ojeju znowu
/ 77.115.1.* / 2015-10-04 01:09
Cicho wszędzie głucho wszędzie co o będzie co to będzie??
A Chochoł: miałeś chamie złoty róg….
…Tańcz głupia tańcz…i pomaszerował dalej…
Wielbimy cię panie za te hojne dary za dobrodziejstwa, w których nie znasz miary….
Burżuazjo wracaj do pozamykanych zakładów…
Dużymi szybkimi krokami wdrożone zostaną antycywilizacyjne programy, antyracjonalizm światopoglądowy….szybciutko „ot tak przy okazji” wskoczy nam prawo szariatu …Pojawi się też jakiś nowy trend i kierunek polityczny, kolejny fanatyczny boom- antyracjonalizm religijny, antyintelektualizm czyli konserwatyzm religijny, krótko mówiąc: inkwizycja…
W prawie arabskim i pewnie w judaizmie rabinicznym
a także w naszym nowym PIS-owskim już 10 latka jest dorosła i musi rodzić ...i tak do końca swych płodnych dni albo do dnia gdy ją mąż zostawi dla innej nowej "prawowitej żony". Zgwałcona w nagrodę, będzie musiała np. przymusowo wyjść za mąż za swojego oprawcę. Taka to jest demagogia kościółkowa PISu. Tukidydes zauważał, że taki demagog prowadzi lud schlebiając jego próżności. Współcześnie oznacza to kłamanie na rzecz wygranej w wyborach lub schlebianie wyborcom, np. rozdawanie kiełbasek wyborczych…. Wkrótce przybędą uchodźcy i zgwałcone -przymusowo będą rodzić nieupragnione, bardzo zagraniczne , multikolorowe pociechy (oczywiście bardzo „wyczekiwane” przez demagogów religijnych). Będzie rosło nam coraz większe pokolenie niechcianych i porzuconych a ci od „kiełbasek wyborczych” będą nam wmawiać miłość ogólnoludzką do wszystkich braci i sióstr… Pan L. DuckDuckling, skądinąd bardzo bogobojny, swoją jedyną córcię M.K rozwiódł kościelnie z jej 1-szym mężem-(czy w ogóle miała ten ślub kościlny?) Pewnie z jego winy mimo, iż to ona miała dziecko z wpadki przedmałżeńskiej jednak z innym … panem M.D. Jak brat J.K musi ciężko odpracowywać całą tą farsę małżeńsko-alkowianą swojej bratanicy i wymyśla coraz to nowe niewydarzone antyprawa? Ileż zapłacono za ten rozwód kościelny państwowymi pieniędzmi, że wciąż wszyscy ponosimy tego konsekwencje? To wszystko dziwne i utajnione czy w końcu rozwód był z jej winy czy z winy 1-szego męża??... O tym bogobojna prasa milczy. J.K w ogóle nie powinien się wypowiadać w takich sprawach zważywszy na bardzo niekomfortową sytuację swojej bratanicy, która żyje na "kocią łapę"-wg prawa kościelnego z człowiekiem, który jest/był w więzieniu. Bratanica okłamała w czasie pierwszych wyborów Polaków i być może swego 1-szego męża, że to "jego dziecko". Trudno mieć zaufanie do kogoś takiego jak ten ktoś skoro on nie postępuje poprawnie a głosi prawo w imię kościoła. Co za podwójna moralność, skoro dla swojej rodziny tworzy prawa inne a dla narodu b. restrykcyjne- prawa plemnikowo zarodkowe? Drugi mąż MK w więzieniu a JK dyktuje nam prawa szariatu kościelnego. Jak ktoś taki może nam dyktować prawo zwyczajowe -kościelne skoro sam jest z nim w konflikcie? Czy on ma takie prawo moralne skoro nie widać w ogóle moralności w jego rodzinie?
JK nie ma dzieci więc cóż może mówić o dzieciach? Dlaczego MK nie ma więcej dzieci?
Czy JK sprawdza jej kartoteki u ginekologa czy ona stosuje jakieś środki antykoncepcyjne?
Bo bez środków powinna mieć już z tuzin dzieciaczków… A czy nasz obecny prezydent stosuje jakieś środki- bo ma li tylko 1 córkę? . Czy oni wszyscy stosują seks oralny -jak pisała prasa amerykańska o Clintonie? Przecież kara powinna ich spotkać -bo wylewają swoje plemniki do sedesu... To jest przecież zabronione przez biskupów, pewnie imamów i rabinów też. …Politycy „od kiełbasek” nie mają innych tematów oprócz debat na temat: plemników i jajeczek zapłodnionych i niezapłodnionych...Gospodarka pada a oni wciąż debatują nad "parapolityką komórek w fazie łączenia się".