[...] Akurat w tej sprawie władze polskie współpracowały z wywiadami NATO zwłaszcza USA.
Była to oficjalnie uznana i oficjalnie promowana walka z terrorem islamskim. W przypadku Polski działania prewencyjne.
Polska udostępniła bazy Amerykanom, owszem ale za to co Amerykanie tam robili Polska nie może ponosić odpowiedzialności. To tak jakby karać właściciela mieszkania za morderstwo które popełnił wynajmujący to mieszkanie lokator.
O ile mogę zrozumieć jakieś osobiste niechęci do tej czy innej osoby to nie mogę zrozumieć głupoty która powoduje , że czasami wypisuje się pitoły w necie byle tylko nielubianej personie dowalić. Niechęci mają swoje granice a tą granicą jest głupota po której przekroczeniu pozostaje jedynie śmieszność.
Jak ktos ja przekracza to juz tylko sam sobie wystawia swiadectwo.

### Post edytowany z powodu złamania regulaminu Forum Money.pl ###

Słaba riposta. Zresztą nawet jak ów przykładowy właściciel mieszkania domyślałby się, czy ogólniej nie był by pewny do końca co zamierza uczynić lokator, to nie można go winić ani tym bardziej karać za to co uczynił lokator. To oczywiste. Obecnie panuje taki polityczny i wygodny trend aby szukać współwinnych, albo obarczać winą kogoś innego zamiast faktycznego winowajcy.
Może kiedyś mrówka123 pojmie różnicę(?) jak sama znajdzie się w sytuacji kiedy ktoś od niej będzie chciał zadośćuczynienia za winy których nie popełniła, a będzie chciał tylko dlatego, że w swoim czasie z kimś współpracowała albo co nie daj boże wynajęła temu komuś lokum. A powodem do żądań odszkodowawczych była by dobra znajomość z faktycznym winowajcą, na tyle dobra , że w domniemaniu mrówka mogła wiedzieć co ten znajomy winowajca chciał czynić.
Takie podejście do świata jest w polityce powszechne.
Tym bardziej, że jak w tym przypadku winowajca i cały prowodyr akcji antyterrorystycznej czyli USA nabrał wody w usta i udaje niewiniątko. Co ciekawe sępy rzuciły się na Polskę zostawiając USA w spokoju, uznając zapewne, że USA są dla nich nieosiągalne ale taka słaba Polska? Czemu nie? Zawsze można coś wydoić.

bo wynajmujący doskonale wiedział że w wynajmowanym mieszkaniu będzie dokonana zbrodnia

Myślę, że służby USA nie spowiadały się jak będą wykonywały swoje zadanie? Ba sądzę, że nikomu się nie spowiadają, poza swoimi bezpośrednimi przełożonymi.
Wobec tego insynuowanie czegoś więcej , jest bezzasadne.
Jedyna wada do jakiej można się doczepić, to sposób zapłaty przez USA. Tu faktycznie wyglądało to jak rozliczenia mafii. Ale kto wie(?), może takie jest standard rozliczeń pomiędzy służbami specjalnymi USA (?), właśnie po to aby zachować tajność?
Ta afera wynikła dlatego, że nastąpił przeciek z USA.
Przeciek inspirowany rozgrywkami w samym USA.
Polsce powinno to unaocznić jak jest lekceważona, jeżeli jakiś czynnik w USA uznał, że można Polkę poświecić dla jakichś wewnętrznych rozgrywek.
Tu Sikorski ma rację. USA są niewiarygodnym partnerem jeżeli chodzi o interesy Polski. Tyle i aż tyle.

Jeśli coś komuś wynajmujesz wiesz jaki jest tego cel.

Oczywiście, że wiem, celem jest wynajem, a czy lokator będzie tam urządzał bibki zrobi dom schadzek to dowiaduje się najczęściej po fakcie, nawet jak lokator był z rekomendacji i miał dobre referencje.
widzę, że niechętne nastawienie mrówki wpływa na rzeczywista ocenę sytuacji. Może i rozumiem poglądy mrówki ale tez widzę, ze te poglądy mijają się z obiektywizmem idą w stronę chciejstwa. Dokładnie tak samo jak i wielu zresztą.
czego przykładem jest
Jeśli nie wiedziano (co chcesz wmówić) to żądajmy od USA odszkodowań za straty moralne i materialne. A jeśli wiedziano to po pierwsze trybunał (tortury w Polsce są zakazane) a po drugie niech płacą

Oczywiscie mrówka wie więcej, zapewne zdolnosci jasnowidcze?
Owszem na terytorium polski jest zakaz tortur, dlatego powinno sie scigac tych ktorzy to czynili. Nie Polska ani jest słuzby tych tortur dokonywały. Sugerowanie, ze słuzby w Polsce wiedziały z góry, że amerykanie beda torturowac świadczy jedynie o stronniczosci.
Nie ma sensu rozwodzic sie ciagle nad tym samym, moje zdanie jest wyłozone jasno.

Kwaśniewski nie był nigdy w PO, tylko w PZPR i SLD.

do edw@: Wiem gdzie był i kim. Nie wiem PO co mi to mówisz? Bo z mojgo postu to chyba nie wynika. Zresztą nie ważne. A ci co są teraz w PO to gdzie byli? W stoczniach i kopalniach?;-] To jest wszystko jedna banda. Czas wywalić ten beton bo calkiem nas uciśnie.