Bodek___
/ 77.254.99.* / 2015-02-14 11:13
Ciekawe, że zdrowo myślący człowiek może jeszcze uważać, że zwykli separatyści / partyzanci etc. mogą stanowić taką siłę - tyle ludzi i nowoczesnego sprzętu. I że nic nie dostają z Rosji (poza konwojami humanitarnymi).
I ciekawe po co "separatystom" zdobywanie Mariupola. Tak się jakoś dziwnie składa, że bardzo przydałby się Putinowi, ale do separacji Doniecka i Ługańska nie jest im do niczego potrzebny.
Tyle na ten temat. Można lubić Ukraińców lub ich nie lubić. Ale zamykanie oczu na to, co Putin robi w tym niepodległym kraju to zwykła hipokryzja.