Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Zamówienia publiczne. Przetarg wygra ten, kto zagwarantuje etaty

Zamówienia publiczne. Przetarg wygra ten, kto zagwarantuje etaty

Wyświetlaj:
zelm / 109.173.153.* / 2015-06-27 02:48
Umowa o prace na okres próbny np 3 mce a później umowa zalecenie i po etacie.
sarin280 / 212.14.59.* / 2015-06-25 15:20
Obejdą to przez podwykonawców, a jak nie to przez podwykonawców podwykonawców. Poza tym czy te zakute łby wiedzą, że wybudowanie drogi przez firmę zatrudniającą na etat będzie 2x droższe niż na śmieciówkach? Mam jako podatnik płacić jeszcze więcej za budowę i tak najdroższych już dróg na świecie?
sonia555 / 212.160.172.* / 2015-06-25 14:28
ze śmieciówek trudno zrezygnować skoro sami to powołali do życia.Powstałe agencje pracy tymczasowej zarządzane i autoryzowane są przez Misiaka kolegę PO-CÓW(który też zaistniał w taśmach prawdy) w słynnej restauracji z politykami.
W żadnym kraju na taką skalę nikt nie odważyłby się ze swoich rodaków robić niewolników,wyrobników
"po" to DNO / 46.112.238.* / 2015-06-25 14:12
Szkoda, ze dopiero PO ośmiu latach, kiedy widmo klęski się POjawiło i stało realne, bo gdyby nie to to różne "lewiatany" dalej by lobbowały za systemem "nowoczesnego" niewolnictwa. Chociaż i to nie jest pewne, bo Po w przypadku wygranej może tej obiecanki nie dotrzymać ta jak nie dotrzymało wielu innych przez te lata!!!
Heh / 89.188.222.* / 2015-06-25 14:08
A czy podwykonawca zwycięzcy musi zatrudniać na umowę o pracę ?
Heh / 89.188.222.* / 2015-06-25 14:23
Prosty przykład. Firma wygrywa przetarg na budowę np. drogi do ZUS ( przetarg obejmuje zaprojektowanie i wykonanie drogi w jednej cenie ). Wygrywa firma budowlana ( bez własnego biura projektowego ) i zleca wykonanie projektu drogi do niezależnego biura projektowego. Czy biuro projektowe musi zatrudniać na umowę o pracę osoby pracujące przy projekcie ? Bo jeśli nie to biuro projektowe to robimy tak: biuro projektowe wali cenę za projekt w wysokości 90 % wartości przetargu, a drogę buduje jeden pracownik na umowę o pracę. Oczywiście biuro ma 100 konsultantów na umowę zlecenie lub dzieło, którzy doradzają temu jednemu i nawet pomagają przy budowie drogi do ZUS. Najlepszy przepis prawa z założenia zawsze jest bublem. Życie jest realne, a prawo jest pojęciem wirtualnym. Rozwiązanie przedstawione powyżej nie będzie złamaniem prawa !!!!
polaczek_cwaniaczek / 213.172.184.* / 2015-06-25 14:05
Ale lipa hahah. 10 pracowników na umowach o pracę zatrudnię, 30 na umowy zlecenie i 150 na czarno i startuję do przetargu. Można? Można!
Jane / 89.188.222.* / 2015-06-25 14:11
Kontrolują to. Musisz przedstawić kopie potwierdzone umów o pracę wszystkich pracowników wykonujących dane zlecenie. Już mają takie wytyczne - ostatni przetarg jaki wygrałem kazali mi przedstawić kopie umów tych pracowników, którzy zostali skierowani do pracy przy tym zleceniu. To nie jest żart.
