to lichwa .W tych 10% powinien sie zawierać pełny koszt kredytu.Ale solidarnosciowe rządy musza spłacać to co czerpały pełnymi garściami przed dojściem do władzy i popierają bandyckie kredyty banków

TO MA BYC WOLNOSC????....WYCHODZI NA TO ZE WOLNOSC TO JEDNAK ZA KOMUNY BYLA!!!!!!!!!!!!!!

Niech się wezmą za nieuczciwych polityków. Sory rozpędziłem się a są jacyś uczciwi???

A kiedy UOKiK weźmie się za hipermarkety? Robią wszystko by nie można było oddać niesprawnego czy uszkodzonego towaru. ceny na półkach inne niż w kasach. reklamacje trzeba im dostarczać na własny koszt, kiedy z klepu internetowego mogę oddać towar na koszt sprzedawcy.

To co czytam w tym artykule jest przerażające. Jestem Polakiem, pracuję w Polsce, ale także dla Polaków. To że płacę składki i odprowadzam podatki - jest normalną rzeczą. Ale od Polski (od osób rządzących) oczekuję pomocy, nie rzucania kłód pod nogi. Oczekuję traktowania mnie nie tak samo, jak inwestora z zagranicy ale LEPIEJ. To mi powinno się pomagać. Jestem przekonany, że wiele osób, którzy dostali by pomoc - potrafiłoby konkurować z dużymi sklepami nie tylko jakością (bo to potrafimy robić naprawdę dobrze) - ale ceną także. Wiem, że wiele osób patrzy na cenę, ale niestety takie mamy realia. Nie zarabiamy jak na zachodzie, a duża część społeczeństwa żyje poniżej pewnego poziomu. I żeby nie zanudzać - pisząc o podatkach na reklamach, że wtedy zapłacimy drożej, bo reklamodawcy (właściciele dużych sklepów) - odbiją sobie na cenie detalicznej. Jak to mówi mój syn - ŻAL... - i dobrze!!! - bo wtedy okaże się, że nie musimy kupować w dużych sklepach, by zaoszczędzić kilka złotych - bo możemy kupić bliżej, świeższy towar dokładnie w tej samej cenie. Ja wiem, że sam nic nie zmienię, ale chcę żyć w kraju, w którym obywatela traktuje się najlepiej, gdzie jestem dumny, że mieszkam w Polsce, że wierzę, że moje dziecko (mam syna) będzie tak kochało ojczyznę jak jego pradziadek, czy dziadek. Nie chcę, by mój syn pytał, dlaczego jak lecimy do USA - musimy mieć wizę, a jak wujek z USA do nas przylatuje nie musi...
oj - bo za dużo napiszę... A autora artykułu proszę - o pisanie rzetelnej prawdy...

Pierwszy tajemniczy klient powinien zawitać do uokik!!!