Dziwi mnie stwierdzenie że przychodzi nowa ekipa i znowu zmiany -kompletna bzdura ta ekipa rządzi już 8 lat a to że te ustawy to jeden wielki pijar to zupełnie co innego.
Bo jak można było ustawić zaporowe stawki za m2 np.w Krakowie 5080zł gdzie 95 % mieszkań nie miała szans zmieścić się w tych stawkach i to była przyczyna fiaska tego pomysłu .
Pytanie co za "fachowcy" ustalają te ustawy ,czy to nie kolejna marchewka na kiju ,trąbi się o o ogromnych środkach niby pomocowych a zarazem robi się wszystko żeby te środki nie zostały wykorzystane.
Mało tego nie wykorzystane środki przepadają przeje się w innej formie może w formie kolejnych podwyżek wynagrodzeń dla polityków i urzędników.
Zadna z dotychczasowych ekip nie miała takiego komfortu żeby coś sensownengo zrobić mieli czas-8lat ,większość łącznie ze swoim prezydentem a zabrakło faktycznej dobrej uczciwej intencji.Ta ekipa opanowała tylko jedno do perfekcji -UPRAWIANIE PIJARU I OKŁAMYWANIA NARODU.

Albo nie doczytałem, albo nikt nie wspomina że MDM wyklucza posiadaczy mieszkań przez choćby 1 dzień w przeszłości. Czyli odpada każdy kto dostał coś w spadku itd. Jak rząd sobie wyobraża, że rodzina z trójką dzieci składa się z dwóch dorosłych osób z których żadna nigdy nie miała prawa własności?