POlak POtrafi / 46.112.238.* / 2015-06-25 14:24
Jane! Polak POtrafi! Dopóki nie zlikwidują śmieciówek,"przedsiębiorcy" nadal będą kombinować i uwzględniać ten rodzaj zatrudnienia w rachunku ekonomicznym zlecenia! Np. Firma zatrudnia 100 ludzi, 50 na stałe i 50 na śmieciówki, Ci ze stałym zatrudnieniem deleguje się do wykonania zlecenia obwarowanego nowym przepisem, a na ich miejsce zatrudnia się 50 śmieciówkarzy. PO wykonaniu zlecenia tych nowo przyjętych się spuszcza, a delegowani wracają na swoje miejsca! Można? Można!!!!!!!!!!!!!!!!!
Heh / 95.41.144.* / 2015-06-25 19:39
No tak, ale taki "myk" może robić duża firma mająca dużo zleceń. Mniejsza z jednym czy dwoma kontraktami nie zrobi czegoś takiego. Czyli po pupie dostaną mali, a duzi dalej będą na wierzchu. Ot i cała reforma zamówien publicznych. Nie ma takiego sposobu, żeby regulacjami prawnymi poprawiać pierwotne prawa natury. Silniejszy wygrywa i koniec. Reszta to utopia i marzenia socjalistyczne PIS czy SLD.
mistrzunioazazelski / 83.27.19.* / 2015-06-25 13:55
juz nawet nie piszecie w ""... a one są "smieciowe" głownie dla Zusu. U mnie ludzie mogą pracować na niektorych stanowiskach na podstawie różnych umów. Moga sobie wybrać po prostu. Pracodawca wie ile może przeznaczyć pieniędzy na pracownika a wybór komu ma je zaplacić (Zusowi czy pracownikowi)zostawia samemu zainteresowanemu. W efekcie wiekszosc chce robic na "śmieciówkach". To koszty pracy sa winne ze "smieciowki" sa popularne a nie pracodawcy.
Akurat / 109.158.58.* / 2015-06-25 13:45
Rząd walczy z umowami śmieciowymi? Przecież sam je stworzył...
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Heh / 89.188.222.* / 2015-06-25 13:49
Umowy śmieciowe to chyba raczej za PIS-u zostały stworzone o ile dobrze pamiętam .... ale proszę sprawdzić ( chodzi o możliwość niepłacenia ZUS od drugiej umowy zlecenia - jest to likwidowane od stycznia 2016 )
strzygący baranów / 46.112.238.* / 2015-06-25 14:45
Ciekawe! To już w 2000r rządził PIS??? "13.01.2000 - Poradnik: Ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne osób wykonujących pracę na podstawie umów cywilnoprawnych (czyli śmieciówek). To chyba raczej SLD tak zadbało o proletariat!
Heh / 89.188.222.* / 2015-06-25 13:38
Proszę pamiętać, że podnoszenie minimalnej krajowej i podnoszenie emerytur jest czysto populistycznym zabiegiem w państwie ( dowolnym ). Znaczący ( zauważalny dla odbiorców ) wzrost tych elementów powoduje automatycznie wzrost popytu na rynku i wynikający z tego wzrost inflacji. Skutek zarabiasz realnie tyle ile zarabiałeś mimo podwyżki. Wzrost minimalnej powoduje dodatkowo zysk dla skarby państwa. Czyli zysk dla wszystkich kosztem najmniej zarabiających ( bi pracodawca, jak musi więcej zapłacić na minimalną krajową bardziej obciąża pracownika, inaczej wypada z rynku ). Oj i tak to wygląda. Jak nie masz dobrze płatnej pracy ( brak sensownego wykształcenia, mieszkasz w regionie, gdzie nie ma pracy etc. etc ) to podwyżka minimalnej czy emerytury nic w Twoim życiu nie poprawi. Taki taki zabieg socjotechniczny stosowany przez PO lub PIS.
Heh / 89.188.222.* / 2015-06-25 13:47
Pójdę dalej. Wzrost minimalnej i wzrost emerytur powoduje wzrost inflacji ( ale jej wzrost jest wyższy niż wzrost emerytur ). Występuje to szczególnie mocno, gdy minimalna jest blisko poziomu 40-50 % średniej krajowej.
