Pani premier dlaczego jako obywatel POLSKI do dnia dzisiejszego nie mogę znać wyników wyborów.Żądam przy następnych wyborach obserwatorów UE

Klopotek--jak masz klopot to co powiedziales prezesowi -o prezesie-- powiedz 13 grudnia z trybuny -protestujacym oni ci od razu wybija ten klopot z g,l

Dla nas Polakow pozostaly juz tylko ulice --dla nich - paly, knajpy i kamienice .I nie bedzie zadnej zmiany! bo w wyborach -narod!!! jest beszczelnie kiwany.!

"tylko wy możecie zaprzeczyć bardzo niebezpiecznej tezie, że Polska jest dziś bliżej Białorusi niż Zachodu. Tylko wy możecie powiedzieć, co jest dla was ważne, jakiej Polski chcecie" - sęk w tym, że lepiej gdyby Polska była bliżej samej Polski. Dlaczego mamy ciągle przylepiać się do zachodu, albo do wschodu? jesteśmy granicą pomiędzy zachodem, a wschodem - wykorzystajmy te pozycję. Nie musimy ciągle przylepiać się do kogoś. W czym problem, żeby inny przylepiali się do nas? Mamy pracowity naród (rolnicy, stoczniowcy, przemysł ciężki), dostęp zarówno do morza, jak i gór, mamy piękne mazury (potencjał turystyczny), mamy chęć rozwijania się jako naród... A na wiejskiej ciągłe porównywanie i przylepianie się albo do wschodu,a albo do zachodu:/. Popatrzcie na Szwajcarię - małe państwo w samym centrum Europy, otoczone krajami UE (samo nie jest członkiem UE), połowa jego terytorium, to góry, brak dostępu do morza... a jednak są w stanie dyktować warunki i podpisywać tylko te umowy międzynarodowe, które dla nich są opłacalne. Dla narodu oczywiście, a nie tylko dla wąskiej grupy w rządzie.

W prawdziwej demokracji decydują wyborcy.
W Polsce jak na razie decydują ci którzy liczą głosy i są u koryta.

Gdyby żył Jaruzelski na pewno głosowałby na kandydatów PIS. Kiszczak podobno jeszcze się waha.

Bredzi jak hr. Bredzisław. W oddawaniu głosów jest sens demokracji, pod warunkiem zaś, że wybory nie są fałszowane. A w Polsce są i to już od prezydenckich.
Prawda jest taka, że PO władzy już nie odda. Będą robić wszystko by trwać i kraść.