Jak widać, nie masz zielonego pojęcia o akcjach marketingowych!!!Co do twojej pracy w banku...pewnie w punkciku sprzedażowym, niczym sprzedawca w warzywniaku więc o marketingu nie masz zielonego pojęcia.
Też kiedyś wziąłem u nich kredyt, też dostałem kartę, też spłaciłem kredyt, też do mnie zadzwonili(dzięki czemu przypomnieli mi o tej karcie), też grzecznie z niej zrezygnowałem(dzięki Bogu przypomnieli mi o niej, bo bym się zdziwił za kilka miesięcy biorąc kredyt hipoteczny) i napisałem rezygnację nie tylko z samej karty ale również z otworzonego limitu kredytowego. Jak najbardziej popieram takie
AKCJE MARKETINGOWE, to normalne w każdym banku i wszystkich firmach, którym zależy na sprzedaży(no może za wyjątkiem idiotycznego GE-BPH, którzy przechodzą samych siebie, choć podobno ostatnio również Santander robi nieładne rzeczy z klientami). Jeśli wiedziała byś co to jest marketing, reklama, skuteczna sprzedaż, to wiedziała byś, że to jest normalne. Żal mi takich ludzi jak ty, wypłakujących się na forach, a jak widać nie mają zielonego pojęcia ani o bankowości, ani o marketingu, a jedynie wiedzą jak ludziom wciskać ciemnotę!!!!