4565466545 / 88.199.162.* / 2015-06-25 13:36
I tak przetarg wygra Budopol International gwarantujący etaty swym prawnikom i menedżerom i nie posiadający ani jednej koparki, ciężarówki czy dżwigu na stanie który zatrudni podwykonawców typu PPHU pan Zenek i jego spychacz a ci zatrudnią parę osób na śmieciówkach parę całkiem na czarno i heja!

Głupi rząd g...no zdziała.
rywert / 83.7.137.* / 2015-06-25 13:29
czy kontrakt NFZ ze szpitalem jest zamówieniem publicznym ?
Heh / 89.188.222.* / 2015-06-25 13:42
Tak. NFZ to państwowe pieniądze, więc jak najbardziej jest to zamówienie publiczne ..., a co strach na lekarzy padł, że trzeba będzie mieć umowę o pracę ... i zus oraz wszystkie podatki odprowadzać ?
Heh / 89.188.222.* / 2015-06-25 13:09
Rozumiem, że wszyscy ludzie zatrudnieni na umowy zlecenia w urzędach państwowych i spółkach skarbu państwa, agencjach rządowych oraz ich podwykonawcy otrzymają wymóg zatrudnienia na umowę o pracę ? No bo jak inaczej to jakieś wielkie oszustwo te umowy o pracę tylko w przetargach publicznych ....
Heh / 89.188.222.* / 2015-06-25 13:15
oraz w spółkach akcyjnych z większościowym udziałem skarbu państwa. Jak tak się stanie to w ciągu roku bezrobocie wyląduje na poziomie 20 % ( ucieczka inwestorów, przedsiębiorców i kapitału, ale za to dużó pieniędzy dla emerytów i służby zdrowia ). Miłego szaleństwa w walce o wyborców.
GOŚĆ 25 / 188.146.83.* / 2015-06-25 13:06
a wystarczy TYLKO uchwalić minimalne wynagrodzenie za 1 godz. pracy DLA WSZYSTKICH ZATRUDNIONYCH nie tylko na UMOWĘ o PRACĘ.
Straż Miejska może kontrolować czy wszyscy pracownicy zatrudnieni np. na budowach, w rolnictwie są zgłoszeni do ZUS i US.
A tak mamy znowu UDAWANIE że coś się robi ! !
Heh / 89.188.222.* / 2015-06-25 13:28
Jakby wprowadzili stawkę minimalną godzinową niezależnie od umowy to państwo nasze stałoby się bankrutem w ciągu jednego roku .... 95 % firm w Polsce miałoby ujemny wynik finansowy. Wydatki z budżetu urosłyby o 10 % a wpływy zmalały ( ze spółek z udziałem Skarbu Państwa ), inflacja w górę o 10-15 % i duże wpływy do ZUS. Czyli dla człowieka szarego zero korzyści. Pamiętaj człowieku młody wielkość zarobków nie mierzymy wartością nominalną, a stosunkiem do ceny koszyka Twoich potrzeb. ( dlatego we Francji jedzenie jest droższe i Francuzi mimo wyższych od nas zarobków strasznie narzekają ). Ty masz jedzenie tańsze i płace niższe więc też narzekasz ... najlepiej zarabiać we Francji, a żyć w Polsce. Albo zarabiać w Polsce, a żyć na Ukrainie czy Rumunii. Podwyżka płac nic nie daje, za moment inflacja ( 6 miesięcy ) przyjdzie i wyrówna ....
madmaxxxxx / 89.69.167.* / 2015-06-25 13:05
czyli firma która zaqtrudnia lub współpracuje z osobami co mają firmy jedno-osobowe już niema szas na przetarg ?????????????to jakaś kpina i likwidacjia działań wolnego rynku.
poz / 87.199.15.* / 2015-06-25 12:48
Przez 8 lat mieli wszystkich w d... arogancja ,buta a teraz proszę ! -można, ale póżno i nieszczerze!
do początku nowsze
1 2 3

Najnowsze wpisy