Czy nadal na giełdzie można zarabiać na spadkach kursu akcji?

I to jest paranoja!!! Wirtualne pieniądze i wirtualna wartość. To nie ma nic wspólnego z rzeczywistością i należałoby zamknąć wszystkie giełdy. Czy ktoś zastanawiał się czemu i komu one służą? Służą kombinatorom, nierobom, lekkoduchom, pasożytom społecznym, nieudacznikom... ale też świetnie stosującym socjotechnikę manipulatorom i inteligentnym wyzyskiwaczom normalnych zjadaczy chleba.
To gorsze od lichwiarza, bo zniewala całe populacje i narody, a nie jednostki w kryzysowym zapotrzebowaniu na gotówkę. Godzicie się na to? Jeśli tak, nie piszcie o bezduszności kapitalistów i cwaniactwie pseudoelit i brnijcie w swój byt niebytem zwanym. Ale jeśli nie godzicie się na to, to zbierzcie siły, łączcie się, bo gorsze czasy nadchodzą od XIX/XX w. kapitalizmu. Nadchodzi uzależnienie i poddaństwo, bojaźliwość o miejsce pracy i służalczość rządzącym. Pamiętajcie - każdy ustrój partyjny, to krypto-feudalizm.

Druga sprawa to wartość spółki oceniana jest na podstawie wartości księgowej a nie kapitalizacji. A ta jest wyższa niż przed rokiem bo spółki zarabiają a na dywidendy poszła tylko część zysków. Dlatego obecna cena rynkowa powinna być wyższa niż przed rokiem.
Widać, że artykuł pisany na zamówienie spekulantów.

Gdybyś gościu zrobił to uczciwie to byś uwzględnił odpis w PGE w wysokości 8,8 mld zł. Bez tego odpisu zysk w tym roku to 25,8 mld zł czyli prawie bez zmiany. A odpis zrobiono z przyczyn politycznych aby nie wciskano im żadnej kopalni bo nie mają gotówki.