Otwarcie nowego tygodnia na amerykańskich giełdach wypadło dosyć okazale. Wskaźniki Dow Jones IA oraz S&P500 znalazły się na rekordowych poziomach, a rynek technologiczny napędzany był zwyżką notowań akcji koncernu Apple, w reakcji na komentarze jednego z najbardziej znanych inwestorów, Carla Icahna.

Jak mówiłem, ruchy na akcjach bez obrotu w oderwaniu od bankrutującej gospodarki są już bez znaczenia, co od dawna widać po cenie miedzi, teraz liczy się trwający już krach na zmanipulowanym przez banki centralne do monstrualnych rozmiarów balonie obligacji, nad którym całkowicie stracili kontrolę, doprowadzając rynek na skraj przepaści.

Urban Outfitters spada teraz -12% po sesji, po dennych wynikach.

216 spółek na GPW spadło a 159 urosło

Na szerokim rynku już wywalają

Rynek coraz węższy


hehe dziadzia wraca do retoryki starego dobrego jasia janlewa pt " szeroki rynek " spadające rosnące , czyli chce powiedzieć że obligi i 10% to mistrzostwo świata + PUT na 190 % zysku hehe

Rosnące szybko stopy % powodują że przestaje się opłacać trzymanie akcji dających nędzne zwroty w postaci dywidend, przy mocno rosnącym ryzyku strat na kursach.

U nas cały czas trwa nagonka na wejście w euro, co zabierze nam resztki suwerenności, bo posiadanie własnej waluty jest podstawowym atrybutem suwerenności i zbankrutuje do reszty gospodarkę, sprowadzając ją do roli dostawcy taniej siły roboczej i rynku zbytu obcej produkcji, bez nadziei na jakikolwiek samodzielny rozwój, emerytury, czy ochronę zdrowia, gdzie koszty leczenia i leki gwałtownie drożeją, bo zrobili z tego biznes dla zysku, a nie pomoc słabym, biednym i chorym.
Nam w ogóle ta UE nie była potrzebna, bo tylko hamuje nasz rozwój, odbierając prawo samodzielnego kształtowania swojej gospodarki i działań w jej interesie narzucając ogromne ilości drobiazgowych nakazów i zakazów, konieczność wypełniania papierków, zupełnie niepotrzebnych w gospodarce wolnorynkowej.

Pogorszenie sytuacji nastąpiło potem przez traktat lizboński, przyjęty przez wąskie elity poza plecami Polaków, bez referendum narodowego, przez co powinien zostać podważony, bo nie może być aktu ważniejszego od Konstytucji.
Górnictwo wolno nam tylko zlikwidować i nawet można do tego dopłacać. A bzdury pakietu klimatycznego nie potrafią odrzucić. Przemysłu praktycznie już nie mamy. Montownie obcych wyrobów, wykorzystują tanią siłę roboczą, bez własnej myśli technicznej.
Zdrowe rolnictwo, które jest unikalne w całej Europie, też jest na skraju upadku.
Rolnicy protestują od 3. miesięcy w obronie polskiej ziemi, lasów, przeciw GMO, walczą o godne zarobki, a rządzący ich ignorują, zapominając o tym, że są tylko urzędnikami, wybieranymi po to, aby służyć narodowi, a nie samym sobie.

Jeśli w globalnym otoczeniu (rynku bazowe, wschodzące) nie wydarzy się w najbliższym czasie nic niepokojącego, po "wchłonięciu" raportów kwartalnych i kapitał znów powinien zacząć się rozglądać za kolejnymi okazjami transakcyjnymi. Małym drogowskazem dla naszego rynku niech będzie ponownie węgierski BUX (^BUX), który na wykresie dziennym w ostatnich kilku tygodniach zachowuje się bardzo podobnie do naszego WIG20 (WIG20).

Mówiłem dawno, że na zbankrutowanej Grecji będą jechać wiele miesięcy i nikt nie będzie wiedział o co w ogóle chodzi, bo i tak dopóki będą w euro, to nigdy nie wyjdą z długów, a sytuacja pogarsza się z każdym dniem i nie wiem po co oni tam jeszcze są.
Przecież to klub bankrutów, to i tak nie ma kto do nich dokładać.
Tak samo zresztą jak i pozostali drukarze zer.