dzasta293
/ 94.254.209.* / 2014-10-14 11:10
Konkurencji nie widzi tylko ten, który nie chce widzieć. Rossmann i Superpharm idą łeb w łeb zarówno co do promocji jak i dostępności, ludzie kupują tam wymiennie w zależności od lokalizacji. Empik kusi dostępnością, lokalizacją i promocjami, ale książkę kupisz i w supermarkecie, nie mówiąc o internecie. Myślę, że jego udziały w branży sięgają rzędu kilkunastu procent, więc do monopolu mu sporo brakuje :)