Oczywiście że za dużo. W Iraku nie powinno nas być już dawno, a obecność Polski w Afganistanie zupełnie nie leży w polskim interesie. Jeśli ktokolwiek uważa, że zwiększenie liczby polskich żołnierzy w Afganistanie pozwoli na przyszłą dywersyfikację źródeł ropy naftowej, to jest naiwny jak dziecko. W Ameryce rządzą koncerny, a nie rząd i poparcie rządu dla jakiejś inicjatywy, czy też jego brak nie mają najmniejszego znaczenia, liczy się wyłącznie zysk lub strategiczne cele amerykańskich koncernów, a te pewnie nie przewidują silnej, prawdziwie niepodległej Polski. Polska powinna się integrować z krajami cywilizowanymi, z Europą i współpracować gospodarczo z Azją. USA już raz nas wydymały w nie tak dawnej historii.