Janusz 301
/ 83.25.183.* / 2015-09-28 12:15
Prosta sprawa została zagmatwana przez polityków! Wrzucono do jednego wielkiego kotła dużą ilość grup ludzi. Wymieszano tych, którzy wypracowali emeryturę z tymi którym należy się opieka z innych względów. Dla czystości i jasności sprawy należy:
1) Oddzielić fundusz rentowy od emerytalnego;
2) Z funduszu emerytalnego należy oddzielić fundusz wypracowany przez emerytów od funduszu przeznaczonego na emerytury uznane za należne chociaż nie wypracowane w pełni przez tychże emerytów (KRUS-owcy, mundurowcy, a także ci którzy z przyczyn obiektywnych nie przepracowali odpowiednio długiego stażu pracy jak również rzemieślnicy, artyści i inne wolne zawody odprowadzające zaniżone składki emerytalne)
3) Fundusz emerytalny odpowiednio zagospodarowany NA PEWNO wystarczy na godziwą emeryturę dla tych, którzy ją wypracowali. Nie będzie trzeba KŁAMAĆ, że emeryci „są na garnuszku” pracującej młodzieży!
4) Wszystkie inne świadczenia (przewyższające składki ZUS-owskie i t.p. źródła) powinny być pokryte z budżetu (podobnie jak to się dzieje dotychczas) . Ewentualnie w budżecie poszczególnych resortów stworzyć odpowiednie subkonta: na dopłaty dla mundurowców - w MON-ie i MSW; dla KRUS-owców w Ministerstwie Rolnictwa; dla innych w Ministerstwie Przemysłu, Ministerstwie Zdrowia, NFZ lub w Opiece Społecznej.
5) Ze względu na dotychczasowe nieprawidłowości, nierzetelności i bałagan - opracować jednoznaczny harmonogram „wyjścia na prostą”, a na bieżąco przeprowadzić prosty rachunek, w którym wszystkie składniki są znane lub możliwe do określenia jako pożądane: przeciętny, przewidywany wiek, staż pracy, składka i wysokość emerytury. Tego rodzaju obliczenia potrafią wykonać nie tylko naukowcy, lecz studenci, a nawet uczniowie szkoły ekonomicznej!!