Witam.
Chciałbym przedstawić sytuację podatkową, z którą nie mogę sobie poradzić. To znaczy poradziłem sobie, ale nie wiem jak zareaguje na to US.
Sprawa wygląda tak.
Działalność gospodarcza, vatowiec. W zaświadzczeniu o prowadzeniu działalności gospodarczej wpisane rekreacja, usługi związane za sportem jak również i usługi edukacyjne.
I powstaje problem.
Działalność polega na nauce gry w tenisa. Właściciel firmy, a zarazem prowadzący zajęcia posiada uprawnienia do nauczania (jest Nauczycielem).
Czy nauczanie dzieci tenisa (nauczanie ruchu) to dydaktyka czy rekreacja?
Moim zdaniem dydaktyka.
Vat na rekreację 22% na dydaktykę ZWOLNIONE.
Czym różni się nauczyciel, który czy ruchu od nauczyciela np. angielskiego?
Moim zdaniem niczym. To i to jest usługa edukacyjną.
Taki sam problem jest z dorosłymi. Czy nauczanie tenisa to dydaktyka czy rekreacja?

Logicznie myśląc dydaktyka, ale wolę zapytać bo w Polsce prawo nie ma nic wspólnego z logiką
:(